MaryLux pisze:Wygrałam?
Pojęcia nie mam. Spytam pannice, może raczą odpowiedzieć. Bo ja nie mogę z nimi dojść do ładu.
Tyle wiem, że Ofelia jest zazdrosna jak stara kurtyzana o budkę w misie. Którą to budkę dostała na któreś urodziny i totalnie olała. A teraz najwidoczniej polubiła, bo z wielkim hukiem i kwikiem wyrzuciła z niej Czarnidełko. Nieważne, że Ofelinda kokosiła się na kocu i chwilowo budka jej nie interesowała, ważne, że Mała Czarna położyła się w JEJ, Ofelkowej, budce!
Wypadałoby kupić budkę dla Małej Czarnej, ale brakuje mi miejsca na kolejne-kocie-legowisko-używane-okazjonalnie-a-na-codzień-olewane.