Weterynarz nic nie wspominała o wizycie kontrolnej, kazała tylko przyjść, gdyby małej nie przeszło.
Moderator: Estraven
. Wczoraj gdy odkurzałem, ta spokojnie obserwowała co robię. Przedtem na sam dźwięk odkurzacza, uciekła gdzie pieprz rośnie
.
. Kochana jest, pozwoliła mi nawet dzisiaj dłużej pospać
.
.





klaudiafj pisze:Pilnujesz dziennych porcji jedzenia?Łoo ale to jest tylko średnia i koty mają różne potrzeby.
klaudiafj pisze:A co Twoja siostra fotografuje?
klaudiafj pisze:Kastrować trzeba nie dlatego, żeby kotka nie uciekła, ale żeby nie dostała ropomacicza i raka sutka i to masz jak w banku, że prędzej czy później się stanie. Właśnie pojawił się jeden wątek o niewykastrowanej kotce, która zmarła na raka sutka. Weź to pod uwagę.
klaudiafj pisze:A co do wanny to nalej kotce wody przy korku trochę, albo puść na kapanie ale zatkaj korek. Kapiąca woda może być fajna do zabawy, ale też zachęci Lady do picia. U mnie jest stale woda przy korku w wannie, a jak nie ma to Marysia siedzi jak świeczka w wannie i czeka na nalanie


.


:


ja biegałam do kuchni...


Zefir pisze:Lady jak siada na laptopie to zawsze tak, by zasłonić cały ekran:]

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 553 gości