
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
casica pisze:Wspomnienia nie bolą, przeciwnie. Ja tak przynajmniej mam.
Teraz boli. Żal, złość, wściekłość na porażającą bezsilność. To takie świeże, a żałoba musi potrwać, później jest już łatwiej. Nie wspominam umierania bliskich, nigdy. Pamiętam wspólne chwile, wszystko co dobre. I wspominam z radością. Tak ludzi mi bliskich jak i zwierzęta, cieszę się, że byli, że byliśmy razem, że było nam to dane.
Teraz to jeszcze za świeże