Chora Plamka bez ogonka w NOWYM DOMKU u mad1 :)

kolejny rok bez Plameczki [*] [*] [*]

**Adopcje: 8 >>**

Pamiętam Plameczkę i wiem, ile miała szczęścia, ze do Ciebie trafila.
Dlatego nieśmiało pokazałam Ci foty Franka i chyba pierwszy raz na forum bardzo Ci dziękuję za dom dla niego.
Wybierasz zawsze sercem koty, które miałyby trudniej znaleźć domy. Podziekowania i szacunek :1luvu:

Ech...
Dobrze wiedziałaś co robisz :wink:

Trafiłaś na żyzny grunt,wystarczyło tylko troszkę poczekać.
Teraz mam z łobuzem masę frajdy.Ostatnio popłakaliśmy się ze śmiechu gdy obserwowaliśmy jego zabawy z fasolką szparagową,którą zwinął z kuchni :ryk:

**Adopcje: 8 >>**

Najlepsze, ze Cie oszukałam, ze to wyjątkowo spokojny kotek :mrgreen:

U Krystyny na pewno sie wyskakał na zewnątrz, to w domu był juz spokojny. Ona tez sie nie moze nadziwic, ze taki szatan.
Ciekawe, co by było, gdybym kogos innego tak nabrała. Gdyby ktos go wybral, bo spokojny...Zwykle opisy Krystyny są precyzyjne, a tu taki numer.
Az bylam wystraszona Twoimi opowiesciami o jego ADHD, zresztą mam podobnego lobuza, tylko juz 4 letniego.

Arcana pisze:Najlepsze, ze Cie oszukałam, ze to wyjątkowo spokojny kotek
Ciekawe, co by było, gdybym kogos innego tak nabrała. Gdyby ktos go wybral, bo spokojny...

Oj,o to jestem spokojna.Zakochaliby się,tak jak my.

**Adopcje: 8 >>**

Powinien mieć na drugie "farciarz"

W dodatku uciekł do Was od Krystyny tuż przed panleukopenią, kotki w jego wieku niestety zachorowały, bo nie byly szczepione.
Dzieki za wszystko, za pomoc finansową, zeby Franek przyjechał do Ciebie "obrobiony".
Gdyby było więcej takich domów, to adopcje byłyby czystą przyjemnością

Własnie skreśliłam jeden DS dla kociaka, bo zapytany o dorzutke 10-20 zl do transportu, wyraził zdziwienie, jakbym kogos oszukała co najmniej. Przy tym kociak malutki, sliczny, mała tri, juz raz zaszczepiona. Nie chodzi mi o 10 zl, ale reakcja...

To faktycznie przerażające

Nie wiem czy pamiętasz,ale u nas na początku miało być tylko wsparcie finansowe :mrgreen:

...żeby maluch miał łatwiejszy start,nie zamierzałam go przygarniać(tak mi się przynajmniej zdawało)

**Adopcje: 8 >>**

No faktycznie. Przeciez Franek mial całą obsługe, czyli doleczenie kk, szczepienie, kastracje, testy na Wasz koszt jeszcze przed decyzją o adopcji

To jedyny taki przypadek w ciagu paru lat mojego zajmowania się adopcjami.
Wczoraj zadzwonił miły facet, zainteresowany malutką trikolorką i pierwsze pytanie, czy kotek nie ma świerzbu. Juz trace cierpliwosc do ludzi

Właśnie gotuje kurczaka, bo ok. 14 maja mi przyjechac z Zamoscia dwa kociaki, ktore rozwioze do domów. Trzymaj kciuki.

TRZYMAM,TRZYMAM :ok:

Znów smutna rocznica.Nigdy Cię nie zapomnę Plameczko
[*] [*] [*]

**Adopcje: 8 >>**

Dawno Cię nie było. Co słychać? Aż się boję pytać, czy Franek dalej taki szalony?

Oj taaaak

Wciąż łazi po ścianach,ale już mniej gryzie.

Codziennie wspominam MOJĄ KRUSZYNKĘ.Cały czas mam żal do świata,że dane nam było tak mało czasu.
Dzisiaj znalazłam piękny cytat który powinnam mieć cały czas w pamięci.

"Don't cry because it's over.
Smile because it happened"

Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Też wspomnę Plameczke

Nie mogę uwierzyć,że to już 4 lata bez Mojej Kruszyny [*] [*] [*]

Chora Plamka bez ogonka w NOWYM DOMKU u mad1 :)

Kto przegląda forum