Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto lip 26, 2016 18:00 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Ewa L. pisze:
agusialublin pisze:A bo wszystkie Agi to fajne kobity są :mrgreen: :mrgreen:

I tu się nie zgodzę bo moja kuzynka Agnieszka to nie dość że lebioda to jeszcze wredna lebioda. ( cóż z ludzi potrafią zrobić pieniądze ).

Większość znanych mi Agnieszek to lebiody

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 26, 2016 22:12 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Cześc :piwa:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Śro lip 27, 2016 0:21 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

MaryLux pisze:
Ewa L. pisze:
agusialublin pisze:A bo wszystkie Agi to fajne kobity są :mrgreen: :mrgreen:

I tu się nie zgodzę bo moja kuzynka Agnieszka to nie dość że lebioda to jeszcze wredna lebioda. ( cóż z ludzi potrafią zrobić pieniądze ).

Większość znanych mi Agnieszek to lebiody

Tylko forumowe to fajne Agnieszki a reszta to jak się trafi.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 27, 2016 0:21 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

barbarados pisze:Cześc :piwa:

Cześć Basiu! :)
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 27, 2016 0:45 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Dziś wróciłam bardzo późno. Pracowałam do 22,30 a wyszłyśmy dopiero o 23,27. Godzina w plecy. Później jeszcze chwilę pogadałyśmy z dziewczynami i z tej chwilki zrobiła się godzina. W końcu o pół do pierwszej dotarłam do domu i ...........po raz pierwszy w życiu wolałam żeby koty nie zbliżały się do mnie bo myślałam ,że je rozszarpię. :evil:
Wczoraj rano zrobiłam pranie i powiesiłam je na taką rozkładaną suszarkę. Jest fajna bo nie ma takich cienkich rurek i jak wieszam pranie to nie odciska mi się miejsce wiszenia. Lekko się składa i rozkłada i ogólne jest fajna. Ponieważ wczoraj była burza więc suszarka stała w pokoju. Gdy weszłam do pokoju i zobaczyłam suszarkę to myślałam że mnie coś trafi a najprędzej szlag. Któraś - najprędzej Pola , wnioskując po zwłokach konika polnego - skoczyła na suszarkę od góry i ją połamała w drobny mak. Teraz już mi odrobinę przeszło. Obejrzałam ją jeszcze raz i może uda się ją naprawić ale sama nie dam rady bo potrzebuję by mi ktoś przytrzymał by wszystkie druciki weszły w odpowiednie rurki.
Kupiłam ją 6 - 7 lat temu w promocji za 89 zł a normalnie kosztowała ok 140 zł i tyle lat służyła mi świetnie aż do dziś.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 27, 2016 10:19 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Środa! :)
Złość mi na dziewczyny przeszła ale na suszarkę nawet nie patrzę. Zuzię nie winię bo ona zdecydowanie nie jest łownym kotem i po wysokościach nie lata . To na pewno sprawka Poli bo znam jej zdolności. Wczoraj zamówiłam zoo+ bo Purizon nam się kończy i dziewczynki mają go tylko do końca tygodnia . Zamówiłam też w promocji miseczki na jedzonko. Dwupak za 9,80 zł. Miseczki są fajne bo kwadratowe i dość płaskie więc nawet kotki o krótkich pyszczkach byłyby zadowolone. Najtańsza miseczka kosztuje 5,80 zł za szt. a te wychodzą jeszcze taniej bo 4,90 zł.
http://www.zooplus.pl/shop/koty/automat ... owe/542801
Co do poidełka jeszcze się wstrzymałam. Zamówię następnym razem bo teraz nie wydołam finansowo.
Wczoraj złożyłam zamówienie a dziś rano dostałam już smsa od DPD że dziś między 11,30 a 12,30 kurier Emil dostarczy przesyłkę.
Mam nadzieję ,że da radę bo po 10 zaczęło lać jak z cebra i obecnie mamy burzę. W tej chwili pada trochę mniej intensywnie ale za to grzmi i się błyska.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 27, 2016 11:20 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Drobny deszczyk nadal pada, pana kuriera jeszcze nie było więc czekamy dalej. Mam nadzieję że do 13,30 się pojawi bo później to ja idę do pracy.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 27, 2016 11:27 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Taki widok zastałam wczoraj po wejściu do pokoju. Sprawczyni na drugim planie :evil:

Obrazek
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 27, 2016 11:29 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Próbowałam ją podnieść ( czarny pysk winowajcy znów na drugim planie :evil: )

Obrazek
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 27, 2016 11:30 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Hah :D Jakie to dziwne czytać od Ciebie, że się wściekłaś na swoje dziewczyny :D Haha ale to dobrze, czasem i dla zdrowia trzeba się trochę podenerwować.
Suszarka no cóż :) Nie jest to rzecz, której od biedy nie można kupić ponownie :)
Głaski dla Dziewczynek i pozdrowienia dla Ciebie
kkfsjfsfuifhsh kur....ć zale mnie teraz los ukarał za rozczulanie się nad kotami, które są niegrzeczne :evil:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lip 27, 2016 11:33 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Podejrzewam że jak wsadzę te cienkie druty w te grubsze rurki to powinno się trzymać ale musi mi ktoś przytrzymać żeby trafić jednym w drugie bo samemu się nie da.

Obrazek
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 27, 2016 11:36 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

To jeszcze Zuzia opalająca sie na parapecie na balkonie.

Obrazek
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 27, 2016 11:38 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Pijus Pola.

Obrazek
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 27, 2016 11:40 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Jak tylko wchodzę do łazienki to wskakuje do umywalki i dopomina się odkręcenia wody. Jak to zrobię to jak się podłączy do wodopoju to pije jakby wróciła z pustyni. Pijanica jedna.

Obrazek
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 27, 2016 11:48 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

klaudiafj pisze:Hah :D Jakie to dziwne czytać od Ciebie, że się wściekłaś na swoje dziewczyny :D Haha ale to dobrze, czasem i dla zdrowia trzeba się trochę podenerwować.
Suszarka no cóż :) Nie jest to rzecz, której od biedy nie można kupić ponownie :)
Głaski dla Dziewczynek i pozdrowienia dla Ciebie
kkfsjfsfuifhsh kur....ć zale mnie teraz los ukarał za rozczulanie się nad kotami, które są niegrzeczne :evil:

Jak widać i mnie czasami nerwy puszczają.
Owszem mogę kupić suszarkę ale wtedy czegoś nie kupię dziewczynom albo sobie . Mam wprawdzie sznurki na balkonie ale nie zawsze można z nich korzystać np . zima czy podczas deszczu. Suszarka to jedyne urządzenie na którym mogę wieszać pranie bo w łazience nie mam miejsca na suszarkę nawet podsufitową.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Fatka, MB&Ofelia i 25 gości