Re: Dt Ola Lola cz.2 cztery rude kociaki. dwie dziewczynki!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 12, 2016 15:23 Re: Re: Dt Ola Lola cz.2 Bezdomna kotka z dzidziusiem

No fakt, zarazki jakieś mogą być. Ale, z drugiej strony, przecież ona w domu nie przebywała, więc w jakimś stopniu jest uodporniona. Ewentualnie, może mały woreczek ziemi do kwiatów kupić.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro paź 12, 2016 15:30 Re: Dt Ola Lola cz.2 Bezdomna kotka z dzidziusiem

Leatteair pisze:U mnie podobny problem. Kotka, dawniej całkiem dzika, teraz jest u mnie już miesiąc. Niestety, podczas jednej ze swoich "kupkowych" wycieczek do ogródka nie mam pojęcia gdzie polazła (daleko od domu bo długo ją szukałam) i wróciła ze strasznie poranioną łapką, którą od prawie tygodnia leczymy (ma w efekcie ziarninować podobno, na razie ciągle krwawi). Kuweta z bentonitem została przez nią zignorowana. Nasypałam jej drobnego piasku, jaki zazwyczaj wybierała (z tego co ją podglądałam przez okno). I nic. Nie wiem już co robić, bo dzisiaj strasznie pada i nie chcę ją wypuszczać z domu (po dwóch dniach zlizywania sobie z dupki kupy, która byłą żadka przez antybiotyk wypuszczałam ją znowu na kupkę i szłam za nią w oddali). Jedyne, co robi, to włazi mi na parapet (serio, z tą nogą, na którą wczoraj jeszcze nawet nie stawała). Jeszcze jak nie zraniłą się, zdażyło się, że została w domu i trochę wykupciała się na parapet, tak za wszelką cenę próbowała wstrzymać kupkę zamiast skorzystać z kuwety.



a jaki żwirek betonitowy kupiłaś? Ja kupiłam w carrefour taki za 9,99 i udało się :1luvu: :mrgreen: :ok:
ale ten żwirek jest ciemniejszy od Benka. Doszłam do wniosku, że tego za 4zł to nie kupię, a Benek za jasny i za drogi. Fundacja ma w kieszeni 7 zł różnicy :P
Do tego wypuściliśmy ją bocznym wejściem, musiała siłą rzeczy przez kuwetę przejść, mały jeszcze w między czasie bobka zrobił takiego jakościowo średniego, ale w końcu po tabletce na robaczki, więc na razie kupol pod obserwacje no i jak sobie pojadła, obwąchała urobek małego to ją przycisnęło... :ryk: najwet pięknie zakopała ! :)


Leatteair a szelki se da założyć? i na smyczy z nią, aż zrobi co trzeba... choć z drugiej strony nim ona się na tych szelkach nauczyłaby chodzić... podwórka bać się nie będzie, ale szelek...

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Śro paź 12, 2016 18:49 Re: Re: Dt Ola Lola cz.2 Bezdomna kotka z dzidziusiem

Szelki założyć może i da... Jak jej zmiana opatrunku nie boli to nawet się nie wyrywa z objęć. Problem w tym, że ona miliard razy ogląda się i jak się porządnie przed nią nie ukryję, to nie zrobi, albo wejdzie w jakieś krzaczory, żebym nie widziała. Chciałam jej w łazience postawić kuwetę za takim "murkiem" żeby wiedziała, że nikt jej nie podgląda, ale z jakiegoś powodu do łazienki w ogóle nie chce wchodzić. Założę się, że ona wie, do czego jest kuweta bo jej pokazywałam ją konsekwentnie za każdym razem, jak chciała kupu. Dzisiaj jak wróciłam z miasta i weszłam do pokoju bardzo chciała wyjść na dwór: dwa razy próbowała, ale deszcz ją zawrócił... Za to miliła się do głaskania, a to sukces po tym, kiedy wczoraj syczała i warczała na mnie przy zmianie opatrunki (wczoraj miała spuchniętą łapkę), a później nie dawała się dotknąć tylko uciekała.
Może spróbuję tego z Carrefoura, może to o kolor chodzi? xD A może o zapach ziemi? Dosypać jej do piasku ziemi kwiatkowej?
PS stawiałam jej kuwetę po drodze do wyjścia ale to na nic...

Leatteair

 
Posty: 9
Od: Śro paź 12, 2016 12:22

Post » Śro paź 12, 2016 19:25 Re: Dt Ola Lola cz.2 Bezdomna kotka z dzidziusiem

To teraz kciuki za siku. Może jak podpatrzy jak dziecko sika i zakopuje :strach: to zrobi :)

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Śro paź 12, 2016 21:17 Re: Dt Ola Lola cz.2 Bezdomna kotka z dzidziusiem

A nie, nie siku tez bylo. Pierwsze. Potem kupol. Ale fakt sika za Malo... Raz dziennie. Zobaczymy co będzie dalej. Powinna częściej.... Kupa byla ogromniasta... :ryk:

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Śro paź 12, 2016 21:30 Re: Dt Ola Lola cz.2 Bezdomna kotka z dzidziusiem

Może rzeczywiście ma zapalenie pęcherza. Raz dziennie to za mało.

