OTW16- a bo to u nas jest jak jest ;)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie lis 06, 2016 21:30 Re: OTW16- Rodi chora!czytacze wyników potrzebni str.5

:placz:
och, Asiu...
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie lis 06, 2016 22:12 Re: OTW16- Rodi chora!czytacze wyników potrzebni str.5

Asiu :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lis 06, 2016 22:33 Re: OTW16- Rodi chora!czytacze wyników potrzebni str.5

Asiu :(
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21800
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Nie lis 06, 2016 23:34 Re: OTW16- Rodi chora!czytacze wyników potrzebni str.5

Asiu :( kurcze tak mi przykro...
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon lis 07, 2016 8:10 Re: OTW16- Rodi chora!czytacze wyników potrzebni str.5

Mała jest z nami. Płyn pobrany z brzuszka nie zostawił szans, nadziei. Wiem, że to głupie ale coś w fipowych kotach jest, że wiem. Jej sylwetka, malutkie i wpadnięte oczy, układ ciała, wygląd pysia, brzuszka ,sposób chodzenia, polegiwania, układ uszu, sierść, oddech ...
U Ryzi wiedziałam.
U Sasi też, choć nic na to nie wskazywało. Nawet badania były dobre.

Poszło błyskawicznie. Z godziny na godzinę widać było jak zmienia się. Po sterydzie wrócił wygląd "normalnego" kota. Głaszczę ją tyle ile chce. Zawsze miziakiem była. Teraz jest większym. Kradniemy czas.
Do sobotniego poranka miałam normalnego, brykającego dzieciaka. Jeszcze w niedzielę zjadła gigantyczne śniadanie mimo ,że już po bokach worki zaczynały jej wisieć duże. Ciągle wraca pytanie jak nie zauważyłam ,że kotu coś się dzieje. Kiedy to się stało. Jak to się stało. Dlaczego.
To odważna i kontaktowa dziewczynka. Najpierwsza do wszystkiego. Dlaczego Ona?
To tylko DZIECKO.
Całę życie przed nią.
Miała mieć dom. Wyszykowana na full czekała na miłość życia.
Kolejna książeczka do schowka z datą śmierci będzie zapisana?

Niech ludzie opamiętają się, niech kastrują. Inaczej nigdy to się nie skończy.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon lis 07, 2016 9:00 Re: OTW16- Rodi chora!czytacze wyników potrzebni str.5

Asiu :(
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 07, 2016 9:20 Re: OTW16- Rodi chora!czytacze wyników potrzebni str.5

kolejne dziecko...
przytulam

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 07, 2016 9:29 Re: OTW16- Rodi chora!czytacze wyników potrzebni str.5

Asia nie mam dobrego pocieszenia.. tydzień temu też przez to przechodziłam, więc wiem dokładnie jak się czujesz...NIC nie mogłaś zrobić, bo ten cholerny gen jest loterią...raz mutuje w jedną a raz w drugą stronę. Na tą kochaną kruszynę padło w złą stronę. Jest mi niewyobrażalnie przykro bo pewnie szybko znalazłaby fajny domek.Możesz tylko popsioczyć na złośliwy i okrutny los. A potem zacisnąć zęby i szukać domów pozostałym... ech.... :cry:
"Człowiek jest cywilizowany na tyle, na ile potrafi zrozumieć kota" (J. Cocteau)

Bursztyn (*) Tom (*) na zawsze w moim sercu

mamago

Avatar użytkownika
 
Posty: 115
Od: Wto lip 19, 2016 6:32

Post » Pon lis 07, 2016 14:20 Re: OTW16- Rodi chora!czytacze wyników potrzebni str.5

Biedna malutka :cry:
Bardzo mi przykro Asiu....

