kolejna REWOLUCJA, czyli koniec normalności

[casica]

U nas też sprawdzają się najprostsze zabawki

[ezzme]

Moim kotom (zarówno kiedyś Staremu, jak i później Ciotce czy teraz Newie) nie ma sensu kupować zabawek. Kulka z papieru, patyczek do uszu, korek od butelki — to są najbardziej atrakcyjne zabawki

U nas też sprawdzają się najprostsze zabawki

a najlepiej takie kradzione
Kalina tylko czasem się denerwuje i "niauu nie! naiuuu nie", bo u nas nie jest miau tylko niauu właśnie chociaż kot też mówi, i "bisia", bo niemąż uczył ją Mizia, ale "bisia" odnosi się do obu kocic

[ezzme]

jeszcze odnośnie zabawek: dla Koćki hitem są zabawki z jajek niespodzianek, ażurowe piłeczki, jakieś dinksy do rzucania, itp. bawi się, a potem nosi w zębach i miaukoli

aktualizacja
w sobotę Miźia pozbyła się przeważającej części zębów. było to drugie podejście, bo tydzień wcześniej nie zasnęła po podanych środkach wtedy dość długo dochodziła do siebie, ale tym razem poszło jej to naprawdę szybko wyniki krwi :jak młódka". dziś już nawet suchą karmę jadła, chyba połykała ją przede wszystkim.

Koćkę też czekają zęby, ale to już w przyszłym miesiącu

po pierwszej narkozie, nawet Koćka się na chwilę wcisnęła, zdjęcie kiepskie, bo w środku nocy


nowe spodnie, które Koćka chyba lubi bardziej niż ja jak tylko siądę to się ładuje do "kieszeni"


znajdź koty no nie mogłam posprzątać jak Miźka takie dobre miejsce znalazła


poKOTY


mały miś

[ezzme]

Mizia ma się zdecydowanie lepiej bez zębów, nawet astmatyczny kaszel jej minął

ale to wszystko nic!
wyjechałyśmy z małą na tydzień, a po powrocie - rewolucja! od jakiegoś czasu między kotami był względny spokój, Koćka łaziła wszędzie, Mizia nie wchodziła do większego pokoju. czasem zaglądała, przed naszym wyjazdem przespała się tam w szafie.
i już! włazi na biurko, na fotel, poluje na gołębie, śpi obok
strasznie strasznie się cieszę!
czuję się jakby ktoś mi zabrał wielki ciężar-nie wiedziałam nawet, że to cały czas mnie tak męczy
widać, że Koćka jest zazdrosna trochę i nie specjalnie podobają się jej nowe porządki, czasem są jeszcze spięcia i Mizia jeśli może ustępuje, ale myślę, że już będzie dobrze

zdjęcie jedno, bo reszta na telefonie

Zielona Kota

[OKI]

Zielona Kota wygląda fantastycznie
Za dogadanie

[casica]

Ale dobre wieści

[floxanna]

[OKI]

Khem, khem

[ezzme]

ale odgrzebałaś

od czego zacząć po takiej przerwie?
Gorgonzola zmieniła imię na Duch. koniec końców kocice się dogadały, choć wielkiego uczucia między nimi nie było.
Zielona Kota, czyli Mizia jakieś półtora roku temu zaczęła mieć problemy z łapą, okazało się, że to zwyrodnienia w kręgosłupie. wiosna/lato tego roku to pogorszenie, miesiąc temu podjęłam decyzję o eutanazji. nie będę wchodzić w szczegóły, bo nadal płaczę jak o niej myślę.
https://www.instagram.com/p/BE-7EUDCv0O/

teraz ta przyjemniejsza część historii
od wczoraj Duch ma towarzystwo, co jakoś specjalnie jej nie cieszy. tym razem kota wybierał niemąż i miał być to kot niezwykły to 7miesięczny syjamski kocurek, w domu nazywany Mateusz Barnaba. jest liliowy, a córa chciała różowego kota
jak można było się spodziewać straszna z niego gaduła, generalnie jak nie śpi albo akurat nie morduje jakiegoś pluszaka to gada. fajny kot z niego i taki inny.
Duch syczy. to stan na dziś
https://www.instagram.com/p/BKiknfnDTfh/

[OKI]

Nowym domownikiem wypada się wszędzie pochwalić - zwłaszcza takim cudem

[ezzme]

a następnie przyjmować gratulacje

[OKI]

Bo jest czego gratulować
I troszeczkę zazdraszczać

[Szalony Kot]

O jejuuuu, ja to zazdroszczę nawet nie troszeczkę, ale BARDZO

[ezzme]

też sobie zazdroszczę
tylko coś głowy nie mam do tego

[ezzme]

aktualizacja
koty w miarę się dogadują, tzn. jest spokojnie do momentu aż Mateusz wymyśli, żeby się z Duchem pobawić - to dostaje po pysku
oba zaliczyły biegunkę, Mateusz dalej bez szału w tej kwestii
nocami raczej śpi i już mniej gada, chociaż zdecydowanie jest najgłośniejszym ze znanych mi kotów
straszny rozrabiaka z niego, przed chwilą zeżarł ogon rekinowi z Playmobil więc teraz czekam aż wydali
jest kochanym kotkiem i jak przy usypianiu córy kładzie się przy niej i pomaga jej zasnąć to wybaczam mu wszystko


Duch ma jakiś guzek w okolicy łopatki, wygląda na luźny, jutro wszystkiego się dowiem, bo idziemy na zabieg