Martyna przywiozła 3 koty.Jeden chłopak czarno biały ( może być Artek? Jak go zobaczyłam to takie imię mi przypasowalo do niego


Jedna dziewczynka ta jasniejsza jest zarezerwowana. Pani pojechała na urlop, jak wróci to skontaktuje się z Martyna, a ona z dziewczyną co będzie na dyżurze (napisze na wątku).
Koteczka duża tri co jest z interwencji (?)jest bardzo spokojna.
Z UWAGI ZE GÓWNIARSTWO SKACZE Z DRAPAKA TO SIEDZĄ W BOKSIE. Jeden już kuleje (cały pregusek bez białego). A ponieważ nie ma kto jeździć z kotami do weta, to rozsądnie jest jak nas nie ma to niech siedzą w boksie. Na dyżurze niech latają. Teraz poszły wszystkie spać. Matka też chciała do boksu.
Mała Tri jest zarezerwowana. Pani poczeka jeszcze ok 2 tyg.niech troszkę podrosnie. Nie chciała dużej Tri


Na zdrowej ok.
Na 3 ce też ok.
Okno na kwar...było zamknięte jak przyjechalam. Przewietrzyłam i jest teraz zamknięte. Odpaliłam lampę na bakterie...
To chyba tyle.
Ps.Milka nie lubi kotów. Z kotkami się dogaduje.
Ps.Tabletkę mają dostawać do wizyty. Dostawały ja rano z jedzeniem.Tabletki są w torebce z napisem aniprazol. Mogą mieć plackowate kupki, ale po tych tabletkach tak może być.