Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

[sqbi90]

Powodzenia. Nie czepiam się godziny tylko i wyłącznie dlatego, że kiedyś zdarzyło mi się o czwartej nad ranem myć okna

[Aia]

Prawda, prawda podły charakter + alergia (trzymana na razie w ryzach), to koszmarne połączenie i nie ma zmiłuj
Ale! Ja zawsze twierdziłam, że lepiej było się urodzić facetem i mieć inne poczucie estetyki A tak to trzeba pucować smugi na szybach, paproszki zbierać z podłogi i kupować pierdylion zbędnych bibelotów, zamiast skupić się na konkretach!

Jeszcze zobaczymy, co z tym mięsem Oby pomogło na dobre.
Na razie faworytem jest kurczak i wołowina. Indyk i podroby, niekoniecznie. Zapasów mam nadzieję, że starczy do końca miesiąca

Krowa duży w stosunku do kanapy?
A gdzież tam

[sabianka]

jaki luzak

[Aia]

No.. On tak właśnie sypia i dlatego ciężko Go przydybać w pozycji "kłębuszka"

[KatS]

Powodzenia. Nie czepiam się godziny tylko i wyłącznie dlatego, że kiedyś zdarzyło mi się o czwartej nad ranem myć okna

No i u mnie jest godzinę wczesniej niż w Polsce


Krowa na tych zdjęciach to Ciri to już wiem, co z niej jeszcze wyrosnie

[sqbi90]

Ale! Ja zawsze twierdziłam, że lepiej było się urodzić facetem i mieć inne poczucie estetyki A tak to trzeba pucować smugi na szybach, paproszki zbierać z podłogi i kupować pierdylion zbędnych bibelotów, zamiast skupić się na konkretach!

Nie wiem na ile to kwestia płci a na ile wychowania. Ja się schludności w znacznej mierze w wojsku nauczyłem Moja ex mnie oduczała układania ciuchów w kostkę na wymiar, bo ją to wnerwiało. Swojego czasu pedant byłem a Krowa wielki, jak na Krowę wypada, więc wszystko gra

Powodzenia. Nie czepiam się godziny tylko i wyłącznie dlatego, że kiedyś zdarzyło mi się o czwartej nad ranem myć okna

No i u mnie jest godzinę wczesniej niż w Polsce

Godzina to nie tak dużo

[zuza]

O niebiosa, nie sprzątałam chyba z dwa tygodnie

U mnie to by nie przeszło. Krowa niby nic nie robi, a syf... Rano znów odkurzałam, bo cały dywan/łóżko/kanapa w sierści, a podłoga w żwirze... skąd to się bierze!?

Przeszło by, przeszło... Wystarczyłoby nieco zliberalizować poczucie estetyki

O to to, kolezanki po prostu za duzo widza.

W zyciu nie pokaze swojej podlogi w tym towarzystwie...

[zuza]

No ciężko się z tym żyje przy dwóch kotach a może to kotom się ciężko żyje przy często włączanym odkurzaczu, kto wie...? w każdym razie zazdroszczę podejscia, a na razie lecę poodkurzać

ale to sie leczy

[zuza]

Prawda, prawda podły charakter + alergia (trzymana na razie w ryzach), to koszmarne połączenie i nie ma zmiłuj
Ale! Ja zawsze twierdziłam, że lepiej było się urodzić facetem i mieć inne poczucie estetyki A tak to trzeba pucować smugi na szybach, paproszki zbierać z podłogi i kupować pierdylion zbędnych bibelotów, zamiast skupić się na konkretach!

No ja przepraszam, to nie kwestia plci biologicznej, jeno kulturowej!
Ja mam zawsze za duzo fajnych i ciekawych zajec, zeby sie smietnikiem przejmowac. Byle dalo sie przejsc...

[zuza]

No.. On tak właśnie sypia i dlatego ciężko Go przydybać w pozycji "kłębuszka"

On jest przecudowny!!!

Moje tak nie sypiaja, hm...

[Emee]

Krowa na tych zdjęciach to Ciri to już wiem, co z niej jeszcze wyrosnie

Fakt, podobieństwo uderzające

Krowiszcze pieukne

[Aia]

Krowa na tych zdjęciach to Ciri to już wiem, co z niej jeszcze wyrosnie

No, wiadomo - krówsko polarne

Zuza, bo Twoje seniorki to damy. A to stary chłop, który na kanapie musi swój kałdun rozwalić i wyeksponować I jeszcze Go drap

[KatS]

Nawet łapki tak samo zawija na brzuszku

[Moli25]

Swietny jest
Na drugim zdjeciu wyglada tak
"Podaj mi kobieto piwo"
Totalnie wyluzowany.
Znaleźliście sie w odpowiednim czasie w odpowiednim miejscu Asiu

[Aia]

To był związek zaaranżowany. Żadne z nas nie miało nic do gadania, zostaliśmy postawieni przed faktem dokonanym. A właściwie Krowa został postawiony mi przed drzwiami
Czasami kot w worku jest bardzo udany (jak się ma zaufaną swatkę )

Dziś w końcu jadę po rolety Blackout. Siedzę i zastanawiam się w jakim kolorze. Pozostać przy zielonych, kremowe by stopiły się z kolorem ścian czy ciemny, kontrastujący brąz łączący się z meblami i ścianą przy której stoi łóżko.
Jutro w końcu wolny weekend (po 3 tygodniach...). Nie mogę się doczekać. Jestem strasznie poobijana po wczorajszym dniu