» Pon paź 17, 2016 14:39
Re: Moje koty XVIII. Źle z Rysią :(
Kasiu, kibicowałam Wam cały czas. Smutne to życie, jak odchodzą nasze ukochane zwierzątka.[*]
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."(z I.Krasickiego)