Nie było u mnie czegoś takiego, za daleka wieś na dowóz

Teraz nawet nie sprawdzałam... jutro podbiję świat, dziś śpię
Mam ochotę zrobić zupę na mleku kokosowym z dodatkiem trawy cytrynowej (tylko muszę sprawdzić czy mi w tej lodówce nie zgniła

)
I Marta narobiła mi ochoty na tą sałatkę z jajkiem i śmietaną (filetem po włosku też bym nie pogardziła

)
Zapamiętam ten specyfik z linku. Co prawda byłam uczulona na sosnę, ale za to moja Babcia jest jej fanką i co roku robiła nalewkę "na zdrowie"

W domu z nosa tak nie leci, ale jak jest w pobliżu klima opanować (się) nie mogę

w pon do lekarza, muszę odpocząć choć jeden dzień (dziś dla zdrowotności sprzątałam, jutro zakupy, pranie, czyli typowe:
http://www.polubish.pl/upload/images/la ... _ktore.jpg 
)