Kotek przybłęda - proszę o poradę

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 04, 2016 14:29 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

czytam o rodzajach żwirków itp...i natknęłam się na stronę, gdzie polecają zamiast żwirku drewnianego zwykły pelet (takie sprasowane drewno do palenia w piecu)
Podobno rewelacja, nie nosi się na łapkach, jest mega tani, ekologiczny.

http://klubkotajasna8.blogspot.com/2013 ... wirek.html

..Asia..

Avatar użytkownika
 
Posty: 219
Od: Pon paź 10, 2016 10:36

Post » Pt lis 04, 2016 14:41 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

mziel52 pisze:Kot przede wszystkim lubi się załatwiać do czystej kuwety, a piasek raz dwa zaczyna śmierdzieć. Więc jeśli kilka razy zrobi do kuwety z piaskiem, to potem można wymienić na żwirek, tylko troszkę tego piasku dla zapachu dodać, żeby wiedział, że tu już się załatwiał.
Ja używam takiego żwirku:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/zwirek_ ... cat/458791
Jest stosunkowo ciężki, więc się nie roznosi, poza tym bryłki można spuszczać w wc. Ponadto naturalny, mało pyli, kot się nie nawdycha.


własnie czytam o nim opinie, są bardzo dobre.

Dzięki za rady o dosypanie odrobiny pisaku. Idzie weekend - będę miała więcej czasu na przyzwyczajanie kociaka i na obserwacje.

..Asia..

Avatar użytkownika
 
Posty: 219
Od: Pon paź 10, 2016 10:36

Post » Pt lis 04, 2016 15:10 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

Kot który robił w drobniutki sypki piasek może nawet nie chcieć postawić łapy na grubym drewnianym pellecie. Na początek coś drobnego Benek naturalny jest bardzo drobny i dobrze zbryla i minimalnie się roznosi tylko przy kuwecie kilka grudek. Mnie też pasuje Winston z Rossmana. Jak nasypiesz takiego Benka a na wierzch posypiesz cieniutką warstewkę starego piasku to na pewno nie będzie problemu. Potem możesz kombinować. A pan w sklepie to Ci poleci wszystko co trzeba sprzedać.
Benka kukurydzianego też używałem, nosił się bardzo i wszędzie miałem pełno tej mączki kukurydzianej którą koty roznosiły na łapach.

Martinnn

Avatar użytkownika
 
Posty: 864
Od: Czw sty 01, 2015 22:16

Post » Pt lis 04, 2016 16:41 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

mziel52 pisze:Kot przede wszystkim lubi się załatwiać do czystej kuwety, a piasek raz dwa zaczyna śmierdzieć. Więc jeśli kilka razy zrobi do kuwety z piaskiem, to potem można wymienić na żwirek, tylko troszkę tego piasku dla zapachu dodać, żeby wiedział, że tu już się załatwiał.
Ja używam takiego żwirku:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/zwirek_ ... cat/458791
Jest stosunkowo ciężki, więc się nie roznosi, poza tym bryłki można spuszczać w wc. Ponadto naturalny, mało pyli, kot się nie nawdycha.


Ja też używam tego Benka i nie mam z nim żadnych problemów, mam kota długowłosego i mimo to nie roznosi żwirku, a możliwość spłukiwania w wc jest dla mnie wygodną opcją

fillmeout

Avatar użytkownika
 
Posty: 63
Od: Nie maja 29, 2016 17:20

Post » Pt lis 04, 2016 17:18 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

Już widać pieska. Będą kumplami :D

Obrazek
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15256
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt lis 04, 2016 18:51 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

Oj, bardzo bym chciała aby się kumplowali! Mruczek zaczepia Mikę radośnie do zabawy, ale ona zawsze kłapie zębami. Teraz juz bez warczenia to już postęp :)

Co do zwirku - niestety kociak absolutnie nie chce. Wchodzi łapkami, grzebie, ale zaraz wychodzi. Muszę szybko coś kupić. W zoologicznym nie ma tego, co polecacie, ale mam blisko rossmanna, może kupię go...

..Asia..

Avatar użytkownika
 
Posty: 219
Od: Pon paź 10, 2016 10:36

Post » Pt lis 04, 2016 19:21 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

Ja polecam drewniany zbrylający cats jest eco plus. W zooplusie chyba względnie tanio. Wsyp i już. Jesli przyzwyczajony do robienia na zewnątrz to i tak będzie tam robił.
I takie coś pod rozwagę Obrazek
Jeśli masz dół w balkonie taki mniejszy to warto tam zrobić okienko. Trochę trwa znalezienie firmy, która to zechce zrobić ale warto poszukać.
U nas było robione pod wyjście do woliery dlatego w normalnym dużym oknie. Trzeba tylko w zimie uważać kiedy jest marznący deszcz. Bo wtedy wchodząc kot zostawia wodę na uszczelnieniu i jak potem chwyta mróz to potrafi razem zmarznąć. Ale jak się wie i przeciera w takich okolicznościach to nie ma problemu.

