Proszę Państwa, oto Krzyś - część pierwsza

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 21, 2016 7:30 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienne depresje i impresje

Nie ma potrzeby uszu smarować, nie wyglądają źle. Jedyne, co robię, to czyszczę (próbuję...) patyczkami, bo tam kopalnia, nic nie pomaga, oridermyl, lek na "au" (jak zwykle zapominam nazwy leków). Z oczu wycieram strupy i krwawe grudki, ale i tak są w miarę przyzwoite. Krzyś je normalnie, tzn. dużo. Ale ta waga utrzymuje się już od dawna, od operacji sprzed roku, walki z gronkowcem w oczach. Był moment w ciągu tych 5,5 lat, że Krzyś ważył ponad 5 kg. Ale to chyba nie wróci. Za to Chrapek nigdy nie ważył aż tyle, straszny klocek się z niego zrobił. Nie wiem, jest bardziej niegrzeczny, bardziej gania koty, odgania je też od misek, wiem o tym, ale nie zawsze mogę upilnować, choć się staram.
Krzyś
Obrazek
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12732
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon lis 21, 2016 14:12 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienne depresje i impresje

Katia K. pisze:Nie ma potrzeby uszu smarować, nie wyglądają źle. Jedyne, co robię, to czyszczę (próbuję...) patyczkami, bo tam kopalnia, nic nie pomaga, oridermyl, lek na "au" (jak zwykle zapominam nazwy leków). Z oczu wycieram strupy i krwawe grudki, ale i tak są w miarę przyzwoite. Krzyś je normalnie, tzn. dużo. Ale ta waga utrzymuje się już od dawna, od operacji sprzed roku, walki z gronkowcem w oczach. Był moment w ciągu tych 5,5 lat, że Krzyś ważył ponad 5 kg. Ale to chyba nie wróci. Za to Chrapek nigdy nie ważył aż tyle, straszny klocek się z niego zrobił. Nie wiem, jest bardziej niegrzeczny, bardziej gania koty, odgania je też od misek, wiem o tym, ale nie zawsze mogę upilnować, choć się staram.
Krzyś
Obrazek


ale fajne podusie :1luvu: u mnie takich pięknych różowych nikt nie ma

Chrapek do zimy sie słusznie pzrygotowuje :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26828
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lis 22, 2016 5:27 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienne depresje i impresje

Mmm, puchata kuleczka. Aż chęć ,żeby go tak przytulic i wycałować te uszka Krzysiowe :-)

Podusie różowe,jak u mojego Biszkopcika :-) Ciastuś, ma kolorowe :-)

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Śro lis 23, 2016 11:40 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienne depresje i impresje

Katia K. pisze:Obrazek Obrazek
Aż trudno uwierzyć, to trwało 2,5 godziny i wstrzymywałam oddech, żeby trwało jak najdłużej. Chyba Krzyś z Niunią bardzo mocno spali, że pozwolili na to, żeby i Chrapek był z nimi.


Olercia, a kupcie se lepsze, więksiejsze fotele :P Stawiacie takie byle co na 3 okazy, co potrzebują przestrzeni albo zwiśnie im futro tu i ówdzie i będzie lament. A widać,że Niunia dbała o swoje zasoby zeby jej nie zjechało co na podłogę :mrgreen:

P.S.
Stanowczo balkonik w bieli ma tę głębie i wszelkie walory klimatyczne. Wiosną jest.. jakis taki niepełny :P

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11476
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lis 24, 2016 7:53 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienne depresje i impresje

Ola, Ty utrzymujesz inny zestaw po prostu. Kota miała częściowo różowe poduszeczki, były chłopak mojej siostry naśmiewał się ze mnie, że tak mi się podobały: rózowe podusecki, rózowe podusecki :?
To poduszeczki Krzysia:
Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

A fotel pamiątkowy, obsikany ze wszystkich stron przez Krzysia (kiedy sikał przez pierwsze trzy tygodnie) - jak wiele sprzętów i miejsc w mieszkaniu, a także pogryziony przez królika. Niewielki ten nasz kwadrat, ale dla trzech kotów miejsca starczy z powodzeniem. Nie wiem, po co te manifestacje, spanie na jednym fotelu czy na jednej matce w nocy :?
P.S.
Stanowczo balkonik w bieli ma tę głębie i wszelkie walory klimatyczne. Wiosną jest.. jakis taki niepełny :P

A jak się za.....cie fajnie taki biały balkon sprząta :? Wiaderko, szufelka i kursowanie miedzy balkonem a wanną. Później spłukiwanie tej brudnej masy. Później czekanie, aż temperatura w mieszkaniu wróci do normy, ponieważ w międzyczasie spadła do 16-17 stopni. Mam nadzieję, że w tym roku zostanie mi to oszczędzone.
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12732
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw lis 24, 2016 19:44 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienne depresje i impresje

