Niechciane, przewlekle chore. Dzień po dniu...Pusia ['] :(

[ankacom]

U Toli ta rana na łapce się pogłębia, lekarz kazał wodą utlenioną smarować ale nic to nie pomaga.

Czy próbowałaś przemywać tą ranką Rivanolem lub sodą rozpuszczoną w wodzie?
Można smarować ją maścią Tribiotic, tylko wtedy dobrze byłoby zawinąć łapinkę bo pewnie Tola ją zaraz zliże.

[Anna61]

Czy próbowałaś przemywać tą ranką Rivanolem lub sodą rozpuszczoną w wodzie?
Można smarować ją maścią Tribiotic, tylko wtedy dobrze byłoby zawinąć łapinkę bo pewnie Tola ją zaraz zliże.

Tu właśnie jest tzw. pies pogrzebany bo ona wszystko sobie potrafi odwinąć i zlizać. Jak nie posmaruję to ona tego nie liże, a jak tylko coś tam próbuję zrobić, to jest zaraz gorsza rana.
W piątek jedziemy do kliniki to zobaczymy co lekarz zdecyduje.

[Anna61]

Bardzo dziękuję Joli-Szymkowa za wpłatę dla kotków 152 złote.


Jak byłam w lecznicy dzisiaj z Baśką to kupiłam na próbę 3 puszki i dałam kotom które to puszki im smakowały.
Potem pojechałam jeszcze raz i zakupiłam wszystkie bo cena 3 złote promocyjna była z krótką data ważności, a cena normalna prawie 8 złotych za puszkę. http://zoozone.pl/pk411-amora-1.html

Za 52 puszki zapłaciłam 156 złotych.



przy posiłku




i wcześniejszy rachunek z klinki

[mb]

Interesująco wygląda ta karma. To w zasadzie czyste mięso, bez wypełniaczy.
Ta cena ok. 8 zł wydaje się wysoka, ale w porównaniu z niektórymi podobnymi, a bardziej znanymi, nie jest szczególnie wygórowana.
Super, że trafiłaś na taką promocję

Jak ta łapka Toli?
Czy tam coś się nie wbiło?

[Anna61]

Interesująco wygląda ta karma. To w zasadzie czyste mięso, bez wypełniaczy.
Ta cena ok. 8 zł wydaje się wysoka, ale w porównaniu z niektórymi podobnymi, a bardziej znanymi, nie jest szczególnie wygórowana.
Super, że trafiłaś na taką promocję

Jak ta łapka Toli?
Czy tam coś się nie wbiło?

Gdybym z Baśką nie pojechała do lecznicy to bym w sklepie zoologicznym który jest obok nie wiedziała.

Jutro z Tolą jedziemy do kliniki to się może okaże co jest z tą raną jak i tą tylną nóżką.

Dzisiaj serce mi pękło, bo musiałam odwieźć do hoteliku lecznicowego około 3 miesięczne 4 koteczki od pani która ma 87 lat, jest chora, dopiero wyszła ze szpitala.
Został jeszcze jeden który nie dał się złapać, zostało 5 dorosłych niesterylizowanych.



tutaj to czarne maleństwo które zostało z całej rodzinki o której pisałam tutaj viewtopic.php?f=1&t=176831&start=60#p11601162 i po zawiezieniu do lecznicy
viewtopic.php?f=1&t=176831&start=90#p11605873








do torebki mi wlazło bo tam miałam karmę




wdrapało się na kolanka aby utulić


z koteczką która miała połamaną łapeczkę



Proszę o pomoc w opłaceniu faktury za te ''moje'' lecznicowe kotki, proszę o bazarki dla nich, muszę uregulować należność bo inaczej następnym razem nikt mi w lecznicy nie pomoże, a raczej nie pomoże kolejnym bidom które będą potrzebować pomocy.

[mb]

Koszmar
Biedactwa

[zjawka]

Koszmar
Biedactwa

Biedactwa , ale i szczęśliwcy, że trafiły na Anię
A rodzeństwo tego maluszka co sam biega po lecznicy?

