KOCIA CHATKA - odsłona nr 37

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 07, 2016 11:33 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 37

U mnie Johny spokojny. Odganiam gówniarstwo od niego :). Jeść dostaje zawsze osobno bez reszty. Jest trochę sfrustrowany przez przedszkole :).

Tajron

Avatar użytkownika
 
Posty: 2011
Od: Pon paź 20, 2014 19:36

Post » Śro wrz 07, 2016 16:28 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 37

Byłam w chatce odebrać towar od Angeli,akurat była Pani ,która przekazała coś w reklamówce,koc i jedzenie, zostawiłam na blacie,bo się śpieszyłam.Pani nas podziwia,szanuje,ceni i uwielbia...

Agnieszka2015

 
Posty: 716
Od: Sob kwi 11, 2015 9:13

Post » Śro wrz 07, 2016 18:03 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 37

Na Rozkówkę pojechała kotka od pani Izy, która pożyczała klatkę od nas.

Iwona11

Avatar użytkownika
 
Posty: 1923
Od: Pon lis 21, 2011 19:30

Post » Śro wrz 07, 2016 19:58 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 37

CatAngel pisze:.
Jony dzisiaj znow zbyt agresywny do kociakow a później do mnie jak próbuję go odsunąć. Te jego spojrzenie, mina, uszy jak jest zly :D
Tez bym miala dość takiego przedszkola. Dobrze ze moze sobie isc na półkę i tam odpoczywać od nich.

niestety gówniarstwo opanowało już górne rejony, i tam też bidok nie ma spokoju. :roll:

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro wrz 07, 2016 20:33 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 37

Jutro jedzie do domu Goldi, jeden łobuz mniej...

Tajron

Avatar użytkownika
 
Posty: 2011
Od: Pon paź 20, 2014 19:36

Post » Czw wrz 08, 2016 5:21 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 37

Info z dyżuru ogólnie było spokojnie zero brzydkich kup była Pani Od Iwonki oddać klatkę kaucję zostawiła jako mały datek. Byli też Państwo odwiedzić Klementynke to pobawili się z maluchami w wolierze i zostawili 2 wędki. Wszystkim było ciężko bez mokrego ale jakoś przetrwali. Na 3 był Sajgon połowa jedzenia wysypana Jony przyszedł na kanapę do miziana to trochę miał spokoju od maluchów. A potem siedzial na oknie i płakał. Ale nie było ekscesów. Wszystko podane. Didi nie wyszła z koszyczka cały czas spała.

Asiap84

 
Posty: 807
Od: Czw sie 13, 2015 22:27

Post » Czw wrz 08, 2016 5:22 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 37

Goldi bawiła się w Tarzana wspinała się na wszystkie kraty.

Asiap84

 
Posty: 807
Od: Czw sie 13, 2015 22:27

Post » Czw wrz 08, 2016 9:45 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 37

grafik 05.09.-11.09.
05.09. pon. rano CatAngel wiecz. Tajron
06.09. wtorek rano Beata wiecz. Tajron
07.09. środa rano Gosia wiecz. Asia
08.09. czwartek rano Beata wiecz Tajron
09.09. piątek rano Gosia wiecz. brak
10.09. sobota rano Gosia wiecz.brak
11.09. niedziela rano brak wiecz. brak
Biorę piątek rano,bo wieczorem jadę do Tych z Tuśką moją na kontrolę[/quote]
MOZE KTOS SIE WPISAĆ NA PUSTE DYŻURY?

Tajron

Avatar użytkownika
 
Posty: 2011
Od: Pon paź 20, 2014 19:36

Post » Czw wrz 08, 2016 10:14 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 37

05.09. pon. rano CatAngel wiecz. Tajron
06.09. wtorek rano Beata wiecz. Tajron
07.09. środa rano Gosia wiecz. Asia
08.09. czwartek rano Beata wiecz Patrycja
09.09. piątek rano Gosia wiecz. Tajron
10.09. sobota rano Gosia wiecz.brak
11.09. niedziela rano brak wiecz. brak

Ja jeszcze w niedzielę wezmę, tylko nie wiem narazie czy wieczór czy rano bd mogła.

Patka2805

Avatar użytkownika
 
Posty: 703
Od: Wto kwi 08, 2014 15:18

Post » Czw wrz 08, 2016 12:11 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 37

Tajron pisze:Jutro jedzie do domu Goldi, jeden łobuz mniej...


pojechała :ok: ona była szczepiona 20 lipca 2016

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw wrz 08, 2016 12:13 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 37

czy ktoś może pojechać z Dorcią na Rozkówkę? Trzeba skontrolować łapkę i zdjąć (chyba) już ten opatrunek.

Na wtorek Lolka jest umówiona w Lupusie na krzywą cukrową.Ma być na 9 rano na czczo. Czy ktos bedzie ją mógł zawieźć?

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw wrz 08, 2016 12:32 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 37

balbina38 pisze:
Tajron pisze:Jutro jedzie do domu Goldi, jeden łobuz mniej...


pojechała :ok: ona była szczepiona 20 lipca 2016

:ryk: :dance: :dance2: :ok: :ok: :ok:

Tajron

Avatar użytkownika
 
Posty: 2011
Od: Pon paź 20, 2014 19:36

Post » Czw wrz 08, 2016 12:58 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 37

Rano przyniosę wykupione krople, masc juz wykupilam i jest w woreczku gdzie leki Dawidka.

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw wrz 08, 2016 17:03 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 37

balbina38 pisze:czy ktoś może pojechać z Dorcią na Rozkówkę? Trzeba skontrolować łapkę i zdjąć (chyba) już ten opatrunek.

Na wtorek Lolka jest umówiona w Lupusie na krzywą cukrową.Ma być na 9 rano na czczo. Czy ktos bedzie ją mógł zawieźć?

Byłam z Dorcią, noga ok,zdjęty opatrunek,brzuszek gładki,więc raczej nie miała sterylki,została zaszczepiona,za kilka dni można ją wypuścić z boksu.

Agnieszka2015

 
Posty: 716
Od: Sob kwi 11, 2015 9:13

Post » Czw wrz 08, 2016 19:52 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 37

balbina38 pisze:czy ktoś może pojechać z Dorcią na Rozkówkę? Trzeba skontrolować łapkę i zdjąć (chyba) już ten opatrunek.

Na wtorek Lolka jest umówiona w Lupusie na krzywą cukrową.Ma być na 9 rano na czczo. Czy ktos bedzie ją mógł zawieźć?


Tak, ja ją zabiorę :)

regularkate

 
Posty: 465
Od: Czw paź 17, 2013 8:11

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, puszatek i 109 gości