Kicia za TM...

Jedyną osobą, którą kojarzę z Krosna, jest jasdor. Tu masz użytkowników, którzy wpisali w profilu miasto i jest to właśnie Krosno:

Nie jest ich wielu i raczej na forum nie są aktywni, jedynie jasdor, ale i ona logowała się tu ponad miesiąc temu.
Internet to raczej fb, zróbcie porządne normalne wydarzenie, udostępniajcie w kocich grupach i na stronach krośnieńskich, lokalnych, jakieś dzienniki, spotted czy coś takiego. Poza tym chyba już wszystkie rady, jak szukać kota, tu się pojawiły.

Wielkie dzięki. Spróbuję się z nią skontaktować.

Poszukujemy nieustannie.

A my czekamy na dobre wieści :ok:

Wodnik7 pisze:Szukamy Kici cały czas.

Cały czas trzymam kciuki.

Wodnik7 pisze:Wielkie dzięki. Spróbuję się z nią skontaktować.

Jeśli jesteś na Fb, to napisz na stronie OTOZ Krosno https://www.facebook.com/KociarniaKrosno/?fref=ts, to dość aktywna społeczność, zasięg będzie większy.

miszelina pisze:
Wodnik7 pisze:Wielkie dzięki. Spróbuję się z nią skontaktować.

Jeśli jesteś na Fb, to napisz na stronie OTOZ Krosno https://www.facebook.com/KociarniaKrosno/?fref=ts, to dość aktywna społeczność, zasięg będzie większy.

Z OTOZ Krosno (które prowadzi kociarnię) kontaktowałyśmy się na samym początku. Już dwa razy udostępniali post o Kici. Oto link do niego: https://www.facebook.com/permalink.php? ... 5966959527

Ależ byłby prezent pod choinkę, gdyby Kicia wróciła...

A czy choć jeden telefon z ogłoszeń w sprawie kici był, nawet jeśli ktoś innego kota zauważył? Czy nagroda jest odpowiednio zachęcająca, aby ludziom chciało się rozglądać za kotem?

mziel52 pisze:A czy choć jeden telefon z ogłoszeń w sprawie kici był, nawet jeśli ktoś innego kota zauważył? Czy nagroda jest odpowiednio zachęcająca, aby ludziom chciało się rozglądać za kotem?

Niestety telefonów było bardzo mało. Mimo, źe informacja o nagrodzie jest dużymi literami w ogłoszeniu.. To niestety podsuwa najgorsze myśli.. Z wszystkimi sąsiadami mama rozmawiała, szukała u nich na podwórkach. Oni wiedzą jak Kicia wygląda więc na pewno daliby znać gdyby ją widzieli. Okoliczni panowie spod ciemniejszej gwiazdy (którzy najprędzej skusiliby się na nagrodę) też mówili, że wiedzą, że szukamy i dadzą znać jak zobaczą. Weterynarze w okolicy i nie tylko znają sytuację, mają zdjęcie Kici. Ponowiłam ogłoszenie w lokalnym portalu, OTOZ Krosno znów udostępnił informację, tym razem z trzema zdjęciami, ludzie udostępniają dalej. Wieści brak.

I ciągle szukamy...

Wodnik7 pisze:I ciągle szukamy...

A my ciągle wierzymy, że się znajdzie i trzymamy kciuki. Nie traćcie nadziei.

Dzięki, dziewczyny. Inaczej się szuka ze wsparciem, choćby na odległość.

Inaczej się też kibicuje, jeżeli są jakieś wieści :wink:

A co my mamy pisać? Każdy kto wszedł na ten wątek trzyma kciuki i liczy na to, że koteczka się znajdzie.
Wątki poszukiwawcze, w których są wiadomości jak przebiegają poszukiwania żyją, takie w których nie ma nawet słowa co i jak niestety, funkcjonują tak jak ten.

Nadal trzymam kciuki, wierzę, że się kicia znajdzie.

Kicia za TM...

Kto przegląda forum