Pati, problemy z kupami u sztucznie karmionych kociąt to reguła i wcale nie musi mieć tu żadnej wady.
Nie dopatruj mu się chorób na siłę, jeśli jakieś wady ma, to i tak prędzej czy później je zobaczysz. Na razie, póki żadnych nie widać a kociak rośnie i się rozwija, to trzeba go traktować ja zdrowego.
Próbowałaś mu dawać ten sok z buraczka do mleka? on ładnie reguluje kupki. Tylko trzeba dawać codziennie przez cały czas.
Ja bym też spróbowała dać mu do jedzenia odrobinę Błonnika witalnego, lub jeszcze lepiej, Babka jajowata łuska
http://sklepagnex.pl/pl_PL/p/Babka-jajo ... GwodDKkFvQTo jak nasiąknie w mleku, to je trochę zagęści i musisz sama eksperymentalnie ustalić ilość. Ale jak dasz za dużo to najwyżej sraczki dostanie na kilka godzin, co teraz akurat mu dobrze zrobi.
To też można dawać po kilka dni z rzędu albo jak juz ustalisz jak jest najlepiej, to nap co drugi dzień.
Spisz wszystkie leki jakie kociak dostaje, najlepiej wypytaj o nie sama przez telefon albo idąc bez kociaka. I ja bym się starała żadnych leków mu nie dawać póki nie widać żadnej konkretnej choroby. Bo takiego malucha samymi lekami też można zabić albo poważnie uszkodzić.