Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

[kociarkowaaaa]

Ja zawsze jestem od ok 14:00 do jakiejś 20:00 zależy ile mi ze wszystkim zejdzie

[mgska]

poumawiam rehabilitacje na przyszły tydzień, Dorota deklarowała się jeszcze na kolejny wtorek i pt, ale niestety wolne godziny były jedynie po południu
Dla porządku
7.07 (czwartek) - 17.30 - olala1
8.07 (piątek) - 11.00 - pandadp
11.07 (poniedziałek) - 18.00 - mgska
12.07 (wtorek) - 17.00 -
13.07 (środa) - 17.00 - mgska
14.07 (czwartek) - 17.00 - olala1
15.07 (piątek) - 17.00

Ja nie mogę tylko we wtorek i czwartek, w pozostałe dni się dostosuję, wiec na razie się tak wpisałam, jak coś to piątek też ogarnę...

to jeśli Dorocie nie pasuje po południu, piątek 15.07 mogę wziąć. niestety wtorek w przyszłym tyg zupełnie mi odpada.

to moze odwołam wtorek. to będzie miał chłopak jeden dzień odpoczynku

czytam teraz o porażeniu tego nerwu promieniowego. i kurcze, to jest chyba jednak możliwe, zeby ta korekta kończyny sie udała. Hektorek nie ma, na szczęście, przykurczu w tym nadgarstku.
czytałam, ze lasery w takich przypadkach potrafią zdziałać cuda.
jedne cud juz sie stał - Hektor sie odnalazła. Teraz czekamy na drugi

[pandadp]

Pojadę we wt

[olala1]

tabletki rano mogę podać ale za bardzo dyżuru teraz sama nie wezmę, muszę ograniczyć szpitalik do minimum.

[mgska]

rehabilitacja Hektorka
7.07 (czwartek) - 17.30 - olala1
8.07 (piątek) - 11.00 - pandadp
11.07 (poniedziałek) - 18.00 - mgska
12.07 (wtorek) - 17.00 - pnadadp
13.07 (środa) - 17.00 - mgska
14.07 (czwartek) - 17.00 - olala1
15.07 (piątek) - 17.00 - olala1

[mgska]

ja będę w sobotę około 12-13. mogę podjechać też wieczorem w sobotę zaaplikować lek. mam nadzieję, że to tabletki, co?

tak, to beda tabletki. kotka podobno miła.
Czyli, Agata, sobotę ogarniesz sama z lekami dla nowej kotki?

Ja zawsze jestem od ok 14:00 do jakiejś 20:00 zależy ile mi ze wszystkim zejdzie

a kto by mógł w niedzielę rano podjechać?

[Duszek686]

Ja w niedzielę podjadę rano - jak będę jechała na urlop - ale tylko antybiotyk podam tej nowej kici

[kociarkowaaaa]

Ja w niedzielę podjadę rano - jak będę jechała na urlop - ale tylko antybiotyk podam tej nowej kici

dzięki wielkie

[Pinezkowa]

Czyli, Agata, sobotę ogarniesz sama z lekami dla nowej kotki?

ogarnę

[mgska]

Czyli, Agata, sobotę ogarniesz sama z lekami dla nowej kotki?

ogarnę

ale ja sie dzisiaj naserduszkuję i nakłaniam

[Duszek686]

Rozmawiałam z kliniką Szulca - Lisek czuje się dużo lepiej
Nie wymiotował u nich i nie robił kupy - za to chciałby spacerować i się miziac.
Dostaje kroplówki i leki - a dzis rano dali mu trochę chrupek - które zjadł i nie zwymiotował
Tak więc mam nadzieję, że teraz to juz będzie coraz lepiej i kryzys rudzielca odejdzie w zapomnienie

[mgska]

Rozmawiałam z kliniką Szulca - Lisek czuje się dużo lepiej
Nie wymiotował u nich i nie robił kupy - za to chciałby spacerować i się miziac.
Dostaje kroplówki i leki - a dzis rano dali mu trochę chrupek - które zjadł i nie zwymiotował
Tak więc mam nadzieję, że teraz to juz będzie coraz lepiej i kryzys rudzielca odejdzie w zapomnienie

chyba liska nam podmienili

a ja zamówiłam ortezę dla Hektorka
i po weekendzie powinna byc.

