
Gosiu, przy 4. kocie nie ma odczuwalnej zmiany, przy 5. w sumie też nie...

Zdrówka życzę. Może weekend będzie łaskawszy i wygrzejesz się na wrzosowisku

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Gosiagosia pisze:klaudiafj pisze:Super wiesciza Czarnuszka
![]()
![]()
Mam nadzieje ze ja zlapiemy, jednak boje sie to 4 kot w domu i nie wiem czy dam rade.
klaudiafj pisze:Gosiagosia pisze:klaudiafj pisze:Super wiesciza Czarnuszka
![]()
![]()
Mam nadzieje ze ja zlapiemy, jednak boje sie to 4 kot w domu i nie wiem czy dam rade.
Gosiu jak nie dasz rady? Tylu doroslych w mieszkaniuco tam czwarty kot
nawet ja mysle o czwartym
nawet moj m. mowi teraz ze czwarty to zadna roznica
Gosiagosia pisze:klaudiafj pisze:Super wiesciza Czarnuszka
![]()
![]()
Mam nadzieje ze ja zlapiemy, jednak boje sie to 4 kot w domu i nie wiem czy dam rade.
Ewa L. pisze:Gosiagosia pisze:klaudiafj pisze:Super wiesciza Czarnuszka
![]()
![]()
Mam nadzieje ze ja zlapiemy, jednak boje sie to 4 kot w domu i nie wiem czy dam rade.
Jak z 3 dajesz radę to i z 4 dasz. Byle by się towarzystwo dogadało to będzie ok.
lilianaj pisze:Cztery koty, to pusty dom. Byłam przyzwyczajona do siedmiu.
Kotimont pisze:lilianaj pisze:Cztery koty, to pusty dom. Byłam przyzwyczajona do siedmiu.
Pięknie!
Mam nieduże mieszkanie, ale czasem trudno namierzyć w nim kota
Ewa L. pisze:Witaj Gosiu !
Tak sobie myślę że teraz szkoda by było zostawiać Czarnuszka na działce. Oswoiliście go, przyzwyczaił się do was.......to nie jest dziki kot. A robi się coraz zimniej.
Gosiagosia pisze:Kotimont pisze:lilianaj pisze:Cztery koty, to pusty dom. Byłam przyzwyczajona do siedmiu.
Pięknie!
Mam nieduże mieszkanie, ale czasem trudno namierzyć w nim kota
Faktycznie za dnia to ich niby nie ma ale rano jak głodne to myślę że ich jest sześć![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 131 gości