kropkaXL pisze:Pati108 pisze:Dzięki dziewczyny za podpowiedz, akurat mam taki większy karton to dziś mu urządzę bawialnie. Może jak się więcej zacznie ruszać to i kupka bardziej się unormuję.
Ależ oczywiście, że ruch bardzo dobrze mu zrobi!!!

Zawsze wypuszczam dzieciska wielkie i małe by sobie podreptały. jelitka wtedy też pracują lepiej bo są w ruchu. Naszykuj jakiś mały kibelek np kartonik, blaszka czy podstawka od doniczki i w tam kładać czy stawiając malca masuj brzusiek by wykupkał się i siusiu zrobił. Jak jest za mały to jeszcze rób jak teraz ale próbuj. Nawyknie w ten sposób do kuwetki. Załapują szybko. Jak miałam ślepy miocik co dorastał to właziłam im do kojca (8 ich było) po jedzeniu a one już nauczone, leciały do kuwetki i kładły się na pleckach gotowe do masowania. Potem nauczyły się stać . A potem same zaczęły robić. Nastaw się,że malce czasem strasznie jojczą podczas samodzielnego załatwiania się.Czy to siusiu czy kupal potrafia postawić opiekunowi włosy na głowie. A potem jest cud
Fajnie ,że dobrze wam idzie i niech tak zostanie!