wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź II~kocięta:( w potrzebie

ruru pisze:Gdyby Ktoś rozważał zakupy dla niejadków,
to tylko napiszę, jeszcze, że super, fantastyczna puszka,
która rozjada największe schroniskowe niejadki
to VIBRESSE, dziś kotka, która od 2 dni nic nie jadła na to, na reszcie się skusiła
tylko te puszki trudno dostać

Z tego co pamietam, to Wilczyca, ulubienica p. Marioli, nie chciala jesc nic innego

Są od niej jakieś wieści może?

I w ogóle cześć, dziewczyny, po dłuższej przerwie :piwa:

Jak zwykle wakacje to okropny okres dla kociąt :/
Czy jest jakiś nerkowy kot w schronisku albo w domu tymczasowym? Mam pakiet mokrej karmy. Nie dużo ale zawsze coś.
I jeszcze chciałam zasięgnąć porady.. ponieważ przeprowadzam się do innego miasta z Pyniakiem (adoptowana Kalinka ze schroniska) a pamiętam, że w umowie był zapis o podaniu aktualnego miejsca pobytu w razie zmiany. Trzeba to zrobić osobiście czy jest jakieś inne wyjście?
Pozdrawiam Was serdecznie i witam po długiej przerwie

Artyna pisze:Jak zwykle wakacje to okropny okres dla kociąt :/
Czy jest jakiś nerkowy kot w schronisku albo w domu tymczasowym? Mam pakiet mokrej karmy. Nie dużo ale zawsze coś.
I jeszcze chciałam zasięgnąć porady.. ponieważ przeprowadzam się do innego miasta z Pyniakiem (adoptowana Kalinka ze schroniska) a pamiętam, że w umowie był zapis o podaniu aktualnego miejsca pobytu w razie zmiany. Trzeba to zrobić osobiście czy jest jakieś inne wyjście?
Pozdrawiam Was serdecznie i witam po długiej przerwie

Nie jestem pewna, ale coś mi się wydaje,ze można samemu zmienić w bazie Safe Animal:
https://www.safe-animal.eu/uaktualnij-d ... afe-animal

Bardzo dziękujemy anonimowym darczyńcom, oraz MagicMadzie za organizację:
Obrazek

mamamariana pisze:Bardzo dziękujemy anonimowym darczyńcom, oraz MagicMadzie za organizację:

ja tylko zrobiłam zamówienie, dzięki Dziewczyny, dziś pytałam, koty jedzą Joserę, jedzą też Kotylionową smillę.
Dzis do domu pojechał Melek i błękitny kociak, może ktoś jeszcze, ale byłam tylko do 13.
Sa trzy nowe kotki w obróżkach, poszły już informacje o nich na stronę
Betty trikolor, Czarna Amy. Wróżka, z ul., Dobrej Wróżki, kolorową obróżkę, zdjęła osoba, która ją ściągnęła z drzewa

Nowe koty z ogłoszeniami to-

Filka chucherko

-Cudna Dafne po osobie zmarłej

- Jelonek (prośna do ruru o ładne zdjęcia, ogłoszenie już napisane)

Kolejna sprawa...
Dziś do domu poszedł kociak błękitny, miał szczęście. W klatkach czeka na adopcję ponad 30 jego kolegów i koleżanek, pręgowanych, czarnych, pingwinków, buro białych, jest jedna trikolorka i mały rudzielec. Nie tak powinno wyglądać kocie dzieciństwo. Każdy z tych kociaków jest jak ładna, ale smutna bajeczka. Możesz napisać jego dalszą historię, o dobrym domu, odpowiedzialnych opiekunach, szczęśliwym, bezpiecznym życiu. Zapraszamy do adopcji kociąt

emergency, najbardziej potrzebujące koty
Biedunia, bez imienia jeszcze, szkielecik, wyszła już z ciężkiego stanu, ale jest nieszczepiona:(

Neura- kotka z zaburzeniami neurologicznymi, kochana przylepa

Henia:((((

Sabinka, w lepszej formie niż Henia, ale ma zapadnięte boczki, nieładne kupy

Dorian, jeśli testy FeLV/FiV będą ujemne, ma już zaklepany super dom w Krakowie-
- może ktoś się wybiera do Krakowa w najbliższym czasie?

we wtorek ma też przyjechać P. Agnieszka z Warszawy po Henię :ok:

magicmada pisze:emergency, najbardziej potrzebujące koty
Biedunia, bez imienia jeszcze, szkielecik, wyszła już z ciężkiego stanu, ale jest nieszczepiona:(
Neura- kotka z zaburzeniami neurologicznymi, kochana przylepa
Henia:((((
Sabinka, w lepszej formie niż Henia, ale ma zapadnięte boczki, nieładne kupy

Bidulki słodkie

Zadzwoniła do mnie iwcia z Łodzi (w tej chwili nie ma dostępu do forum) z bardzo pilną prośbą.
Potrzebuje domu tymczasowego dla kota w wieku 2-2,5 miesiąca. Żadnych więcej szczegółów nie znam. Na pewno znacie iwcię, jeśli trzeba, pomogę w kontakcie.
:!:

MalgWroclaw pisze:Zadzwoniła do mnie iwcia z Łodzi (w tej chwili nie ma dostępu do forum) z bardzo pilną prośbą.
Potrzebuje domu tymczasowego dla kota w wieku 2-2,5 miesiąca. Żadnych więcej szczegółów nie znam. Na pewno znacie iwcię, jeśli trzeba, pomogę w kontakcie.

Dziękuję Małgosiu.

Kociaki są dwa, jeśli nie znajdę dla nich tymczasów będę musiała je zawieźć do schroniska.

Pytanie do wolontariuszek. Dziewczyny, czy schronisko przyjmie półdziczki?
Niestety tam gdzie mieszkały nie mogą zostać, ich "dom" został zniszczony, a budowa to nie jest bezpieczne miejsce dla maluchów.

Iwciu, dzikich schronisko nie przyjmuje...
nie wiem na ile są dzikie, jeśli całkiem, to istnieje ryzyko, że nie zostaną przyjęte...

Henia w domu :ok:

Jak napisała p. Agnieszka w sms:
Myje się!! Przyjęła moją pomoc

a w przerwie mycia był posiłek.
strasznie się cieszę :ok:

i bardzo, bardzo dziękuję Dulencji za uporczywe ogłaszanie na fb, które poskutkowało

)
a jutro trzymajcie kciuki za Doriana, po którego przyjeżdża Pani z Krakowa, tez dzięki Dulencji :201494

niestety, wrócił dziś jakiś biało szary kot...bo ponoć sikał wszędzie

ruru pisze: a jutro trzymajcie kciuki za Doriana, po którego przyjeżdża Pani z Krakowa, tez dzięki Dulencji

pewnie

ruru pisze:Iwciu, dzikich schronisko nie przyjmuje...
nie wiem na ile są dzikie, jeśli całkiem, to istnieje ryzyko, że nie zostaną przyjęte...

One są takie półdzikuski, bure jest ufniejsze, pingwin cały czas chyyycha, to jeszcze maluszki maja ok 2,5 miesiąca, szybko się oswoją.
One na prawdę nie maja gdzie wrócić, tam wszystko jest rozkopane i budowa w pełni

, a został tam jeszcze jeden i matka, dla której szukam miejsca w jakiejś stadninie.

ciekawe, skąd schronisko wie, że są dzikie. To tylko małe koty, tylko dzieci

wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź II~kocięta:( w potrzebie

Kto przegląda forum