Jest nią rezygnacja z adopcji.
Przestańmy wydawać koty do adopcji i wtedy NA PEWNO ne będzie zwrotów.
W każdym innym wypadku zwroty będą się zdarzać.
W zeszłym roku niecałe 5% adopcji zakończyło się zwrotem. Chyba mimo wszystko warto podjąć to ryzyko i wyadoptowywać koty???
Trochę wieści od Okruszka, malauszka z silnika

Zmienił imię na Fagot, bo ma iście szatański charakter

Przybrał na wadze i waży już 0,850 kg. Wyniki badań pokazują, że poprawiła się kondycja nerek. Czas spędza na zabawie i jedzeniu


Na FB pojawi się filmik - wstawimy tutaj linka. Tu nie potrafię wrzucić