Katia K. pisze:A fotel pamiątkowy, obsikany ze wszystkich stron przez Krzysia (kiedy sikał przez pierwsze trzy tygodnie) - jak wiele sprzętów i miejsc w mieszkaniu, a także pogryziony przez królika. Niewielki ten nasz kwadrat, ale dla trzech kotów miejsca starczy z powodzeniem. Nie wiem, po co te manifestacje, spanie na jednym fotelu czy na jednej matce w nocy :?
P.S.
Stanowczo balkonik w bieli ma tę głębie i wszelkie walory klimatyczne. Wiosną jest.. jakis taki niepełny :P

A jak się za.....cie fajnie taki biały balkon sprząta :? Wiaderko, szufelka i kursowanie miedzy balkonem a wanną. Później spłukiwanie tej brudnej masy. Później czekanie, aż temperatura w mieszkaniu wróci do normy, ponieważ w międzyczasie spadła do 16-17 stopni. Mam nadzieję, że w tym roku zostanie mi to oszczędzone.

Zapewne dla przyjemności! bo w grupie cieplej i przyjemniej. Zawsze też kogos można wykopac na podłogę. U nas tak bywało :mrgreen: Dopóki spały razem to spały, a gdy się przebudziło które to spychało drugie z pufa ulubionego i nie było powrotu :P
A po co Ty zbierasz ten śnieg ?! Tragedia jakaś. Męczysz sie niepotrzebnie, przy okazji zabijając cały nastrój za oknem. Ze też Tobie się chce coś takiego robić :roll: To mam nadzieje,ze nie bedziesz miała tam śniegu. Weź wsio przepchaj do mnie na Śląsk :wink:

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11476
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt lis 25, 2016 8:48 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienne depresje i impresje

Jestem budowlańcem, więc nie dopuszczam, żeby taka masa leżała na płycie balkonowej. Nie ufam jej. To nie jest "biały puch", jak to opowiadają media. Po drugie, nad nami mieszka piekielna sąsiadka, która zalewa nas przy pierwszej lepszej okazji. Także breją podczas odwilży. Do sąsiadki pod nami nic nie mam, więc nie chcę fundować jej takich atrakcji. No i - przejrzałaś mnie - nie mam ochoty na to patrzeć. Więc chociaż z własnego balkonu się pozbywam. A że balkon osiatkowany i płotek dołem, inaczej tego nie usunę, sąsiad z góry po przekątnej używa łopaty, zawsze przy tym sypie się na nasz balkon.
Sama widzisz, ja naprawdę nie mogę lubić zimy (i jej objawów jesienią i wiosną). Jakbym lubiła, znaczyłoby to, że mam nie do końca po kolei pod sufitem :?
Szwagier z Wrocławia ostatnio, kiedy to g... u nas na Lubelszczyźnie leżało, mówił Krzyśkowi, że strasznie nam fajnie i dzieci zazdroszczą (syn widział pierwszy raz śnieg w wieku dwu lat, w ich rodzinnym Chełmie). Zaoferowałam się, że mogę, gdy spadnie - odsyłać do nich. On na to, że nie, dziękuje. No tak, śnieżek jest fajny na zdjęciach przysłanych przez rodzinę z dzikiego wschodu. U siebie - podziękujemy :? Ale wcale się mu nie dziwię.

Rok temu była operacja Krzysia. Dla przypomnienie kilka zdjęć z drugiego wieczoru (25. odebraliśmy go po wybudzeniu wieczorem, ale zaraz odwieźliśmy z powrotem, rozkrwawił sobie uszy, zalał abażurek... straszne wspomnienia, tego wieczoru i kilku kolejnych dni...).
Obrazek Obrazek Obrazek
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12732
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon lis 28, 2016 12:11 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienne depresje i impresje

Biedny był nasz biały misiaczek :( , dobrze,że to juz wszytsko za Wami :ok: :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26828
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon lis 28, 2016 19:02 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienne depresje i impresje

Wpadłam na ciekawy artykuł http://www.newsweek.pl/nauka/koty-indyw ... 059,1.html
To tak w zamian, żeby sie nie rozpisywać,że nam tu przyjemnie śnieżkiem prószy :P

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11476
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lis 29, 2016 11:00 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienne depresje i impresje

alessandra pisze:Biedny był nasz biały misiaczek :( , dobrze,że to juz wszytsko za Wami :ok: :ok:

Ciociu Olu, dobrze piszesz.
Ja tu w domu czasem słyszę,
Jaki to był miesiąc trudny,
Zwłaszcza dla Mamuni żmudny.
Ciągle w domu być musiała,
We wszystkim mi pomagała,
Przy jedzeniu, przy kuwecie.
Tak się czasem życie plecie,
Że kot, który zachoruje,
Mnóstwo czasu potrzebuje.
I ciągłego doglądania,
I zainteresowania.
Zły czas i marne wspomnienia.
Teraz takie mam marzenia,
By być względnie zdrowym dziś
I jak najdłużej. Kot Krzyś.

