Malutka jest śliczna

U mnie w domu teraz bardzo buro i tygrysio

i takie jak Mia są Majka i Michaś.Słodziaki z nich.
Cieszę się , że ze zdrówkiem już w porządku, to na pewno robaki były przyczyną.Bardzo dużo osób karmi TOTW-em, chwalą go sobie.Próbowałam różnych, dopiero Purizon zyskał uznanie.Może taka karma jest droższa, ale w sumie się opłaca, bo koty są zdrowe, nie tłuste, a dorodne.Spróbuj dać małej ( bo dorosłe mogą być nie przyzwyczajone, ale...) sparzone surowe skrzydełko z kurczaka.W całości.U mnie zostaje tylko kawałek najgrubszej kości pustej w środku.W skrzydełkach jest wapń, tłuszcz ( skóra) i kolagen, a także krew, czyli wszystko, czego kot potrzebuje.Ząbki też sobie tym świetnie czyści.
Wymiziaj kotki ode mnie.Merka miała najpiękniejsze, najsłodsze dzieciaki pod słońcem.Zakochał się w nich nawet pan Marcin, który je wiózł do Warszawy, a nie jest kociolubny.Stwierdził, że to nie koty, ale jakieś istoty nie z tej ziemi.Były u niego w domu kilka godzin, mała córcia się z nimi bawiła pięknie.Potem pytał o ich losy.Są oczywiście w domkach.