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2429
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 07, 2016 14:22 Re: OTW16- Rodi chora!czytacze wyników potrzebni str.5

...
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 07, 2016 16:47 Re: OTW16- Rodi chora!czytacze wyników potrzebni str.5

Naja szuka kontaktu ze mną. Leży często na mnie. Tuli się. Dotyka łapkami twarzy. Mruczy.
Ciężko mieć ją na piersi i wiedzieć ,że to ostatnie chwile.
Ja wiem ona nie. Zachowuje się jak zwykle tylko może jest bardziej spragniona kontaktu. Wie, czuje że coś się w niej dzieje i szuka ratunku. Głaszczę, gadam do niej, tulę i całuję łapki co mnie dotykają.
Ciężko.
Słabo je. Conva i Medicare czy szynka oraz ulubiona śmietanka nie są fajne. Mało pije.
Jest taka maleńka jeszcze.
Koty czują, że coś nie jest tak. Nie pchają się jeśli Ona jest przy mnie. Zwykle jest kolejka, fuczenie, przepychanki. A teraz jest spkój.
Na wspólnym polegiwaniu minął nam dzionek dzisiejszy.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon lis 07, 2016 17:57 Re: OTW16- Rodi chora!czytacze wyników potrzebni str.5

Asiu, tak mi przykro :( . Ona czuje, że coś jest nie tak, ale nie wie, że niedługo odejdzie. Że Ty cierpisz, bo wiesz o tym i wiesz, że to Ty będziesz musiała podjąć tę decyzję. Jak ja nienawidzę FIPa za to właśnie, że ratunku nie ma, patrzymy jak one odchodzą i nic nie możemy zrobić :cry: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon lis 07, 2016 20:06 Re: OTW16- Rodi chora!czytacze wyników potrzebni str.5

Jest smutno. Jakby zważona atmosfera. Nawet koty przygasły i jakoś nie ganiają do upadłego. Ale życie toczy się nadal. Gary nastawić trzeba. I są nastawione.
Mąż z pracy wrócił. Zajrzał w bezkres sagana.
O zupę gotowałaś?
Ekchem, na kostkach wędzonych.

Się zaczął jakoś niespokojnie kręcić po kuchni jak mało sprawna baletnica.
Gapię się więc
TZ-t zajrzał do mikrofalówki 8O
TZ-t zajrzał do lodówki dokonując lustracji półek :roll:
TZ-t ponownie zajrzał do gara i nawet zamieszał dokładnie 8O
Gdzie mięso ?
W zupie , oskubałam kosteczki :smokin:
a :? to dobrze

Jęknął.
Janusz lubi kości obskubywać co mnie doprowadza do szału. To skupione wydłubywanie mięsa, skrobanie noża o gnat, podjemowanie prób odzyskania każdej cząsteczki ...
No szlag i małe szlaczki są we mnie. Ostatnio wsio w wywarze ląduje i każdy sobie podjada mięsko.
By łzy chłopa otrzeć dołożyłam kiełbasy, nawet sporo by i jemu starczyło :twisted: Dla Najki głównie jest przeznaczona. On chlipie, Naja siedzi na stole i gryzie to co dają. Sporo dają bo mała sporo je. Nie wiem ile Janusz kiełbachy połknął ale dużo tego nie było...chyba. Ważne, żo mała zjadła.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon lis 07, 2016 20:54 Re: OTW16- Rodi chora!czytacze wyników potrzebni str.5

Asiu nie wiem co napisać, nie umiem nic mądrego. To boli przeraźliwie . Przytulam Cie mocno byś dala sobie radę ze tym bólem i smutkiem. Ukochaj mordkę ode mnie, proszę

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Wto lis 08, 2016 0:01 Re: OTW16- Rodi chora!czytacze wyników potrzebni str.5

Asiu, nikt nie jest gotowy na odebranie życia. Z jakich by to nie było pobudek. Ciężko ratować kota a potem podejmować decyzję o jego śmierci.
Staram się żyć jak co dzień. Bo to chyba najlepszy sposób by Naja czuła się normalnie. Nie zmuszać małej do tego co nie chce. Bo nie je i nie pije. Obrzydzeniem potraktowała strzykawki więc nie zmuszam. Choć trudno się powstrzymać. Brzuszek rośnie. Oczy maleją. Kosteczki zaczynają być widoczne. A pysiek drobniusi się robi. Powoli odchodzi. A my musimy na to patrzeć. I pomóc Najce w tym.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości