Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3 do zamknięcia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 09, 2016 19:30 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

Czasem to, że czas upływa, to już dużo... i tego się trzymajmy :)

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Wto sie 09, 2016 19:44 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

:ok: :ok:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto sie 09, 2016 19:52 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

KatS pisze:Następna drzemka będzie w Twojej intencji, nie ma sprawy ;)
tylko z wyspaniem się jest problem, zapadam w sen lub półsen co jakis czas a i tak się czuję jak rozjechana walcem. Więc nie gwarantuję dobrego wypoczynku zastępczego ;)

Dobre i to, dzięki Ci, dobra kobieto

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 09, 2016 19:55 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

Do usług ;)

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Wto sie 09, 2016 19:56 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

:piwa: :piwa: :piwa:
KatS pisze:Do usług ;)

:piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 09, 2016 21:55 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

KatS pisze:A co to jest dla Miki cos wyjątkwo cennego do wcinania? Bo temat czegos pysznego+powrót ukochanego Dużego dały mi do myslenia - powinien po powrocie przyrządzić znowu swoją szpinakową zapiekankę, to już w ogóle Ciri/Cyrylek będzie w siódmym niebie :ryk:

Najcenniejszy jest surowy kurczak :D
Szpinakowa zapiekanka, jak ja rozumiem Cyrylka :1luvu:
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

Post » Wto sie 09, 2016 21:57 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

A tak, surowy kurczak jest bardzo kochany również przez Cyryla :D

Kotimont pisze:Szpinakowa zapiekanka, jak ja rozumiem Cyrylka :1luvu:

Ja też, zresztą jest zwykle robiona na moje zamówienie, no ale teraz mam poważną konkurencję do michy :ryk:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Śro sie 10, 2016 6:58 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

KatS pisze:A tak, surowy kurczak jest bardzo kochany również przez Cyryla :D

:mrgreen:
Kotimont pisze:Szpinakowa zapiekanka, jak ja rozumiem Cyrylka :1luvu:

KatS pisze:Ja też, zresztą jest zwykle robiona na moje zamówienie, no ale teraz mam poważną konkurencję do michy :ryk:

To ja nieśmiało poproszę o przepis :D
Ostatnio edytowano Śro sie 10, 2016 19:22 przez Kotimont, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

Post » Śro sie 10, 2016 7:49 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

Cyryl hyhyhyhy :lol: 8)
Jestescie takie śmieszne 8) :lol:
Zawsze czytam Was i poprawia mi sie humor (to jeden z dwóch wyrazów z którym mam problem by go napisać? Chumor,humor :ryk: ) oczysiscie stawiam na H bo ładniej wyglada, ale pamietam ze była to moja zgroza z podstawowkowych kartkówek :lol: hyhyhy
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław


Post » Śro sie 10, 2016 21:10 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

Hej zrobilyscie mi smaka zapiekanka szpinakowa. :D

W ramach czyszczenia lodowki wzielam szpinak boczek pomidorki podsmazylam wlalam do kokilek. Na gore rozbilam jajko i poszlo do piekarnika :D Czekam na efekt.

JAk Tam Wasz dzionek ?
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9843
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Śro sie 10, 2016 22:18 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

Miauczór! :201461

Mój dzionek minął upojnie, pomiędzy łóżkiem a łazienką :? Koty mi towarzyszyły w obu miejscach :mrgreen:
Teraz cos próbuję zjesć ale mizernie mi idzie - dobrze, stracę trochę sadełka i zrobię miejsce na obiecane słodkosci ;)

Zapiekanka to w zasadzie nie jest wcale zapiekanka tylko yyy... takie cos :D szpinakowe. Trochę jak tarta może, choć niezupełnie. Nazywa się spanakopita i wygląda o tak:
http://assets.marthastewart.com/styles/wmax-520-highdpi/d20/spanakopita-mslb7095/spanakopita-mslb7095_vert.jpg?itok=sqaWwbLT
i można to jesć na zimno lub na ciepło. Przepisu na wszelki wypadek się nie uczę, w ten sposób tylko jem, a nie muszę piec ;)jest kilka przepisów w necie ale jak chcecie poznać wersję, którą pokochał Cyrylek, to mogę dopytać i napisać w niedzielę :D

Moli25 pisze:Zawsze czytam Was i poprawia mi sie humor (to jeden z dwóch wyrazów z którym mam problem by go napisać? Chumor,humor :ryk: ) oczysiscie stawiam na H bo ładniej wyglada, ale pamietam ze była to moja zgroza z podstawowkowych kartkówek :lol: hyhyhy

I to jest bardzo dobra metoda, że ładniej wygląda :mrgreen: :ok:

PixieDixie, jak tam rezultat eksperymentów i czyszczenia lodówki? Ja strasznie lubię tego typu zapiekanki i inne cuda, też neiraz wrzucam to co jest w różnych konfiguracjach do piekarnika i czasem wychodzą super potrawy :ok:
Ostatnio edytowano Śro sie 10, 2016 22:26 przez KatS, łącznie edytowano 1 raz

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Śro sie 10, 2016 22:23 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

Spanakopita po Cyrylkowemu :1luvu:
Poczekam :mrgreen:
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

Post » Czw sie 11, 2016 17:45 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

Dzisiaj u nas intensywny dzień. Powstałam z dotychczasowej hibernacji z wyjątkowo dobrym samopoczuciem, więc od razu, dopóki trwa, wykorzystałam to na umycie okien i walkę z podatkiem ;) Walkę nie wiem czy wygrałam, czy przegrałam, ale COS zapłaciłam i tym sposobem otrzymana własnie wypłata zniknęła natychmiast z konta. No, ale to za cały rok plus przewidywany podatek za przyszły rok, więc niech będzie.
Kotunie pomagały dzielnie w myciu okien, to znaczy patrzyly na mnie okrągłymi oczami jak zahipnotyzowane :lol: Ciri potem rozwaliła się na drapaku i obserwowała stamtąd, i nawet dupiny nie raczyła ruszyc jak przesuwałam drapak po pokoju, żeby zrobić sobie dostęp do okna. Potem przy walce z podatkiem trochę byłam niemiła dla Stelli, która postanowiła zapolować na długopis akurat gdy rozmawiałam przez telefon z infolinią podatkową i usiłowałam zrozumieć gdzie, jak, co i w który formularz mam wpisać...
Teraz w ramach abnegacji kulinarnej i strajku pod tytułem "mam wakację, nie gotuję", wstawiłam do piekarnika pizzę z mrożonki i spaliłam ją na czarno :? to tak jakby ktos się zastanawiał, czemu stanowczo wolę sprzątać niż gotować ;)

Miłego popołudnia wszystkim! :201461

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pt sie 12, 2016 5:52 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

:ryk:

Pozdrawiamy :1luvu:
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 81 gości