InkaPigulinka - teraz ja :) 48 {*} pytanie s.95

[MaryLux]

Ineczko, a dlaczemu Bapcia nie przychodzi do cię? Zapomniła jak się tupta?
Książniczka Ofelja zdziwiona

Bo kilka razy obiecała mojej Dużej, że przyjdzie, a potem zapomniała. I się zezłościła na samą siebie.

[MB&Ofelia]

Ineczko. To jej napisz lista że ty się na nią nie złościsz i że ty ją zaprosiasz do się.
A wiesz ty co? Leżę se i myślę, gdzie ja będę dzisiaj pusiać. Nie ma naszego łóżeczka, a na podłogu za twardo...
Książniczka Ofelja

[MaryLux]

Ineczko. To jej napisz lista że ty się na nią nie złościsz i że ty ją zaprosiasz do się.
A wiesz ty co? Leżę se i myślę, gdzie ja będę dzisiaj pusiać. Nie ma naszego łóżeczka, a na podłogu za twardo...
Książniczka Ofelja

Dobrze, napisam.
Może popusiasz u mnie?

[MB&Ofelia]

Ineczko. Chętmnie bym do cię poleciała, ale taki wiater okropeczny, że kotoloty nie latają bo by je zwiało aż do Murzynii
Książniczka Ofelja bezłóżeczkowa

[MaryLux]

Ineczko. Chętmnie bym do cię poleciała, ale taki wiater okropeczny, że kotoloty nie latają bo by je zwiało aż do Murzynii
Książniczka Ofelja bezłóżeczkowa

Gdzie ten wiatr? U mnie go nie ma...

[Dyktatura]

Ineczko. Chętmnie bym do cię poleciała, ale taki wiater okropeczny, że kotoloty nie latają bo by je zwiało aż do Murzynii
Książniczka Ofelja bezłóżeczkowa

Gdzie ten wiatr? U mnie go nie ma...

Na prawdę Inusiu u Ciebie nie ma wiatru. Na Popowicach huczy.

[MaryLux]

Ineczko. Chętmnie bym do cię poleciała, ale taki wiater okropeczny, że kotoloty nie latają bo by je zwiało aż do Murzynii
Książniczka Ofelja bezłóżeczkowa

Gdzie ten wiatr? U mnie go nie ma...

Na prawdę Inusiu u Ciebie nie ma wiatru. Na Popowicach huczy.

No, prawie nie ma

[Moli25]

U nas jest strasznie wietrznie

[MaryLux]

To chyba ja się schowałam między odnogami Odry. Albo nie zauważyłam

[mir.ka]

a u nas deszczowo

[MB&Ofelia]

Deszczowo, wietrznie - w Koszałkowie prawie nie da się wyjsc z domu (Mala Czarna majta ogonem po klawiaturze)

[MaryLux]

a u nas deszczowo

Dziś u nas też brzydko, deszczowo

[MaryLux]

Deszczowo, wietrznie - w Koszałkowie prawie nie da się wyjsc z domu (Mala Czarna majta ogonem po klawiaturze)

Do nas też toto dotarło.

[MaryLux]

miau

[MB&Ofelia]

Mrrrr... Zieeeew!
Książniczka Ofelja pusiająca-na-dekoderu