Annuszka [*] & Pafnucy & Leon pies <3

Nie wyspałam się :placz:

Dlatego w pracy wypiłam cztery kawy, a roboty mam tyle że powinnam tu do wieczora siedzieć. Niestety nie mogę ponieważ na 17 40 mam RTG głowy, które już dwa razy przekładałam i trzeci raz nie przełożę, co to to nie.

Piękną mamy jesień tej zimy :piwa:

A oto kocie stopy. Wiadomo, Haniutka :smokin:

I moja Myszka :1luvu:

Sliczne fotki

Zazdroszcze nakolankowego kota!

Mam dwa nakolankowe i z reguły jak jedno się pcha to drugie też musi. Wtedy nie wiem które głaskać :smokin:

Bardzo ładny banerek :1luvu:

A te rajstopy niepodciagniete, ah :oops:

Żeby nie było, te kiełkownice nie są na sprzedaż :ryk:

No ja te jej gietry uwielbiam :smokin:

A kiełkuje Cosik juz? :mrgreen:

Moli25 pisze:A kiełkuje Cosik juz?

Z moim ogarnięciem może w przyszłym roku coś wykiełkuje :ryk:

kotelsonciorny pisze:
Moli25 pisze:A kiełkuje Cosik juz?

Z moim ogarnięciem może w przyszłym roku coś wykiełkuje

Zakupiłam do doniczki na balkonie wrzosy. No bo koty nie wychodzą, trawa nie potrzebna na dworze.
Piękne te wrzosy... byly :ryk:

Zeschły mi po 2 tygodniach.
Moj maż skwitował to następująco "dziewczyny lubią brąz"
CZemu brąz?
Bo ty nawet wrzosy na brąz ususzylas :ryk:

Hahahahahaha to jest prawdziwy wygryw :ryk:

Ja też regularnie uśmiercam rośliny, najlepiej sprawdzają się takie, które w zasadzie wręcz nie lubią podlewania :smokin:

A jak wyrzucam do śmieci coś, co kiedyś było zielone to obiecuję sobie, że już nie będę kupować kwiatów. Najczęściej jednak będąc na zakupach ciągnie mnie do roślin i mimo karcącego wzroku O. najczęściej wychodzę ze sklepu z kwiatkiem. Duma rozpiera mą pierś :smokin:

O. powiedział rano Pafnuckowi że wszyscy go bardzo czczą. Że już starożytni Egipcjanie go czcili. No to sobie usiadł i czeka, aż ktoś będzie chciał go czcić.

O ja tez zabijam wszystko co zielone

Koty mi pomagają albo robią sobie z doniczki kuwetę....

Ja czarnego kota zawsze chętnie czcze

Mi się tylko raz zdarzyło, że któryś z knedli siknął do donicy, skutecznie zabijając wierzbę, którą planowałam posadzić na działce. Za uśmiercanie roślin w tym domu odpowiedzialna jestem ja :smokin:

Też bardzo czczę, wszyscy bardzo czcimy. O jak my bardzo czcimy :1luvu:

Jak mam duża doniczkę ... to Nici dwa razy sie zdarzyło raz do doniczki z resztka pomidorów ... dzięki niej juz nic nie wyrosło i raz do doniczki z ziołami bo tez było za dużo w niej miejsca... przy czym zrobiła to tak umiejętnie ze ziemia była rozsiana po całym dużym ... rogowka była uwalona z ziemi bo oczywiście poszła potem sie na niej położyć...
A jak juz lala do tej doniczki ta tak umiejętnie ze obsikala zewnątrz doniczki i cegły na ścianie...
Ten incydent definitywnie zakończył karierę kwiatków i ziół w moim domu

Ja bardzo kocham czarne koty... chętnie bym czarnego adoptowała ale 4 koty to juz wydaje mi sie za dużo ... osobiście uważam ze układ 1+1 jest idealny

Annuszka [*] & Pafnucy & Leon pies <3

Kto przegląda forum