mir.ka pisze:Ewa L. pisze:Witam czwartkowo!
Wstałam pół godz. temu i przyznam ,że czuję się mało przytomnie. Ziewam , łzy mi ciurkiem lecą i nie mogę się opanować. Jesteśmy po śniadanku - znaczy ja i Zuzia bo Pola odmówiła dziś jedzenia mokrego. Z Poli to sfochowana, rozbestwiona i rozkapryszona kocica która nie zawsze wie czego chce. Chociaż z Zuzią nie ma kłopotu. Zawsze zje - mniej jak nie bardzo jej spakuje bądź więcej gdy ma na coś ochotę ale zje .
Ja się zaraz zbieram i idę na pijawki.
powodzenia![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
a ja odniosłam ostatnio sukces w żywieniu Tofika, trafiłam na karmę która mu posmakowała
Ooooooo.............to ci się udało.






A ja wyczaiłam na którymś kanale, że o 1 w nocy leci nowy sezon Duchów - ale Ewa na pewno wie na jakim kanale 