Atta pisze:Ach, to jednak oczka im sie naprawiły![]()
Na szczęście.
 Puszatka dostała rujkę
Moderator: Estraven
Atta pisze:Ach, to jednak oczka im sie naprawiły![]()
 
 
 
 
 
 
 

Atta pisze:Lisica już ma stepy godowe?!! kolejny problem do kompletu
 
 
Anna61 pisze:Atta pisze:Lisica już ma stepy godowe?!! kolejny problem do kompletu
A nie nie, to nie koniec problemów, mały burasek spał na klatce i chyba sobie nóżkę skręcił tylną, bo ledwo co staje na niej lub wcale. Chyba go boli bo nawet do jedzenia nie chciał wstać, a dzisiaj rano, pomimo święta, byłam w lecznicy z dwoma kotami ale na umówionej już wcześniej wizycie. Wczoraj byłam rano z jednym kotkiem i po obiedzie z 6 kotami.
  Ale moze po sterylizacji znajdzie się szybko chętny domek dla lisicy. Co tu dużo mówić, te najładniejsze i najprzytulańsze , a do tego małe mają największe szanse. Tak strasznie szkoda mamusi,że będzie musiała wrócić znów gdzieś tam. To idealna koteczka jako bliski towarzysz człowieka.
 
 
 

Ewa.KM pisze:A Twoj Puszatek to klon mojej Pucha'czu
 
Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka-, Google [Bot] i 30 gości