Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie lip 24, 2016 9:47 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Ewa L. pisze:
Moli25 pisze:
Ewa L. pisze:
Moli25 pisze:
Ewa L. pisze:Jeszcze z dziesięć minut i wyjmuje mięsko z piecyka. Piekę brzuszek bo taki ładny był to się skusiłam. :)


czyj brzuszek? 8O


Wlasnie sie zastanawiam co ta Ewcia piekła?

Brzuszek czyli boczek.


:strach:
To trzeba lubiec

A ty nie lubisz ?
Takie samemu upieczone, chudziutkie są pyszne. Kupnych nie lubię. Bardzo rzadko jadam wędliny ( szynki, kiełbasy itp.) bo ich po prostu nie lubię za to uwielbiam sery prawie pod każdą postacią.
Ale od czasu do czasu mam ochotę na mięso. Nie lubię mięs typu szynka czy schab nawet pieczonych bo są dla mnie za suche. Boczek ma odpowiednio wyważona proporcję mięsa i tłuszczu więc taki upieczony i po swojemu doprawiony mi pasuje raz na jakiś czas.[/quote]

to co samemu sie przyrzadzi jest na pewno lepsze od gotowego kupionego w sklepie, nie ma sie pewnośći co tam jest
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76638
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 24, 2016 9:49 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Zdecydowanie tak.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 24, 2016 9:56 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Niestety nie lubie boczku. A moze u stety? Z pieczonych mięs lubie szynkę.
Ja bardzo rzadko kupuje wędliny, wole jak Mirka sery żółte i dodatkowo twarogi z wszelakimi dodatkami.

Wiesz co zrobic by mięso po upieczeniu było soczyste?
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie lip 24, 2016 10:20 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Moli25 pisze:Niestety nie lubie boczku. A moze u stety? Z pieczonych mięs lubie szynkę.
Ja bardzo rzadko kupuje wędliny, wole jak Mirka sery żółte i dodatkowo twarogi z wszelakimi dodatkami.

Wiesz co zrobic by mięso po upieczeniu było soczyste?

No co ?
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 24, 2016 10:23 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Dopraw schab, szynkę wg uznania. Owiń w folie spożywcza szczelnie, mozesz wlać do środka troszkę wody, owiń szczelnie w folie aluminiowa i do piekarnika :mrgreen:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie lip 24, 2016 10:28 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Moli25 pisze:Dopraw schab, szynkę wg uznania. Owiń w folie spożywcza szczelnie, mozesz wlać do środka troszkę wody, owiń szczelnie w folie aluminiowa i do piekarnika :mrgreen:

A tak. Ja zazwyczaj przed pieczeniem na 24 godz. przed doprawiam mięso i zawijam w folie spożywczą . Wrzucam do lodówki i na następny dzień piekę.
Szynek i schabów nie robię bo nie lubię. Dla mnie to jest za chude mięso i w zęby mi wchodzi.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 24, 2016 11:03 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Hej Ewuś :)

Moli25 pisze:Dopraw schab, szynkę wg uznania. Owiń w folie spożywcza szczelnie, mozesz wlać do środka troszkę wody, owiń szczelnie w folie aluminiowa i do piekarnika :mrgreen:

Martuś a co uważasz o gotowaniu w folii spożywczej? Widzę, że tu polecasz. Ostatnio przekopałam cały internet, żeby się dowiedzieć czy to jest szkodliwe, a to dlatego, że zrobiłam domowe wegańskie kiełbasy kanapkowe wg tego przepisu https://www.youtube.com/watch?v=kpLcbU8nJIE. I pod nim jest napisane, że gotowanie w folii jest szkodliwe. Nigdzie nie znalazłam takich informacji, a zamiast tego to właśnie wiele przepisów z gotowaniem w folii, ale na żadnej folii w sklepie nie znalazłam info, że można w niej gotować. Więc ugotowałam te kiełbaski, ale ten problem nie dawał mi spokoju. Kiełbaski wyszły doskonałe. Ale tak mi się wbiła ta szkodliwość w głowę, że zjadłam kilka plastrów tylko i sobie wmówiłam, że czuć folię. Mój m. zjadł wszystkie kiełbaski i powiedział, że przesadzam. I nadal nie wiem co o tym myśleć.
Poszukałam specjalnych osłonek do kiełbasek (oczywiście foliowych) i nadziewarki w sklepach i planuję sobie kupić. Przepisów na domowe kiełbaski z warzyw jest bardzo dużo, a lepiej mieć ładne niż takie brzydkie kształty jak ja zrobiłam :oops: No i w domowych to zawsze można wg siebie zrobić przepis i dodać dodatki jakie się lubi :)
A jak już moja mama powiedziała, że moja kiełbaska wegańska smakuje jak normalna kiełbaska to naprawdę, jak to na blogu pisało - wszystko jest w głowie ;)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie lip 24, 2016 11:06 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

