Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw sie 04, 2016 8:30 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:Środa ! :)
Dziś mam wolny dzień i zamierzam wybrać się z mamą do Carefura . Patrzyłam w gazetkę , którą wrzucają nam do skrzynek ,że od dziś mają w sprzedaży całkiem fajne ( przynajmniej na obrazku ) tuniki za 29,99 zł i zwykłe gładkie koszulki za 7,99 zł. Potrzebuję kilka takich dużych i luźnych bo najlepiej mi się w takich śpi. Koszulka i spodenki od piżamy i luz blus i jest ok.
U nas w Łodzi oprócz standardowych biletów MPK mamy też migawki ( w innych miastach to się nazywa sieciówka, bilet miesięczny) . Mimo , że do pracy mam blisko i dojeżdżam jedynie windą na lub z 6 piętra lubię mieć migawkę. Kupuję sobie taką na 90 dni za 192 zł bo na 30 dni kosztuje 80 zł więc bardziej się opłaca j jak potrzebuję gdzieś jechać to wsiadam i jadę nie stresując sie brakiem biletów. U nas najtańszy bilet na 20 minut kosztuje 2,60 zł i muszę go skasować bez względu na to czy przejadę 2 min. czy 20 min. Tak więc od dziś mam migawkę i mogę sobie jeździć ile chcę.
Dziewczynki zrobiły się bardzo kapryśne. Podałam dziś śniadanko i żadna nie chciała na nie przyjść. Zuzia zażyczyła sobie śniadanko do łóżka więc dostała je na pościeli a Poli nie pasował musik więc musiałam jej otworzyć saszetkę Felixa to dopiero raczyła troszkę zjeść.
Swoją drogą ciekawe kto mi tak koty rozpaskudził. :evil:


no ciekawe :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

moje zjadły bez problemów zwykłe śniadanko na stole w kuchni

To ja mam jakieś rozkapryszone towarzystwo.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 04, 2016 8:35 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Ewa L. pisze:
mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:Środa ! :)
Dziś mam wolny dzień i zamierzam wybrać się z mamą do Carefura . Patrzyłam w gazetkę , którą wrzucają nam do skrzynek ,że od dziś mają w sprzedaży całkiem fajne ( przynajmniej na obrazku ) tuniki za 29,99 zł i zwykłe gładkie koszulki za 7,99 zł. Potrzebuję kilka takich dużych i luźnych bo najlepiej mi się w takich śpi. Koszulka i spodenki od piżamy i luz blus i jest ok.
U nas w Łodzi oprócz standardowych biletów MPK mamy też migawki ( w innych miastach to się nazywa sieciówka, bilet miesięczny) . Mimo , że do pracy mam blisko i dojeżdżam jedynie windą na lub z 6 piętra lubię mieć migawkę. Kupuję sobie taką na 90 dni za 192 zł bo na 30 dni kosztuje 80 zł więc bardziej się opłaca j jak potrzebuję gdzieś jechać to wsiadam i jadę nie stresując sie brakiem biletów. U nas najtańszy bilet na 20 minut kosztuje 2,60 zł i muszę go skasować bez względu na to czy przejadę 2 min. czy 20 min. Tak więc od dziś mam migawkę i mogę sobie jeździć ile chcę.
Dziewczynki zrobiły się bardzo kapryśne. Podałam dziś śniadanko i żadna nie chciała na nie przyjść. Zuzia zażyczyła sobie śniadanko do łóżka więc dostała je na pościeli a Poli nie pasował musik więc musiałam jej otworzyć saszetkę Felixa to dopiero raczyła troszkę zjeść.
Swoją drogą ciekawe kto mi tak koty rozpaskudził. :evil:


no ciekawe :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

moje zjadły bez problemów zwykłe śniadanko na stole w kuchni

To ja mam jakieś rozkapryszone towarzystwo.