Obrazek
Atta pisze:Wpadłam na ciekawy artykuł http://www.newsweek.pl/nauka/koty-indyw ... 059,1.html
To tak w zamian, żeby sie nie rozpisywać,że nam tu przyjemnie śnieżkiem prószy :P

Artykuł ciekawy, stwierdzam, że ponieważ koty dziedziczą inteligencję po matce, to u mnie teza, że nie mają inteligencji społecznej, jak psy - zgadzałaby się... :wink:
A co do pogody, to nic już nie będę pisać. и точка.
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12732
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lis 29, 2016 12:38 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienne depresje i impresje

Katia K. pisze:
alessandra pisze:Biedny był nasz biały misiaczek :( , dobrze,że to juz wszytsko za Wami :ok: :ok:

Ciociu Olu, dobrze piszesz.
Ja tu w domu czasem słyszę,
Jaki to był miesiąc trudny,
Zwłaszcza dla Mamuni żmudny.
Ciągle w domu być musiała,
We wszystkim mi pomagała,
Przy jedzeniu, przy kuwecie.
Tak się czasem życie plecie,
Że kot, który zachoruje,
Mnóstwo czasu potrzebuje.
I ciągłego doglądania,
I zainteresowania.
Zły czas i marne wspomnienia.
Teraz takie mam marzenia,
By być względnie zdrowym dziś
I jak najdłużej. Kot Krzyś.

Obrazek

Bossskie zdjęcie :D To taki podpis Krzysia.

Katia K. pisze:Artykuł ciekawy, stwierdzam, że ponieważ koty dziedziczą inteligencję po matce, to u mnie teza, że nie mają inteligencji społecznej, jak psy - zgadzałaby się... :wink:
A co do pogody, to nic już nie będę pisać. и точка.

Ależ pisz,pisz, na pewno u Ciebie ciekawiej ;)

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11476
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lis 29, 2016 15:05 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienne depresje i impresje

Atta, nie można się śmiać z cudzego nieszczęścia. Ja NAPRAWDĘ nienawidzę śniegu i mrozu. Bardzo źle się czuję psychicznie i fizycznie. Chętnie przespałabym najbliższe trzy miesiące. Dziwak ze mnie, zdaję sobie z tego sprawę. Ale cóż, taka jestem.
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12732
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lis 29, 2016 15:25 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienne depresje i impresje

Katia K. pisze:
alessandra pisze:Biedny był nasz biały misiaczek :( , dobrze,że to juz wszytsko za Wami :ok: :ok:

Ciociu Olu, dobrze piszesz.
Ja tu w domu czasem słyszę,
Jaki to był miesiąc trudny,
Zwłaszcza dla Mamuni żmudny.
Ciągle w domu być musiała,
We wszystkim mi pomagała,
Przy jedzeniu, przy kuwecie.
Tak się czasem życie plecie,
Że kot, który zachoruje,
Mnóstwo czasu potrzebuje.
I ciągłego doglądania,
I zainteresowania.
Zły czas i marne wspomnienia.
Teraz takie mam marzenia,
By być względnie zdrowym dziś
I jak najdłużej. Kot Krzyś.

Obrazek

Misiaczek kochany zmęczył się twórczością i zasnął w ulubionej pozycji :1luvu: u mnie żaden tak nie potrafi spać , tak "na chomika " :wink:
Za zdrówko zawsze trzymamy :ok: :ok: :ok: :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26828
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw gru 01, 2016 17:58 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienne depresje i impresje

Dzięki Ola. My za Twoją geriatrię też trzymamy.
Ostatnio dziwne rzeczy się dzieją u nas, Niunia bije Krzysia, Chrapek się do niego przytula, śpi obok niego. Normalnie siok! Z tym mi się skojarzyło:
http://www.wieslaw-kot.pl/chlop-z-chlopem-spac-bedzie/ :wink:
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12732
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw gru 01, 2016 23:39 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienne depresje i impresje

Katia K. pisze:Atta, nie można się śmiać z cudzego nieszczęścia. Ja NAPRAWDĘ nienawidzę śniegu i mrozu. Bardzo źle się czuję psychicznie i fizycznie. Chętnie przespałabym najbliższe trzy miesiące. Dziwak ze mnie, zdaję sobie z tego sprawę. Ale cóż, taka jestem.

Nie śmieje się. Ja po porostu dopiero teraz regeneruje się i mogę głębiej odetchnąć. Temperatura dobrze poniżej zera, biało i sypie. Dziś nawet zmarzłam nieco,bo założyłam cieńszy płaszcz, który kupiłam specjalnie z uwagi na letnie zimy, a tu taka niespodziewajka :P

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11476
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 17 gości