A odnośnie pracy mojej ......nawet nie wiecie jak ciężko jest powiedzieć komuś ,że coś źle zrobił odpowiednio dobierając słowa by nie odebrał tego ,że się ktoś na niego uwziął i się czepia. Wczoraj jak przyszłam była koleżanka która robiła ostatnio gazetkę. Nie zrobiła ją tak jak powinna i musiałam jej wyjaśnić co było nie tak ale nie po to żeby pokazać ,że jestem lepsza tylko po to by następnym razem wiedziała co poprawić i na co zwrócić uwagę by było dobrze. Poprzednio gdy druga zwracała jej uwagę to się pokłóciły i ta powiedziała ,że się na nią uwzięła .
Na wstępie wyjaśniłam ,że to co powiem nie ma na celu mojego wyzłośliwienia się i nie chcę aby się na mnie obraziła ale jeśli chodzi o gazetkę to to i to i tamto zrobiła źle bo powinna zrobić to tak i tak a zrobiła tak. Wytłumaczyłam jej jeszcze raz jak powinna zrobić a co zrobiła źle i przyjęła do wiadomości. Zauważyłam jednak ,że ciężko znosi krytykę.
Wczoraj po raz pierwszy postanowiłam odpuścić sobie pracę. Miałam lenia do roboty. W końcu każdy może mieć swój gorszy dzień. Poukładałam w ladzie i po donosiłam towaru na ful bo niektórych rzeczy nawet nie doniosła jak sprzedała rano i powiedziałam dosyć. Nie pokroiłam sera więc na dziś rano miała ten z chłodni który kroiłam przedwczoraj a resztę musi sobie dokroić sama. Z pół godz. przesiedziałam i przegadałam z kierowniczką w biurze oświadczając jej ,że dziś mam lenia i nic więcej nie robię.
Oczywiście nie do końca to prawda bo jak odpoczęłam to jeszcze powykładałam im chemię a po zamknięciu jak sprzątnęłam stoisko to jeszcze wyjechałam maszyną i umyłam sklep, później umyłam maszynę i wyfejsowałam pół sklepu bo na drugie pół brakło mi już weny.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 24, 2016 11:10 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

A co to znaczy "fejsować"
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie lip 24, 2016 11:10 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

klaudiafj pisze:Hej Ewuś :)

Moli25 pisze:Dopraw schab, szynkę wg uznania. Owiń w folie spożywcza szczelnie, mozesz wlać do środka troszkę wody, owiń szczelnie w folie aluminiowa i do piekarnika :mrgreen:

Martuś a co uważasz o gotowaniu w folii spożywczej? Widzę, że tu polecasz. Ostatnio przekopałam cały internet, żeby się dowiedzieć czy to jest szkodliwe, a to dlatego, że zrobiłam domowe wegańskie kiełbasy kanapkowe wg tego przepisu https://www.youtube.com/watch?v=kpLcbU8nJIE. I pod nim jest napisane, że gotowanie w folii jest szkodliwe. Nigdzie nie znalazłam takich informacji, a zamiast tego to właśnie wiele przepisów z gotowaniem w folii, ale na żadnej folii w sklepie nie znalazłam info, że można w niej gotować. Więc ugotowałam te kiełbaski, ale ten problem nie dawał mi spokoju. Kiełbaski wyszły doskonałe. Ale tak mi się wbiła ta szkodliwość w głowę, że zjadłam kilka plastrów tylko i sobie wmówiłam, że czuć folię. Mój m. zjadł wszystkie kiełbaski i powiedział, że przesadzam. I nadal nie wiem co o tym myśleć.
Poszukałam specjalnych osłonek do kiełbasek (oczywiście foliowych) i nadziewarki w sklepach i planuję sobie kupić. Przepisów na domowe kiełbaski z warzyw jest bardzo dużo, a lepiej mieć ładne niż takie brzydkie kształty jak ja zrobiłam :oops: No i w domowych to zawsze można wg siebie zrobić przepis i dodać dodatki jakie się lubi :)
A jak już moja mama powiedziała, że moja kiełbaska wegańska smakuje jak normalna kiełbaska to naprawdę, jak to na blogu pisało - wszystko jest w głowie ;)

Nie wiem jak z gotowaniem bo nic nie gotuje w folii spożywczej ale tu chodziło o zawiniecie przyprawionego mięsa + dodatkowo w folię aluminiową i upieczenie go celem zachowania wilgotności i soczystości tego mięsa.
Ja nawet jak podgrzewam parówki to obieram z folii i podkreślam podgrzewam nie gotuję.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 24, 2016 11:13 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

klaudiafj pisze:A co to znaczy "fejsować"

