Mam nadzieje, że biedy kocio wydobrzeje i znajdzie kogoś kto nie zawiedzie jego zaufania.
Mam nadzieję, że Ci ktorzy mu to zrobili kiedyś zrozumieją co zrobili.
Moderator: Estraven

.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka, Meteorolog1 i 42 gości