» Śro lis 23, 2016 11:31
Re: Klusia (Mimi) - nowe wieści
Przy okazji komentowania innego wątku na forum postanowiłam dać znać co u kotki. Została adoptowana przez moich rodziców. Mieszka na wsi, w domu niewychodzącym. Spędzi tam resztę zasłużonej emerytury. Obecnie nie ma sygnałów wznowy nowotworu ani innych kłopotów ze zdrowiem. Myślę, że jest zadowolona ze swojej sytuacji. Jest kotem bardzo nienachalnym wobec człowieka i takich ludzi znalazła,chociaż nie znaczy to, że nie bywa rozpieszczana. Trochę posiwiała na pyszczku, ale w dalszym ciągu umie przylać psu - więc wszystko w normie.
Sie warten auf mich am Ende der Nacht...Don Vito - 25.10.2010r.; Helmucik - 05.10.2011r.; Stefan - 28.09.2012r.; Fryc Frycunio - 05.10.2015 r.....