gangster po adopcji potrzebuje DOMU

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 02, 2016 14:43 Re: gangstera story - dramat matki kociąt

To zamiast na grzyby siądę w weekend przed telewizorem z kotem w beciku. Szkopuł w tym, ze wizja nie działa. Ale np jaka to melodia da sie oglądać :) Mąż twierdzi, że to koty obszczały monitor i coś tam zalały. Rzeczywiście jest plama centralnie. :) Gucii Chanel potrfia psiukac jak się pojawiaja jakies tymczasy. Chanel to nawet potrafi spać na płaskim monitorze. Gdzies mam takie zdjęcia.
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3770
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Pt wrz 02, 2016 17:07 Re: gangstera story - dramat matki kociąt

Pierwsza próba ręcznikowania za nami. Ale jak tu wygłaskac kota jak mu tylko głowka wystaje? I czujesz jak biedne ciałko trzęsie się ze strachu? Ale chyba nie była tak źle bo rozkutany z powijaków nie zaszył się w najciemniejszy kąt tylko wrócił tam gdzie był ręcznikowany i położył się obok brata.
Ostatnio edytowano Pt wrz 02, 2016 17:37 przez Ewa.KM, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3770
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Pt wrz 02, 2016 17:13 Re: gangstera story - dramat matki kociąt

To się głaszcze główkę ważne by nie puścić dopóki się nie rozluźni bo może utrwalić sobie, że szamotanie spowodowało uwolnienie.
A kociaki dają się karmić z ręki?
Cudów od razu nie ma co się spodziewać, to proces, który wymaga czasu.

Koniczynka47

 
Posty: 2746
Od: Wto lut 23, 2016 9:21

Post » Pt wrz 02, 2016 19:40 Re: gangstera story - dramat matki kociąt

Głaskałam, przytulałam. Postep taki, ze już nie dryga jak rażony prądem przy dotyku i nie kuli uszu.
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3770
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Sob wrz 03, 2016 4:38 Re: gangstera story - dramat matki kociąt

Tania po operacji
wybudzona już zupełnie
cięcie spore ale i tak mniejsze niż być mogło
dramat ponieważ jest kołnierz na kocie
nie wiem jak będzie
nic tej koci nie jest oszczędzone
ząb usunięty

padłam na pysk
i nawet nie chcę wstać
mam wszystko w podogoniu
dobranoc
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie wrz 04, 2016 11:55 Re: gangstera story - dramat matki kociąt

wczoraj był jeden z tych dni, gdy masz ochotę gdzieś wpełznąć i nie wyleźć przez następne pół wieku

Tania zdemolowała kennel, zerwała sobie 2 pazury, rozerwała kołnierz, nie jadła, trochę wypiła
nie zdjęła szwów .... jeszcze
ubranie jej i ją w cokolwiek jest niemożliwe
jest w histerii
podałam jakies uspokajacze - nie wiem co będzie na dłuższą metę

bolą mnie nawet włosy na głowie
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie wrz 04, 2016 11:58 Re: gangstera story - dramat matki kociąt

rany, współczuję wam obu :(
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35315
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pon wrz 05, 2016 10:21 Re: gangstera story - dramat matki kociąt

histeria trwa
jeszcze takiego dzika nie miałam - jedynie Mała Dama jest porównywalna w stanie emocji

druga kicia bardzo spokojna, prawie spacyfikowałam odczyn/stan zapalny po sterylce
pewnie z końcem tygodnia wypuszczę

kocur z poranioną łapą zniknął
ciekawe kiedy się pokaże

jakaś ku...a wyrzuciła miski z miejsca karmienia dzików
już puściłam info, że zawiadomienie składam
mam dosyć - niech mundurowi pobiegają (a będą wsciekli, że z 'tego' powodu), pijaczków przetrzepią z info i pocztą zwrotną puszczą, że jak dorwą, to ten ktoś beknie za całość/wszytskie takie doniesienia

nie chce mi się juz dłużej koronkowo działać
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pon wrz 05, 2016 10:44 Re: gangstera story - dramat matki kociąt

:(

lidka02

 
Posty: 15918
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto wrz 06, 2016 10:56 Re: gangstera story - dramat matki kociąt

z Tanią źle
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Wto wrz 06, 2016 11:10 Re: gangstera story - dramat matki kociąt

:( stres jej szkodzi, więc jej się pogarsza, więc musi być zamknięta, więc stres rośnie... :(
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto wrz 06, 2016 11:31 Re: gangstera story - dramat matki kociąt

cholerny świat
:(
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Wto wrz 06, 2016 14:23 Re: gangstera story - dramat matki kociąt

Mi w klatce w lecznicy padła w 4 dobie po sterylce kotka, taka właśnie najdziksza z dzikich. Ciągle się zastanawiam czy to nie stres ją zabił. Jeśli Tania ma szwy rozpuszczalne to może ja wypuść, po zmierzchu, ładna pogoda się zapowiada, może odżyje na wolności?
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3770
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Śro wrz 07, 2016 10:20 Re: gangstera story - dramat matki kociąt

Kokosz pozwala się już złapać gołymi rekami i siedzi grzecznie nie zawinięty w ręcznik, ale wtedy mam wrażenie, ze trzymak królika na kolanach. Jest tak skulony i uszy tak kładzie po sobie jak królik. Zawsze to jakaś poprawa, już przynajmniej nie wyrywa się w panice, nie drapie i nie trzęsie się jak galareta. Za to Kajko już potrafi mruczeć i nadstawiać brzuszunio do głaskania. Pucha'czu ma niedotykalski ten swój puchaty ogon i do mruczanek ciągle nie mogę go nakłonić.
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3770
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Śro wrz 07, 2016 18:57 Re: gangstera story - dramat matki kociąt

może cos z tym ogonkiem nie tak?

będę w Wawie juz za moment - w zasadzie, to co moment

nawiedzę Cię :mrgreen:
a może i 'zamelduję'?
:twisted:

Tania dzisiaj na wizycie dała czadu - jak nigdy
boli ją i jest źle, może powstac przetoka, bo w przestrzeni pachwinowej chyba/może/pewnie zbiera się chłonka i ....
noż ku...a
staram się, a tu lipa cały czas

drugiej ZNÓW otworzyła się z jednej strony rana
widoczna jest czysta krew - nie wysięk zapalny

mam ochotę iść i komuś przypie ...ć
2 kocice pod rząd ciachane - obydwa cięcia 'zapalone'

:201418
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dorcia44, egw, Google [Bot], MIKI03 i 240 gości