ja czasami tylko za Elenka chodzę, jak ma te swoje stresy po wizytach obcych :(


teraz ja idę na śniadano bo dzisiaj tylko pół kawy wypiłam, ciekawe czy któreś poleci za mną z talerzykiem jak mi nie będzie smakować :lol: :lol: :lol: :lol:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76656
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 04, 2016 8:39 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:
mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:Środa ! :)
Dziś mam wolny dzień i zamierzam wybrać się z mamą do Carefura . Patrzyłam w gazetkę , którą wrzucają nam do skrzynek ,że od dziś mają w sprzedaży całkiem fajne ( przynajmniej na obrazku ) tuniki za 29,99 zł i zwykłe gładkie koszulki za 7,99 zł. Potrzebuję kilka takich dużych i luźnych bo najlepiej mi się w takich śpi. Koszulka i spodenki od piżamy i luz blus i jest ok.
U nas w Łodzi oprócz standardowych biletów MPK mamy też migawki ( w innych miastach to się nazywa sieciówka, bilet miesięczny) . Mimo , że do pracy mam blisko i dojeżdżam jedynie windą na lub z 6 piętra lubię mieć migawkę. Kupuję sobie taką na 90 dni za 192 zł bo na 30 dni kosztuje 80 zł więc bardziej się opłaca j jak potrzebuję gdzieś jechać to wsiadam i jadę nie stresując sie brakiem biletów. U nas najtańszy bilet na 20 minut kosztuje 2,60 zł i muszę go skasować bez względu na to czy przejadę 2 min. czy 20 min. Tak więc od dziś mam migawkę i mogę sobie jeździć ile chcę.
Dziewczynki zrobiły się bardzo kapryśne. Podałam dziś śniadanko i żadna nie chciała na nie przyjść. Zuzia zażyczyła sobie śniadanko do łóżka więc dostała je na pościeli a Poli nie pasował musik więc musiałam jej otworzyć saszetkę Felixa to dopiero raczyła troszkę zjeść.
Swoją drogą ciekawe kto mi tak koty rozpaskudził. :evil:


no ciekawe :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

moje zjadły bez problemów zwykłe śniadanko na stole w kuchni

To ja mam jakieś rozkapryszone towarzystwo.


ja czasami tylko za Elenka chodzę, jak ma te swoje stresy po wizytach obcych :(


teraz ja idę na śniadano bo dzisiaj tylko pół kawy wypiłam, ciekawe czy któreś poleci za mną z talerzykiem jak mi nie będzie smakować :lol: :lol: :lol: :lol:

Tiaaaa.........polecą chyba szybciej do ciepłego łóżka spać.
Ja też się zbieram i idę do mamy po migawkę i jazda do Cerafura.
Miłego dzionka ! :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 04, 2016 9:04 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Jednak nastąpiła mała zmiana planów. Dzwoniła moja mama i uzgodniłyśmy ,że pojedziemy o 14.
Pogoda u nas dziwna. Niby ciepło ale rano jak wstałam były mokrawe chodniki czyli w nocy i nad ranem musiało padać. Przez chwilę jakby chciało wyjść słońce ale zrobiło się buro. Coś mi się widzi ,że dziś chyba popada.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 04, 2016 9:09 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Dziś powinnam dostać przesyłkę. Sprawdzałam status i została przekazana do doręczenia.
Przesyłkę nadała Moja Kampania.pl u której zamówiłam koszulkę. Część utargu ze sprzedaży koszulek przeznaczona jest na pro zwierzęce fundacje. Ja swoją część przeznaczyłam na Fundację Przytul Kota działającą w Łodzi.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 04, 2016 9:17 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

https://mojakampania.pl/kampania/Nakarm ... -II-edycja

To już druga edycja . Pierwszą była Przytul zwierzaka.
Też posiadam taka koszulkę. :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 04, 2016 11:11 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Mam już koszulkę z takim logo :

Obrazek

A czekam na koszulkę z takim logo :

Obrazek
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 04, 2016 11:14 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Ewa L. pisze:Mam już koszulkę z takim logo :

Obrazek

A czekam na koszulkę z takim logo :

Obrazek



fajnie :)


u na też sprzedają koszulki fundacyjne, ale ja nie lubię kupować na odległość bo mam problem żeby dobrać rozmiar
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76656
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 04, 2016 11:31 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

