[quote="Duszek686"]
Ptyś apetyt ma kiepski

Poobserwujcie, czy coś je - mocznik teraz ma niski - jakby niewiele jadł - za to cukier wysoki.
Na razie nie ma powodu do paniki - ale zwracajcie uwagę - bardzo proszę. Dziś mu postawiłam za kanapą gourmeta w musie i kawałki w sosie - przy mnie zjadł trochę musu.
Amelka za to głodna masakrycznie - zjada wszystko - dziś najbardziej jej smakowała karma przyniesiona przez Ewę

Franek przesiedział pół dnia w oknie i był bardzo zadowolony. Tym bardziej, jak wytarzał się w poduszce z walerianą przyniesionej przez Ewę

hej hej, no jestem jestem skoro mnie tak Kasia wywołuje

pozdrowienia serdeczne, dla poznanych mi już osób, i dla tych, które dopiero poznam.
Ws. Ptysia, to ja tam u nich w pokoju byłam wczoraj dość często, i on jadł, i finefooda, i suchą mieszankę whiskas+purina, i kalmweta bez zarzutu, ale może to jakąś inna miara go mierzycie, a ja nie wiem. Amelka z mniejszym apetytem, ale też i przyszła się połasić

. A Franek, rzeczywiście, na oknie nonstop, ciekaaaawy świata, mały bohater.