To, co docierało i tak mnie budziło, kilka razy wstawałam, a wtedy Gutek uciekał i chował się w kibelku. Po chwili wyglądał zza drzwi i leciał ze mną do sypialni z wyprężonym ogonkiem, wielce z siebie zadowolony.


Może on się nudzi w nocy?

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kwiryna pisze:dziewczyny, burza magnetyczna na słońcu była, podobno to na wszystkich działa...
kwiryna pisze:A moja Kurka w nocy włazi mi pod rękę i sama się mizia co uważam za wspaniałe i urocze. Gorzej, że gdy jak jej się naprawdę nudzi wskakuje na głowę mojemu 6mies synkowi, no i wtedy nudy nie ma:) zwłaszcza dla mnie!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Lifter, Marmotka i 42 gości