Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

[Yagutka]

Myślę, że to nie jest taka prosta zależność między karmą renal a stanem kota - w sensie że właśnie nie każdy kot na renalu chudnie, po prostu każdy przypadek jest inny i nigdy nie wiadomo, jak to będzie u danego kota.
Czytałam też opracowania, że dobry renal wcale nie jest taki zły, jeżeli tylko kot chce jeść i je odpowiednią ilość.

Ale to super, że nie chudną tylko nawet tyją

[Erin]

Jak renal może być dobry, skoro jest napakowany zbożami? To nerkom na pewno nie służy.
Jak kot nie je niczego innego, OK. Ale jeśli je, to bez sensu trochę.

[menelik7]

Zanim zdiagnozowalismy pnn to podawalismy rozne suche karmy, zaczynajac od growtha, idac przez biomila ale odkad pojawily sie problemy skorne to byl to royal hipoalergiczny (tez napakowany zbozami) a pozniej trovet krolik na zmiane z jagniecina i co? I od czasu wprowadzenia tego ostatniego zaczal chudnac. Najpierw myslalam ze to przez tego troveta bo czytalam tu na forum ze ma bardzo twarde chrupki i koty mniej jedza aleee pozniej wyszlo ze przyczyna jest choroba nerek. Drugi kot zawsze jadl to samo co ten pierwszy i nigdy nic mu nie dolegalo...

Czytałam też opracowania, że dobry renal wcale nie jest taki zły, jeżeli tylko kot chce jeść i je odpowiednią ilość.

A pamietasz moze ile to ta "odpowiednia ilosc"?

Erin, a co z tym karmieniem w nocy? Bo u mnie jak maja glodowke w nocy przed badaniami to rano wychodza z siebie i zastanawiam sie czy to kwestia przestawienia i przyzwyczajenia ze w nocy sie nie je? Bo zanim przestawie koty na wlasciwe karmy to chcialabym douczyc sie i w tej kwestii.

[Erin]

Nie bardzo rozumiem, ja nic nie pisałam o głodówce w nocy. Ale co racja, to racja - rano byłby totalny fiś, gdyby jedzenie było ok. 10-11. Dlatego na badania rano jeżdżę wyjątkowo. Po południu jakoś łatwiej to znoszą.

[Yagutka]

Nie, nie pamiętam "odpowiedniej ilości", ale podejrzewam, że mogło chodzić o tyle, ile zaleca dany producent na kg kota.

Np. z tego co pamiętam, Animondy Integry trzeba było dać 3 czy 4 tacki na dobę. A mój Maciek zżerał jedną

[menelik7]

Erin, zrozumialam ze karmienie 4-5 razy dziennie odbywa sie tylko za dnia stad moje pytanie o noc

A jak Yagutko wychodzilo ci karmienie Macka i pozostalych kotow? Bo podawanie renala zdrowemu kotu predzej czy pozniej objawi sie struwitami a podawanie mokrej z renagelem na noc bez kontroli tez pewnie moze zdrowemu nie wyjsc na zdrowie

[Erin]

Nie, no bez przesady. W nocy to ja się muszę wyspać, żeby mieć siłę usługiwać jaśnie kociemu państwu

[Yagutka]

Erin, zrozumialam ze karmienie 4-5 razy dziennie odbywa sie tylko za dnia stad moje pytanie o noc

A jak Yagutko wychodzilo ci karmienie Macka i pozostalych kotow? Bo podawanie renala zdrowemu kotu predzej czy pozniej objawi sie struwitami a podawanie mokrej z renagelem na noc bez kontroli tez pewnie moze zdrowemu nie wyjsc na zdrowie

Z Maćkiem miałam tylko jednego kota i nie było problemów. Zresztą jak podawałam renala (bo podawałam, jeżeli był to okres, że była to jedyna mokra karma, którą Maciek jadł, potem były okresy, gdy jadł co innego), to suche dawałam bezzbożowe, jadły oba. A Eryk kompletnie nie miał zapędów do zjadania Maćkowego mokrego. No i Maciek przez dwa chyba lata miał fosfor w normie, w dolnej granicy chyba, więc renagel zaczął dostawać dużo, dużo później.

