Kotinowo (5)

[Gosiagosia]

Kciuki będą trzymane , niech szybko wraca do zdrowia

Zdjęcia cudne, najbardziej rozczula fotka balkonową.

[dorcia44]

Za Tilunie jak by nie było poprawy szepnij jej na uszko hasło ul.Kłosia ,może jej się chorować odechce

[Kotina]

Za Tilunie jak by nie było poprawy szepnij jej na uszko hasło ul.Kłosia ,może jej się chorować odechce

Tak zrobię
Jak na razie jest bez zmian, ale ją musi osłuchac wet ... wtedy zobaczymy czy leki do domu czy zastrzyków w dupala cd

[Kotina]

Kciuki będą trzymane , niech szybko wraca do zdrowia

Zdjęcia cudne, najbardziej rozczula fotka balkonową.

Gosiagosia ... dzięki

[zuza]

zdrowia! i za manikiure

[Kotina]

Moja wetka na urlopie do 3.10.

Tilka osłuchana bardzo dokładnie, ale w płucach wszystko ok tylko w tych oskrzelach cały czas jej gra ...
Wczoraj wieczorem i dzisiaj rano jakby trochę się ożywiła, mniej spała w koszyku pod moim stolikiem, nawet zjadła trochę suchego i mokrego koło 9-ej.
U weta była ponownie wzorowo grzeczna, dała się dokładnie przebadac (inna wetka miała dyżur) i bez jednego miauknięcia zniosła 3 zastrzyki ...
Wózek-transporter kupiony tu na miau, okazał się strzałem w dziesiątkę Kotom odpowiada, a ja nie muszę dzwigac

Od powrotu od weta (koło 12) Tilka spi w swoim koszyku, słyszę co jakis czas jak chrypi, kicha ...
Jesli jutro po zastrzykach nie będzie widocznej poprawy zmienię weterynarza ...
W ogóle to gdzie ona się przeziębiła ? Gdzie złapała to choróbsko ?
Zaczyna mi się to nie podobac
Wetka mnie pytała czy pije i czy sika ? Nie wiem Widziałam jak rano jadła suche, a potem skubnęła trochę mokrego ...
Wychodziłam do sklepu, a Adasiem na zajęcia z muzyki dla maluszków .... wetka powinna wymacac czy ma pełny pęcherz ...
Tilka zawsze piła umiarkowanie ...
Sporo pije Cymek, Tysia, Tymon, a reszta tak normalnie ....




Biedna zaflukana Tilunia

[PixieDixie]

Zdrowka!!

Cos chyba panuje.. bo u mnie PIxiasty tez wczoraj 3 x kichal wiec jestem wyczulona.

Sliczny masz ten domek.

Bedzie tylko lepiej!

[mir.ka]

Jak czytałam opowieść o Toli i mężu, to od razu przypomina mi się historia mojego pierwszego kota i zachowanie mojego męża. On zawsze twierdził że nie lubi kotów a teraz to koty to jego miłość
Ja miałam persa Thomasa był z nami 15 lat i to był mój ukochany kot , tak bardzo za nim tęsknię
Jak narazie mam trzy koty i tak zostanie ale persa i to czarnego bym chciała mieć, chociaż Thomasek był niepowtarzalny.

Nie miałam pojęcia, że persy to zupełnie inne koty, dopóki nie trafiła do mnie Timorka ... - pół pers pół syberyjczyk z charakterem 100% persowatym
Od niej zaczęła się moja fascynacja tą rasą, jako .... "odmiennym stanem umysłu", chociaż Timorka nie była kotem ani łatwym ani przymilnym ...
ale swoją odmiennoscią narabiała braki cech milusinskich koteczków

a rude persy to dopiero
bo rudy to nie tylko kolor ale i charakter

[zuza]

Zdrowia dloa zafaflunionej!

[Kotina]

Dzięki za kciuki i życzenia zdrowia dla Tilki

Tilunia jakby lepiej - dzisiaj po odespaniu stresu po weterynarzu (spała ok. 1 godziny, a nie tak jak wczoraj przez pół dnia) wstała, pojadła, zaliczyła kuwetę i poswięciła sporo czasu na toaletę osobistą - co ostatnio tak jakos sobie odpusciła ... w mysl zasady "chory nie musi się myc"
Jeszcze trochę pokasłuje i czasami kichnie, ale generalnie jest o niebo lepiej

Za to - zgodnie z niepisaną tradycją - zaczła kichac Tosia i Tymon
Będę miała tę dwójkę na oku

Dostałam sporo tabletek na podniesienie odpornosci ... na wszelki wypadek - zaczęłam dosypywac go wszystkim do mokrego żarełka ....
Tylko Tosia jest mało zainteresowana mokrym może uda mi się przemycic jej to w ... serku żółtym, którego uwielbia

[Kotina]

a rude persy to dopiero
bo rudy to nie tylko kolor ale i charakter

FAKT !!

[Moli25]

Dzień dobry.
Mamy środę, jak sie Tilunia czuje?

Niestety teraz coraz chłodniej, uparciuchy u mnie tez sie pchają na balkon, a ja nie chętnie otwieram, bo mi samej zimno a co dopiero opuszkom wygrzewanym w pościeli?

[Kotina]

Tilunia, na szczęscie, znacznie lepiej, wrócił jej apetyt i stała się bardziej ruchliwa, nawet próbuje się bawic, ale ciągłe jeszcze sporadycznie chrypi ...
Dzisiaj jeszcze idziemy na ostatnie zastrzyki, potem leki do domu - ciekawa jestem jak Tilka będzie reagowała na dopyszcznie podawane leki

Moje koty też lubią przesiadywac na balkonie, gdzie - mimo zabudowy - jest niska temperatura. Własnie Tilka i Tymon najczęsciej tam przesiadują
Na skutki nie trzeba było długo czekac ...
Tymon już pokichuje i dziwnie przełyka, czasami chrypi ....
Tymona więc czekaj dzisiaj wizyta u weta ... u niego z tym krótkim noskiem infekcja może przechodzic dużo gorzej ...

[mir.ka]

za zwierzaki, niech nie chorują

[Kotina]

Mamy postęp
Tilka żwawa, apetyt dopisuje, widac, że zdrowie jej wraca ... chociaż co jakis czas jeszcze chrypi ...
Okazała się kotem obsługiwalnym ... tabletka w masełku podana dopyszczcnie zgodnie z zasadami łyknięta bez sprzeciwu ... dobry kotek
Potem w nagrodę dostała jeszcze trochę masełka do wylizania

Do Tymona wetka wczoraj nie dotarła ... i może dobrze się stało, bo kot wygłąda na zupełnie zdrowego ... apetyt ma i już nie chrząka
.... może nasladował Tilkę
"Dziwnego" przełykania też już nie zaobserwowałam ... ale będę czujna i z oka z białego futrzastego nie spuszczę ...
Tymonek ma już bardzo ładne futerko tylko ogonek jeszcze pozostawia wiele do życzenia ....
Ale nas nikt nie goni, nie w głowie nam wystawy itp mamy więc czas

Zdjęcia będą wieczorkiem ....