Finansowo wesprę -dane do przelewu bez zmian?
A może pakiecik ogłoszeń u Cat Angel wykupić ( czy dla tych czy innych - to juz jak zdecydujesz Aniu)

[Anna61]

Koszmar
Biedactwa

To miało być wcześniej załatwione bo ta starsza pani powiedziała, że był ktoś z fundacji kocia mama pod koniec sierpnia i powiedzieli, że zabiorą kociaki jak tylko matka je odchowa jak i wysterylizują kocicę.
Pani nawet musiała dać 50 złotych za ich dojazd z Łodzi czyli z 5 kilometrów.
Do wczoraj nikt nie zadzwonił i gdyby nie sąsiadki to pewnie wszystkie koty pomarłby z głodu gdy pani była w szpitalu.

A rodzeństwo tego maluszka co sam biega po lecznicy?

Wszystkie w domkach a nawet jedna pani wzięła kocicę i maluszka
W sobotę to ostatnie malutkie biedactwo też ma jechać do domu.

Finansowo wesprę -dane do przelewu bez zmian?
A może pakiecik ogłoszeń u Cat Angel wykupić ( czy dla tych czy innych - to juz jak zdecydujesz Aniu)

Dziękuję
Konto to samo, a wolałabym pakiety ogłoszeń bo z tych co ja wykupiłam u Sylwii to nikt nie dzwoni.

[Anna61]

Mała Franusia, podlotek raczej już wpakowała się do posłanka pieska.

[Baltimoore]

Słodziaki

[Anna61]

Słodziaki

Niuńcia to bardziej kotowata niż psowata, nic tylko by chciała aby cały czas ją miziać.

Tola już coraz lepiej się czuje i nawet goni koty.
W piątek byłam z nią w klinice ale nic nie miała robione a tylko została zbadana przez pana doktora, zostawilam płytę ze zdjęciem rtg i mam zadzwonić jutro wieczorem. Nie było czasu bo był pilny zabieg co oczywiście rozumiem.

[mb]

To super, ze Tola tak szybko wydobrzała
Nie przypuszczałam, że po tak krótkim czasie będzie już tak żywotna

[KULAK]

Kciuki za wszystkie Kociaki i dla Ciebie Aniu, bo przy takiej gromadce trzeba dużo siły i zdrowia, a zatem ... i Aniu ...

[Anna61]

Kciuki za wszystkie Kociaki i dla Ciebie Aniu, bo przy takiej gromadce trzeba dużo siły i zdrowia, a zatem ... i Aniu ...

Dziękujemy ciociu kciuki i za wpłatę 60 złotych na koteczki.

To super, ze Tola tak szybko wydobrzała
Nie przypuszczałam, że po tak krótkim czasie będzie już tak żywotna

Pan doktór też był zadowolony z postępów Toli i cały czas do przodu.
Jeszcze tylko ta jej nóżka nie całkiem niesprawna ale zobaczymy czy coś będzie widać na zdjęciu bo namacalnie nic złego tam nie ma i wiązadła nie są zerwane, ale może gdzieś wyżej przy kręgosłupie/miednicy jest jakiś uraz.

Tola bardzo się lubi z Kolą i nawet bawią się razem, ale za to nie lubi Misi i ją ściga.



Kola i Niunia



Kaśka też niedobra, zamiast jeść swoją karmę RC urinary to idzie do karmy kotów grubas jeden.
Ona nie może jeść zwykłej karmy bo po trzech operacjach na kamienie ma pęcherz w zrostach i kolejna już chyba byłaby wątpliwa.



i chore kotki

Milka viewtopic.php?f=1&t=175855


i puszatki, temperatura teraz 40,5 stopnia a małe 40 viewtopic.php?f=1&t=177132&start=60

[zjawka]

Przelew na lecznicowe maluchy wklepany..
Pakiecik u Cat Angel ( lub dwa ) też mogę wykupić - ale co z resztą : tekst , lepsze zdjęcia?