Rude jest piękne i bure też ♥♥♥cz.16-Duszek i Elfi w DT

[PixieDixie]

Ja tez czekam na wiesci.
Trzymam dalej kciuki! Jesli pomogly ostatnio moze i teraz pomoga

[FElunia]

Zaglądam w oczekiwaniu na wieści.

[mir.ka]

Witajcie
tak jak juz Marta wspomniała, mam dobre wieści, no moze nie całkiem. Duszek ma silną infekcję (ciekawe w jaki sposób złapał ) i stąd te duszności. Nie było potrzeby badać mu serduszka, dostał kontynuację antybiotyku z tym ,ze w zwiększonej dawce, bo teraz choroba w pełni sie rozwinęła W sobotę jedziemy do kontroli . Kociak ładnie przybrał na wadze jak zaczął jeść i o ile w czwartek ważył 1250 g to wczoraj 1490 Elfi też przybrała wazy teraz 1530g, bo ona też była u weta. Zabrałam ją towarzysko, ale przy okazji wet też ją zbadał i ona juz jest zdrowa

[mir.ka]

to na razie tyle na szybko, bo jade zarobić na żarełko
to trzeci post , który pisałam bo tak sie spieszyłam ,że zamiast kliknąć wyślij to wciskałam wyloguj

[Ewa L.]

No to teraz Duszku do dzieła - wyzdrowiej szybciutko i rośnij jak na drożdzach.

[PixieDixie]

Zdrowiej Maluchu !!

Może zmiana otoczenia, wywołała stres i to osłabiło odpornośc i coś sie uaktywniło??

Najważniejsze ze wiecie z czym walczycie
Trzymany kciuki dalej

[MaryLux]

Cieszę się

[FElunia]

Duszek, zdrowiej i jedz. Bo kto to widział żeby baba ważyła więcej niż Ty. Co prawda Felicita waży więcej niż ja, ale to chyba przez futro i bardzo głośny aparat mruczący.
W każdym razie my tu wszyscy trzymamy kciuki i łapki zaciśnięte za Ciebie!
Twój kumpel Sevenek

[Moli25]

Teraz już tylko dobrze bedzie

A jak tam sie ma pozostaje stadko?
Rudzia? Tofik? Eleonora? Dżeki?

[mir.ka]

No to teraz Duszku do dzieła - wyzdrowiej szybciutko i rośnij jak na drożdzach.

chyba prawie wyzdrowiały bo dom roznoszą
wczoraj rano jak weszłam do kuchni i cała była zaśmiecona trawą, którą przyniosłam wieczorem i rozsypanym suchym psim jedzeniem, ciągle mu go wywalają i się nim bawią
dzisiaj biegały juz po mnie prawie od 5 rano, łobuzy jedne

[Moli25]

Wyślę Fuksa do kompletu właśnie firankę zerwał hyhyhy

[mir.ka]

Teraz już tylko dobrze bedzie

A jak tam sie ma pozostaje stadko?
Rudzia? Tofik? Eleonora? Dżeki?

duże to by chciały , zeby małe sobie poszły i im nie przeszkadzały, są strasznie rozczarowane jak wyjeżdżamy z małymi i wracamy z pełnym kontenerem
choć ostatnio upodobały sobie jedzenie juniora i wiecznie maluchom wyjadają

[mir.ka]

Wyślę Fuksa do kompletu właśnie firankę zerwał hyhyhy

nie utrzymała jego ciężaru?


małe nareszcie poszły spać zmęczone
co za cisza w domu
u nas pada deszcz , duze w taką pogodę śpią i nie nie mają ochoty na śpiewy pod drzwiami

[mir.ka]

Zdrowiej Maluchu !!

Może zmiana otoczenia, wywołała stres i to osłabiło odpornośc i coś sie uaktywniło??

Najważniejsze ze wiecie z czym walczycie
Trzymany kciuki dalej

zmian żadnych nie było, przecież one są u mnie już trzy miesiące, wetka mówiła , ze przy zmianie zębów spada odporność i z tego powodu mogły zachorować, ale skąd jakis wirus

[mir.ka]

Cieszę się