[mandala20]

Hej dziewczyny, co u Figi?

[Pinezkowa]

Hej dziewczyny, co u Figi?

Figa mieszka na ogólnym i czasem da sobie skraść głaska, uwielbia jeść na blacie, lubi się bawić piłeczkami, ale tak do końca nie jest przytulaśnym kotem, chociaż zawsze wita w progu. Nie boi się obcych, ani ludzi ani kotów. Jest dużo fajniejsza niż na początku. Szkoda że nikt o nią nie pyta, myślę, że w domu, gdzie panuje trochę spokoju i rutyny Figa stała by się normalnym kotem, takim który daje się wygłaskać, a może nawet i na kolana by przychodziła. Jakby ktoś wiedział o takim Domu, który się nie zniechęci i da szansę, to proszę pamiętać o Figuni. Że czeka.

[Duszek686]

Dyżur fajny - dzięki ogromne Oli, Agatce i Ewie L za pomoc
Ewa porobiła mase zdjęć - czekam niecierpliwie

Ptyś apetyt ma kiepski Poobserwujcie, czy coś je - mocznik teraz ma niski - jakby niewiele jadł - za to cukier wysoki.
Na razie nie ma powodu do paniki - ale zwracajcie uwagę - bardzo proszę. Dziś mu postawiłam za kanapą gourmeta w musie i kawałki w sosie - przy mnie zjadł trochę musu.
Amelka za to głodna masakrycznie - zjada wszystko - dziś najbardziej jej smakowała karma przyniesiona przez Ewę
Franek przesiedział pół dnia w oknie i był bardzo zadowolony. Tym bardziej, jak wytarzał się w poduszce z walerianą przyniesionej przez Ewę

W szpitaliku
Migotek prosi o jedzenie tak, że nie sposób mu odmówić - cudny kocio - sprzątnąć ciężko, bo ciągle się mizia. Nie miał dziś kupy. Suche słabo zjedzone, ale apetyt dopisuje
Misi apetyt też dopisuje - spragniona głasków i pełnej miski. Lubi suchego intestinala.
Hektorek robi mały sajgon w klatce - wyrzuciłam jego kocyki bo były całe zalane - położyłam mu podkład i dwa nowe materacuki - może to będzie w jego przypadku lepsze.
Ramzes - milusi i głodny - ale też nie wybrzydza - je chętnie i bez marudzenia.

Hela dziś miała mega dobry dzień - miziała się - choć troszkę też narzekała. Niestety - jedynaczka - do jej pokoju wpadł Misiek to się wściekła okrutnie

a na ogólnym...

Misiek - na naszych oczach bezczelnie naszczał na ścianę przy drzwiach wejściowych - zadowolony z siebie bardzo Potem chciał jeszcze zaznaczyć parę innych miejsc - ale pęcherz chyba już był całkiem pusty, bo tylko ogon stroszył i się nastawiał

Figunia dziś humor miała średni Zezłościła się na Miśka jak jej na blacie do miski zaglądał, namnie też się trochę zezłościła, bo ją pogłaskałam o 2 razy za dużo. Ale to fajna kotunia - naprawdę.

Brunia - jak zwykle - nienajedzona. Zjada wszystko - nawet obrzydliwe mokre ZD hillsa - z wyglądu, z zapachu i z konsystencji - wstrętne. Miało być dla Fiołka - ale on tylko powąchał i odszedł jak oparzony. Misiek trochę próbował - ale też nie bardzo smakowało - za to Brunia doszła chyba do wniosku, że co, jak co - ale żarcie marnować się nie może Ona niedługo będzie przypominać beczkę Ale kochana jest i cudowna jak nie wiem. dzis Ewie sprzedawała buziaki

Hania - jak to Hania - średnio dziś kontaktowa
Fiołek towarzyszący