Cukierenka pod Kotem

kocka pisze:mam nadzieje za smakuja

tak

Wreszcie zrobiło sie letnio i słonecznie a Kminuś moze balkonowac do woli , i my przypominamy sie ciasteczkowo

podobno schudl , tu jakos nie widac :wink:

Kminek, ale masz fajny balkon! U nas jest taki betonowy, nic nie widać, trzeba się wspinać na stół, żeby coś zobaczyć. No i masz tyyyle kfiatkuf. U nas nie ma rzadnych, bo fszystkie obgryzłem i Duża zlikwidowała kfiatki.
To se balkonuj chopie!
Sevenek

o rany a ja już oczami wyobraźni ciastka z kminkiem widziałam ...tak to jest jak się szybko czyta :oops:

hmm jakby to powiedzieć, Kminek...myślę ,że sylwetkę obydwoje zawdzięczamy Twojej Dużej i jej ciasteczkowym cudeńkom :lol:

ale co tam, najważniejsze,że jest słonecznie

alessandra jak to sie mowi glodnemu ciastko na mysli :wink:

ciastka kminkowe , hmm moze do piwa :piwa:

, Kminek nie obgryza kwiatkow , jednym swym zebem tylko Duza podgryza , ale wytarzac sie w kocimietce to co innego , dzieki ze zagladacie :201461

kocka pisze:alessandra jak to sie mowi glodnemu ciastko na mysli ciastka kminkowe , hmm moze do piwa , Kminek nie obgryza kwiatkow , jednym swym zebem tylko Duza podgryza , ale wytarzac sie w kocimietce to co innego , dzieki ze zagladacie

nie wyłudzam, naprawdę, jak bum cyk cyk - naprawde , bo piwa nie lubię :mrgreen:

kocka pisze:podobno schudl , tu jakos nie widac

Jaki on piękny :1luvu:

Kminek sie wzruszyl

To ja poproszę 1, 3, 6, 8 po 1 porcji :-)

to szykuje sie jakas impreza ciasteczkowa

czy jakis termin jest wymagany czy dowolnie?

kocka pisze:Wreszcie zrobiło sie letnio i słonecznie a Kminuś moze balkonowac do woli , i my przypominamy sie ciasteczkowo

podobno schudl , tu jakos nie widac

Musiałaś mu robić takie zdjęcie, na którym wygląda jak rozcapierzona żaba? Mam na myśli drugie foto :mrgreen:

Na pewno nie wygląda tak... pokaźnie, bo przeciez jest na diecie i schudł

Tyś złośliwa i wyolbrzymiasz sprawę :ryk:

Kminuś jest najpiekniejszy ,nawet jak ma łapki jak kołeczki , :201461

kocka pisze:Kminuś jest najpiekniejszy ,nawet jak ma łapki jak kołeczki ,

Byłoby wielką nieprawością się nie zgodzić :ok:

A ja myślę,że to jednak wina perspektywy z jakiej zrobiono mu zdjęcie. Dlatego ciągnie mu się brzuszek

Łapeczki zostawmy w spokoju

jutro mam dzien ciasteczkowy bo zamowienie betinki sie szykuje

Cukierenka pod Kotem

Kto przegląda forum