Dobry wieczór wszystkim

Witam się ja, czyli Andrzej oraz Bobi, z trudem odratowany znajdkowy kotełek, którego nie planowałem, a który szturmem podbił moje serce.

W ostatnim czasem edukowałem się podczytując forum i postanowiłem się w końcu zarejestrować i przywitać, trochę żeby pogadać, bo otoczenie ma już dosyć słuchania o Bobciu

a trochę, żeby podpytać o sprawy, których nie udało mi się znaleźć na forum (możliwe, że długość i mnogość niektórych wątków po prostu mnie przerosła

).
Oto i Bobi:
Zdjęcie z 11 sierpnia. Już wtedy było całkiem dobrze, ale teraz jest jeszcze dużo lepiej!

Ksz.