Okienko-drzwiczki kupione w zooplusie. Jest szczelne, nie czuliśmy chłodu.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lis 04, 2016 19:42 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

Może ten żwirek spróbuj
http://www.ceneo.pl/9050633#mh=U6i1TI6e ... N0Qt-uXBt0

Jest tak drobny jak piasek, tylko różowy. Nie zbryla się, ale pochlania zapachy i przy jednym kocie starczy na długo.
Edit: Wystaw mu żwirek w jakimkolwiek plastikowym pojemniku/misce koło jego budki. Niech tam poeksperymentuje.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15256
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt lis 04, 2016 21:11 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

Dziękuję wszystkim za rady i chęć pomocy. Będę próbować.
A te drzwiczki fajna sprawa, ale myślę, że kociak będzie jednak spał w domu. Chciałabym żeby tylko w dzień wychodził, a noce bezpiecznie spędzał w domu, no ale to czas pokaże.
Na razie w dzień prawie cały czas śpi, więc w nocy jest głodny wrażeń.

..Asia..

Avatar użytkownika
 
Posty: 219
Od: Pon paź 10, 2016 10:36

Post » Pt lis 04, 2016 22:19 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

Nasze koty śpią w domu, zwłaszcza jak robi się zimno.
I to śpią niemal na kaloryferach.
Ale czasem niektóre wychodzą w nocy. A właściwie nad ranem.
Czasem trudno zrozumieć ich zachowanie.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lis 04, 2016 22:39 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

Ale można na nie wpływać. ;)

Cat's Best można kupić w Kauflandzie. Nie wiem, czy ..Asia.. ma czas na sprowadzanie z zooplusa.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt lis 04, 2016 22:59 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

Na razie na szybko kupiłam ten z Rossmanna, później na pewno zamówię z netu. Muszę jeszcze poczytać trochę, pooglądać.
Mruczek nie sprawdził tego, co kupiłam, bo najwidoczniej mu się nie chciało do toalety, a teraz siedzi na płocie i ogląda pola i las, które są całkowicie czarne. Potrafi przyjść na 'cicici' ale potem i tak wraca na lunfry.

..Asia..

Avatar użytkownika
 
Posty: 219
Od: Pon paź 10, 2016 10:36

Post » Sob lis 05, 2016 0:24 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

moje wychodzące bardzo rzadko korzystają z kuwety - no jak któregoś przyciśnie w nocy, a nikt się nie obudzi. Żwirek mam Coshida z Lidla, zbryla się dobrze, wynosi się na puchatych łapach Rudej, na pozostałych - nie.
W nocy śpią w domu - no chyba, że lato, wtedy wolą na ganku.
Mam wrażenie, ze kot uczył kota - ludź śpi, to my też. Bo mam kotkę z odzysku - początkowo też nie chciała w nocy w domu spać. Teraz - po dwóch latach, już od miesiąca, jak tylko chlodniej się zrobiło, pilnuje aby się załapać na wpuszczenie, a jak nie - to skrobie w okno póki jej nie wpuszczę. Teraz garuje na szafie pod samym sufitem, za jakąś godzinę przeniesie się na kominek. Pietruś wyleguje się z TŻtem, Gucio na swoim fotelu, Ruda - w kuchni na szafce nad kuchenką. Wylezą koło 4. rano, jak TŻ wstaje. Jak ja się budze - teraz jak nie pracuję - ok 7 rano - będą spać dokladnie tak samo, już wysikane i wykupane.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16655
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lis 05, 2016 8:03 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

Piękny Mruczuś :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Jeszcze chwila i TZ będzie jadł mu z ręki :wink:
U mnie też tak było, a nawet ostrzej, a teraz ukochane kotecki Pańcia.

Co do żwirku- każdy kot ma swoje upodobania, ale rzeczywiście kot wychodzący woli załatwiać się na zewnątrz, a do kuwety tylko w razie W.
Choć sssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssakkkkkkkkkkkkkkkkkkaz miałam dwa domowe koty, które z podwórka wpadały na siusiu i z powrotem na dwór :)
(dopisek od Logisia)

U mnie zawsze sprawdza się naturalny drobny Benek betonitowy (w jasno niebieskim opakowaniu), kuweta stoi na takim dywaniku, że kot wychodząc może wytrzeć łapki.
Nie sprawdził się żwirek z tych takich kryształów, a teraz jest absolutnie bojkotowana kuweta ze żwirkiem kukurydzianym Benek :(
Musisz cierpliwie obserwować co Twojemu podpasuje.

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Sob lis 05, 2016 10:12 Re: Kotek przybłęda - proszę o poradę

Dzis rano, natychmiast po śniadaniu wparował do łazienki, poogladał żwirek rossmanna i załatwił się.
Mam wrażenie, że on czeka z potrzebą, aby rano wejść do domu hehehe.

Teraz na spokojnie kupię różne żwirki w necie i będę testować.

..Asia..

Avatar użytkownika
 
Posty: 219
Od: Pon paź 10, 2016 10:36

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 118 gości