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Czw paź 13, 2016 7:40 Re: Dt Ola Lola cz.2 Bezdomna kotka z dzidziusiem

sprawdź pewu :) może będzie dziś dobra kolacja ;)
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw paź 13, 2016 9:19 Re: Dt Ola Lola cz.2 Bezdomna kotka z dzidziusiem

teraz Ty masz aż dwie :P na bogato wysłałam :ryk:

ale będzie kolacyjka, będzie :ok:
dziękujemy :) i koleżance z Tg też podziękuj :1luvu:

ja wam nagram filmik, musze tylko zrobić miejsce na komórce jak ona się o mokre dopomina...
Aria kota głodzonego... :roll: :mrgreen:
dobrze, żeby szybko nabrała formy i ciachamy bo jak mi rui dostanie to tej opery nie zniesiemy... :201494

dziś rano siusiu i kupka w kuwecie, w nocy też sikała, więc myślę, że będzie dobrze. :) :201461

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Czw paź 13, 2016 11:12 Re: Re: Dt Ola Lola cz.2 Bezdomna kotka z dzidziusiem

Aż taka z niej primadonna? Fiufiu :mrgreen:
No, ale w sumie ma rację, jak można tak biednego kotka głodzić? :twisted: :wink:
Dobrze, że załapała z wc-kiem :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt paź 14, 2016 9:59 Re: Dt Ola Lola cz.2 Bezdomna kotka z dzidziusiem

nooo i jak można suche pod nos dawać jak można mokre :ryk:

wczoraj dostaliśmy paczuszke z jedzonkiem od mamaGiny, bardzo serdecznie dziękujemy :) :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
zapasik karmy już mamy, mama pałaszuje aż się uszka trzęsą :) filmiku z dziś nie mam, bo hmmm zaspałam na śniadanko :roll: mama już kotkę nakarmiła, łącznie z dokładką :20141


Obrazek

wczoraj byliśmy po odebraniu jedzonka z małym u weterynarza. Kotki nie brałam, bo objawy te same, to nie chciałam jej stresować. Pojechaliśmy 15minut przed zamknięciem, a i tak czekaliśmy w kolejce ponad godzinę... :roll:
mały jak do nas przyszedł to pokichiwał, ale tragedii nie było, wczoraj jednak zaczął kaszleć. Kaszelek to już nie żarty, zwłaszcza, że kotka też kaszleć zaczęła. O zapalenie płuc się nie prosimy, więc wzięłam malucha i szmery w płucach są słyszalne. Nie jakieś tragiczne, ale są. Także 1/10 tableteczki dla maluszka raz dziennie, dla koteńki większa porcja. Kocurek waży 800 gramów ! :)

humorki, apetyt i chęć do zabaw wszystkim dopisuje mimo początków choroby, a to jest najwazniejsze :)

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Pt paź 14, 2016 11:13 Re: Re: Dt Ola Lola cz.2 Bezdomna kotka z dzidziusiem

I tak trzymać :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob paź 15, 2016 10:33 Re: Dt Ola Lola cz.2 Bezdomna kotka z dzidziusiem

Gardło mnie boli, więc wszystko robie opornie :P
Kocia rodzinka dobrze, robię eksperyment i dałam znów silikonowy zwirek. Tej brei po betonicie nie idzie sprzątać... Wszystko tylko nie to...
Youtube mi działać nie chce... chce przesłać filmik, a on wczytuje i wczytuje... a jeszcze filmiku nie wybrałam... nie wiem czemu :roll:

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Czw paź 20, 2016 15:36 Re: Dt Ola Lola cz.2 Bezdomna kotka z dzidziusiem

Kilka dni temu dostaliśmy prezenty od cioci Dorobelli ( fotki postaram się wrzucić jutro). kociaki dostały mnóstwo zabawek i legowisko. Ogólnie legowisko sprawuje 2 funkcje. Legowiska do spania i legowiska do chowania... Koty je przewracają, wchodzą pod i sobie tak pełzają :ryk: Oczywiście już chyba każdy kot w nim spał, ale się nim bawił :) dziękujemy :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

u kociej rodzinki dobrze. śpią, bawią sie, jedzą :) Kocia mama dostała na imię Leśna. Mały imienia jeszcze nie ma. 8)
Tylko jakoś nie tyje ta nasza Leśna... :roll:

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Czw paź 20, 2016 19:31 Re: Dt Ola Lola cz.2 Bezdomna kotka z dzidziusiem

Super :ryk:

Biedna Leśna,mam nadzieję, że to nic poważnego.

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Czw paź 20, 2016 20:11 Re: Re: Dt Ola Lola cz.2 Bezdomna kotka z dzidziusiem

A odrobaczona?
Fajnie, że kociaki mają taki full wypas :)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 98 gości