[menelik7]

A czy dzialalo to tez i w druga strone tzn. Maciek nie interesowal sie jedzeniem Eryka? Moja panna pochlania wszystko jak odkurzacz wiec obawiam sie ze i zje pozostalosci z miski nerkowego. A kitol jak czuje ze w jego misce jest kosmiczna mieszanka lekow to woli to co je ta druga.
A czy ten renagel obnizajac fosfor nie podnosil kreatyniny badz mocznika?

A czy oprocz obnizania fosforu obnizacie tez jakos poziom wapnia? U nas jest lekko podwyzszony i kiedys Neska zalecila na to podawanie lespewetu i potasu. Aleee w koncu nie podawalam tego dluzej niz 3 dni bo czytalam gdzies ze lespewet zwykle daje sie wtedy jak sa kroplowki a nie tak na sucho bo wtedy mozna kota odwodnic.

Nie, no bez przesady. W nocy to ja się muszę wyspać, żeby mieć siłę usługiwać jaśnie kociemu państwu

Buahahahaha

[Erin]

Tu się nie ma co śmiać. To jest los kociego niewolnika

Co do wapnia, to w kwestii wyłapywaczy fosforu przeszłam z Ipakitine na Renagel, bo ten pierwszy jest na bazie wapnia. Nie wiem, czy podawanie potasu wpływa na obniżenie wapnia. Po prostu zawsze badam jonogram i ewentualnie koryguję niektóre leki. Zdarzyło się suplementować potas, bo był za niski, a potem dawałam kroplówki z NaCl z dodatkiem glukozy, bo skoczył.

[menelik7]

Zeby to jeszcze jasnie kocie panstwo choc raz podziekowalo niewolnikowi...

Co do kroplowek, u nas zalecono plyn ringera z mleczanami. Hmmm ale widze ze podajecie rozne? Jest gdzies moze na forum rozpiska jaka kroplowka na jakie problemy najlepsza?

[Yagutka]

Jakby Maciek interesował się żarciem Eryka, nie byłoby źle, bo by jadł więcej Ja po prostu miałam inny problem - wybrednego nerkowca i wybrednego zdrowego kocura, żaden z nich nigdy w swoim życiu nie wciągał niczego jak odkurzacz. Jak nie miał ochoty na żarcie, to nie jadł Dlatego też mam i miałam problem z przestawieniem na mokre, bo suche rządzi i tyle (przetestowanych kilkadziesiąt karm w obu przypadkach, na szczęście powoli z Erykiem do czegoś dochodzimy )

Co do fosforu i wapnia liczy się iloczyn CaxP, sprawdź sobie gdzieś jakie są normy, na tej podstawie wiadomo, czy można/trzeba coś obniżać. Maciek lespewet dostawał, bo dostawał codziennie kroplówki. I dostawał ringera z mleczanami, u niego akurat działał najlepiej.

[menelik7]

Jak pytalam Neske co ma dac ten lespewet to mowila ze to spowoduje ze kot bedzie jeszcze wiecej pil i wiecej sikal - czyli takie niby lepsze nawodnienie bez kroplowki - i ze to ma przeciwdzialac odkladaniu sie kamieni w nerach. Ale wydawalo mi sie dziwne podawanie srodka moczopednego w sytuacji odwodnienia kota bo na takim etapie wtedy byl nasz kitek.

Jeszcze raz wielkie dzieki yagutko za ten iloczyn ca/p. Bede szukac i sprawdze jak to ma sie do naszych wynikow. Ogolnie to niestety odnosze wrazenie ze wiekszosc zwyklych wetow ma w nosie jonogram i przy nerkowcach to kieruja sie chyba tylko kreatynina i mocznikiem

[Yagutka]

Większość zwykłych wetów dużo rzeczy ma w nosie
Z drugiej strony nie zawsze jest sens od razu mega bardzo panikować, jeżeli nagle jakiś tam parametr jest trochę powyżej czy poniżej normy, tylko zawsze warto zrobić powtórne badanie i sprawdzić, czy to była jednostkowa sytuacja, czy jednak jest to jakaś określona tendencja do wzrostu/spadku.

[Erin]

Ja podaję różne kroplówki w zależności od wyników jonogramu.
Co do iloczynu wapniowo-fosforowego, powinien się zawierać w granicach 50-60.