A tak zupełnie z innej beczki :
Co sądzicie o transplantologii organów ?
Ostatnio coraz częściej o tym myślę . Przecież po śmierci nasze organy nam nie będą już potrzebne. Jeśli jakaś cząstka nas może uratować komuś życie to czemu nie oddać tej cząstki siebie ?
Chcę napisać takie oświadczenie ,że w przypadku mojej śmierci wyrażam zgodę na wykorzystanie moich organów w celu ratowania komuś życia.
Myślę ,że największym problemem po śmierci bliskiej osoby jest podjęcie takiej decyzji przez rodzinę. Większość nawet nie chce o tym słyszeć pogrążona w swoim bólu i żałobie po zmarłym. Jeśli to ja podejmę taką decyzję lekarze nie będą musieli prosić o pozwolenie rodziny.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 04, 2016 11:35 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Koszulka dotarła - jest śliczna :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 04, 2016 11:37 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Jest tak w polskim prawie że każdy jest dawca organów. Można nosić plakietke przy sobie, ale to formalność. Co najwyżej można sobie zastrzec ze nie chce się być dawca organów i wtedy się nie jest.
ja tez chciałam być dawca ale w tej sytuacji nie potrzeba mi plakietki. Można o tym poczytać na głównej stronie dawców organów, ale teraz nie podam linka :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw sie 04, 2016 11:37 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Ewa L. pisze:Koszulka dotarła - jest śliczna :ok:


dawaj fotę :D
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76656
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 04, 2016 11:40 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Ewa L. pisze:A tak zupełnie z innej beczki :
Co sądzicie o transplantologii organów ?
Ostatnio coraz częściej o tym myślę . Przecież po śmierci nasze organy nam nie będą już potrzebne. Jeśli jakaś cząstka nas może uratować komuś życie to czemu nie oddać tej cząstki siebie ?
Chcę napisać takie oświadczenie ,że w przypadku mojej śmierci wyrażam zgodę na wykorzystanie moich organów w celu ratowania komuś życia.
Myślę ,że największym problemem po śmierci bliskiej osoby jest podjęcie takiej decyzji przez rodzinę. Większość nawet nie chce o tym słyszeć pogrążona w swoim bólu i żałobie po zmarłym. Jeśli to ja podejmę taką decyzję lekarze nie będą musieli prosić o pozwolenie rodziny.



też jestem za tym ,zeby brali to co się jeszcze komuś przyda, bo mnie to już do niczego nie będzie potrzebne, a resztę niech spalą, bo ja jestem za kremacją, nie chcę zeby mnie robale jadły po śmierci
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76656
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 04, 2016 13:23 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Ewa L. pisze:A tak zupełnie z innej beczki :
Co sądzicie o transplantologii organów ?
Ostatnio coraz częściej o tym myślę . Przecież po śmierci nasze organy nam nie będą już potrzebne. Jeśli jakaś cząstka nas może uratować komuś życie to czemu nie oddać tej cząstki siebie ?
Chcę napisać takie oświadczenie ,że w przypadku mojej śmierci wyrażam zgodę na wykorzystanie moich organów w celu ratowania komuś życia.
Myślę ,że największym problemem po śmierci bliskiej osoby jest podjęcie takiej decyzji przez rodzinę. Większość nawet nie chce o tym słyszeć pogrążona w swoim bólu i żałobie po zmarłym. Jeśli to ja podejmę taką decyzję lekarze nie będą musieli prosić o pozwolenie rodziny.


Wczoraj był o tym reportaż w wiadomościach bodajże!?
Ze brakuje ogranow, szczegolnie dla dzieci.

Ja bym oddała wszystko co sie ze mnie nadaje. Chciałabym byc kiedys cząstka kogos kogo medycyna moze uratować.
Moj maż o tym wie i napewno zrobi tak jak ja sobie tego życzę :wink:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Czw sie 04, 2016 19:01 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

klaudiafj pisze:Jest tak w polskim prawie że każdy jest dawca organów. Można nosić plakietke przy sobie, ale to formalność. Co najwyżej można sobie zastrzec ze nie chce się być dawca organów i wtedy się nie jest.
ja tez chciałam być dawca ale w tej sytuacji nie potrzeba mi plakietki. Można o tym poczytać na głównej stronie dawców organów, ale teraz nie podam linka :)

Prawo prawem a życie życiem. Bez zgody rodziny lekarze wbrew wszystkiemu nie mają prawa pobrać organów od zmarłego. Nosząc przy sobie informację ,że wyrażam zgodę na pobranie moich organów celem transplantacji ratującej czyjeś życie skracam drogę to przeszczepu. Wtedy lekarz ma pełne prawo do pobrania moich organów nie pytając nikogo o zgodę.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 16 gości