ciotka59 pisze:Marmurkowe Opowieści[...]
Krzycz, Skrzacie. Krzycz.
no ciotka59
oczy mi się mokre zrobiły
na fb trzeba wstawić
może ktoś...
---

[edit] a ja rzadko płaczę
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ciotka59 pisze:Marmurkowe Opowieści[...]
Krzycz, Skrzacie. Krzycz.




, część karmy trafiła już do schroniska i do kociaków w domu tymczasowym. Ponieważ schronisko zostało bardzo hojnie obdarowane przez Kotylion
, oraz dostały dary w postać dobrej karmy bytowej prosto do schroniska, wspólnie z darczyńcami podjęłyśmy decyzję, że z pozostałych 300 zł zostanie zakupione 10 kilo josery dla schroniska, a reszta czyli ok. 200 zł plus wpłaty moje i MamyMariana pójdzie na kociaki w domach tymczasowych. Trzy kociaki Gacek, Lukier i ich kolega, zabrane jako niesamodzielne ze schroniska przebywają w domu tymczasowym poza forumowym, 6 kociaków, jeszcze bardziej niesamodzielnych aktualnie przebywa w domu tymczasowym mamymariana, czyli mamy 9 kociaków w domach tymczasowych. Dziewięć gęb do wykarmienia
- trzymajmy kciuki za ich zdrowie:)ciotka59 pisze:Cioteczko, historia jest prawdziwa, ja ją tylko opowiedziałam.
Przeczytaj, ciociu, tę historię. Też się wydarzyła.[...]



bo powinien w ten łikend opuścić już schroniskofillmeout pisze:Witajcie. Studiuję w Łodzi i chciałabym pomagać w łódzkim schronisku. Wyczytałam, że nabór będzie w grudniu, czy to prawda? Czy nie ma już za dużo rąk do pracy i znajdzie się moje miejsce? I czy ktoś mógłby mi przybliżyć jak to wygląda, jak często wolontariusz powinien pojawiać się w schronisku i na jak długo? Jestem chętna do pomocy, ale oprócz tego studiuję i sama mam kotka, więc nie mogę znikać na całe dnie i nie poświęcać mu czasu. Czytałam też trochę o obowiązkach wolontariusza, umieszczanie ogłoszeń, jeśli chodzi o psy to wyprowadzania na spacer, jeśli chodzi o koty to czesanie. Czytałam też, że udzielanie tzw. domu tymczasowego dla zwierzaków - czy to jest konieczność? Bardzo chciałabym pomagać również w ten sposób ale po 1. względy praktyczne - mam tylko pokój w małym mieszkaniu studenckim i mam już jednego, swojego kota, a co najważniejsze 2. jestem wrażliwą osobą, psychicznie nie dałabym rady... związałabym się z tym kotem i nie potrafiła bym go oddać, a na 2 koty jak na razie naprawdę nie mogę sobie pozwolić. Przepraszam za moje "100 pytań do", ale myślę, że tu się dowiem najwięcej)

mamamariana pisze:[...]
Moim 4 Gremlinom bardzo smakuje! Dziękujemy![...]











Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia i 69 gości