Gdy robisz zakupy w sklepie samoobsługowym bierzesz towar z półki i w miejscu brakującego towaru robi się dziura. Fejsowanie to nic innego jak przesunięcie towaru do przodu celem uzupełnienia pustego miejsca.
Fejs to rządek takich samych towarów stojących na półce jeden za drugim. Jeśli masz dwie np. takie same kawy stojące na półce obok siebie to oznacza że ta właśnie kawa stoi w dwóch fejsach.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 24, 2016 11:19 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

No, ale to jest to samo co gotowanie, folia idzie do piekarnika i jest podgrzewane do wysokiej temp z jedzeniem. A na opakowaniu folii nie pisze, że można tak używać - pisze, że można zwinąć do marynowania coś lub żeby jedzenie nie wyschło. Ja też nie gotuje parówek wege w osłonkach, ale do produkcji domowych kiełbasek są różne folie takie specjalne do gotowania też. Ja więcej nie będę gotować w folii spożywczej, ale zauważyłam, że właśnie jest teraz bardzo dużo przepisów z gotowaniem w folii, a info czy to szkodliwe czy nie, nie ma.
Ale odnośnie folii aluminiowej ostatnio się mówi, że szkodliwa. Nie wiem, wczoraj zrezygnowałam z przykrycia zapiekanki folią, ale to jeszcze jest ok. Natomiast ta folia spożywcza nie daje mi spokoju :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie lip 24, 2016 11:23 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

klaudiafj pisze:No, ale to jest to samo co gotowanie, folia idzie do piekarnika i jest podgrzewane do wysokiej temp z jedzeniem. A na opakowaniu folii nie pisze, że można tak używać - pisze, że można zwinąć do marynowania coś lub żeby jedzenie nie wyschło. Ja też nie gotuje parówek wege w osłonkach, ale do produkcji domowych kiełbasek są różne folie takie specjalne do gotowania też. Ja więcej nie będę gotować w folii spożywczej, ale zauważyłam, że właśnie jest teraz bardzo dużo przepisów z gotowaniem w folii, a info czy to szkodliwe czy nie, nie ma.
Ale odnośnie folii aluminiowej ostatnio się mówi, że szkodliwa. Nie wiem, wczoraj zrezygnowałam z przykrycia zapiekanki folią.

Ja myślę ,że to kwestia kolejnego trendu .
Kiedyś coś było super a teraz jest beee.......
Jeszcze trochę a dojdzie do tego, że ktoś dojdzie do wniosku ,że kuchenki gazowe są nie dobre bo gaz zatruwa powietrze a dobre są elektryczne bo prąd powietrzu nie szkodzi.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 24, 2016 11:27 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

Haa! To ja Ci powiem, że usłyszałam od żony gazownika, że jak pieczesz ciasto w piekarniku gazowym to ciasto czuć gazem w smaku :ryk: Normalnie masakra. A to było dlatego, bo powiedziałam, że piekarniki na gaz są lepsze, bo łatwiej w nich upiec ciasto. A całe życie piekła w gazowej jak my wszyscy, bo innych kuchenek nie było. Moja mama teraz też kupiła cały piekarnik gazowy, bo taki zna, taki lubi i w życiu ciasto gazem nie smakowało. To dopiero jakieś brednie.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie lip 24, 2016 11:31 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 37

klaudiafj pisze:No, ale to jest to samo co gotowanie, folia idzie do piekarnika i jest podgrzewane do wysokiej temp z jedzeniem. A na opakowaniu folii nie pisze, że można tak używać - pisze, że można zwinąć do marynowania coś lub żeby jedzenie nie wyschło. Ja też nie gotuje parówek wege w osłonkach, ale do produkcji domowych kiełbasek są różne folie takie specjalne do gotowania też. Ja więcej nie będę gotować w folii spożywczej, ale zauważyłam, że właśnie jest teraz bardzo dużo przepisów z gotowaniem w folii, a info czy to szkodliwe czy nie, nie ma.
Ale odnośnie folii aluminiowej ostatnio się mówi, że szkodliwa. Nie wiem, wczoraj zrezygnowałam z przykrycia zapiekanki folią, ale to jeszcze jest ok. Natomiast ta folia spożywcza nie daje mi spokoju :)

Sprawdzałam - nie pisze że można w niej piec czy gotować ale również nie pisze żeby tego nie robić. Gdyby się całkowicie nie nadawało napisali by że nie stosować do pieczenia. Poza tym piekąc mięso zawijasz jeszcze w folię aluminiową żeby stworzyć wersję parową. To co wychodzi z mięsa podczas pieczenia dzięki folii wraca do niego bo nie wydostaje sie z parą na zewnątrz.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 37 gości