Pozytywnie zakręceni .

[barbarados]

Dwie nocki za mna . Ciekawe czy jeszcze trzy , czy cztery ? Mamay odrabiac 31 ale moga nam urlopy wstawić .

Rudy wreszcie zmienił kły na stałe . Tylko na górze , oprócz stałego kiełka , fajta mu się mleczak . Fajta się , bo czułam , jak mnie gryzł
Klaudia , masz terrorystki
Marta , MB , byle do nowego roku

Chyba naprawdę nadchodzi zima . Koty żrą tak , że nie nadazam sprzątać kuwet , a chłp krzyczy , że tego nie ogarnia

[mir.ka]

moje chyba zimy jeszcze nie czują, bo na jedzenie wybrzydzają, najlepsze jest w cudzych miskach
a mnie dzisiaj ręce zmarzły, czułam jakby miał spaść snieg

[Moli25]

Ochłodzenie = jedzenie!
U nas tez jedzą tyle ze az oczy robię jak 5 zł

[KatS]

Jedna zaleta z ochłodzenia, którą witam z radoscią, to trochę mniej kłaków na meblach i na mnie. Niech no jeszcze trochę je wymrozi, a będą żałować, że zrzuciły latem tyle futra

[Gosiagosia]

Idzie jesień a ja nie lubię zimna i wiatru wiec chyba prześpię wieczory tylko co będę robiła w nocy
Cieszę się że u Was wszystko ok

[Kotina]

Dwie nocki za mna . Ciekawe czy jeszcze trzy , czy cztery ? Mamay odrabiac 31 ale moga nam urlopy wstawić .

Rudy wreszcie zmienił kły na stałe . Tylko na górze , oprócz stałego kiełka , fajta mu się mleczak . Fajta się , bo czułam , jak mnie gryzł
Klaudia , masz terrorystki
Marta , MB , byle do nowego roku

Chyba naprawdę nadchodzi zima . Koty żrą tak , że nie nadazam sprzątać kuwet , a chłp krzyczy , że tego nie ogarnia

Idzie zima, idzie .... moje też źrą na potęgę .... z kuwetami ma ten sam problem .... nie nadążam

[barbarados]

Oj tak . Powietrze juz jakies takie . U nas pada . Dobrze , że wiatr się uspokoił .

Koty zjadły dwa obiady i właśsnie włamują mi się do szafki w poszukiwaniu trzeciego .
Chyba dostawię jeszcze ze dwie kuwety , tylko gdzie ?

[Gosiagosia]

Oj tak . Powietrze juz jakies takie . U nas pada . Dobrze , że wiatr się uspokoił .

Koty zjadły dwa obiady i właśsnie włamują mi się do szafki w poszukiwaniu trzeciego .
Chyba dostawię jeszcze ze dwie kuwety , tylko gdzie ?

U nas wyszlo sloneczko i juz nie pada. Moje chyba nie czuja zimy bo jedza z umiarem i wybrzydzaja.
Czarnuszek sie nie pojawil i nie zlapalismy jej. Dalej mam obawy jak zareaguje na dom i trzy koty. Zaluje ze nie mam takiej klatki zeby ja odseparowac od moich szakali.

[Ewa L.]

[klaudiafj]

Zimno jest. Żal bezdomnych kotów W sumie to chodzę i szukam, może gdzieś pełznie jakiś malec zmarznięty

[mir.ka]

Oj tak . Powietrze juz jakies takie . U nas pada . Dobrze , że wiatr się uspokoił .

Koty zjadły dwa obiady i właśsnie włamują mi się do szafki w poszukiwaniu trzeciego .
Chyba dostawię jeszcze ze dwie kuwety , tylko gdzie ?

kuwet powinno być o jedną więcej niż kotów

[klaudiafj]

[MaryLux]

[Moli25]

Zimno jest. Żal bezdomnych kotów W sumie to chodzę i szukam, może gdzieś pełznie jakiś malec zmarznięty

ja też mam oczy wszędzie
w torebce kilka saszetek.
jak trzeba będzie przygarnę, wylecze, i będę szukać domku

[MB&Ofelia]

Zimno jest. Żal bezdomnych kotów W sumie to chodzę i szukam, może gdzieś pełznie jakiś malec zmarznięty

ja też mam oczy wszędzie
w torebce kilka saszetek.
jak trzeba będzie przygarnę, wylecze, i będę szukać domku

A ja patrzę w niebo, w korony drzew itp
Pewnie, małego kociaka bym nie zostawiła jakby się przytrafił, ale może by się mógł przytrafić komuś innemu?
Wiem, to niepopularne podejście, ale pamiętam, jak Ofelia reagowała na ostatniego, bardzo tymczasowego tymczasa, i nie chciałabym jej znów fundować tego stresu.
Żebyśmy jeszcze w Koszałkowie mieli dom tymczasowy... Albo porządne schronisko...