Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3 do zamknięcia

Mniam, jakie ciekawe połączenie

No... wiele sobie obiecuję po tej czekoladzie :smokin:

Dołączam się do fanów mleka skondensowanego. jestem w stanie wychlipać jak kotek

Lubie mleko skondensowane z malibu ^^

Czekolada... ja musze miec smak na czekolade, ogolnie na slodkie. Mam duzo wieksze sklonnosci do slonego

Ale żeście posłodziły :mrgreen:

Ja Wam powiem, czemu nie mogłabym się nigdy oprzeć - tarta/babeczka owocowa. Z duuuużą ilością owoców :1luvu:

Leśnych najlepiej (same truskawki albo mix malin, jagód, borówek, jeżyn). Ale lubię też same kremówki. Tiramisu nie wliczam w żadną kategorię, bo jest to coś poza wszelakimi mierzalnymi normami :wink:

Lubie takie wafelki i kiedys czesto je robilam. Narobilas mi smaka i juz mysle o ich zrobieniu :mrgreen:

Ja ogólnie uwielbiam słodycze, ale ostatnio się powstrzymuję i w sumie dosć dawno nie kupowałam ani nie piekłam. Ale wczoraj poczułam, że muszę

Mam na dole w bloku polski sklep, poszłam tam bez konkretnego pomyslu co kupić, a potem zobaczyłam masę kajmakową... i wafle... i stało się :twisted:

Gosiu, zrób zrób wafelki, proste, szybkie, a jakie słodkie

A dziewczyny dzisiaj dostały kociemiętkę z paczuszki dodanej do drapaka z zooplusa. Poprzednia kocimiętka była niezła, ale ta widać lepsza, bo dała im dużo mocniejszego kopa

I taie sceny mielismy w domu:

Koty turlające się po podłodze, atakujące nogi krzesła, atakujące siebie nawzajem, znowu turlające się po podłodze...

Stella damie nie przystało zeby rozporek był przez całe futerko rozpięty :oops:

Ciri opuszki to jak rodzynki :oops:

Z masa kajmakowa uwielbiam ciasto bez pieczenia 3Bit :oops:

https://www.google.pl/search?q=3+bit+be ... PbFEjPM%3A
Słone krakersy+ słodka masa kajmakowa :oops:

o matko...
Ostatnio jadłam lody o smaku słonego karmelu... O MATKO... :oops:

i sie uzależniłam chyba :oops:

Marta, kusicielko

Uwielbiam karmel i wszystko karmelowe :1luvu:

KatS pisze:Marta, kusicielko
Uwielbiam karmel i wszystko karmelowe

Do it

Słodko mi

W życiu bym nie zjadła więcej niż 2 kesy...

Ja wafelki robię z przepisu mojej koleżanki, z kremem maślanym. Pychota. I nie jest to taki ulepek.

Ja lubię wafelki tylko te kajmakowe i jeszcze takie z masą kakaową z mlekiem w proszku. Takich z kremami nie bardzo, w ogóle kremy lubię tylko bardzo lekkie, takie cos jak bita smietana. Jak są zbyt krwmowe to nie daję rady.
Się rozmarzyłam przez to wszystko :1luvu:

Aia pisze:Słodko mi W życiu bym nie zjadła więcej niż 2 kesy...

Zjadlabys

to uzależnia :lol:

Moja znajoma ucierala masło, i dodawała masę kajmakowa i tym smarowała wafle :twisted:

Mam wafle ryżowe to sie nimi zadowolę

i nektarynke, duzo nektarynek :twisted:

a kysz kajmaku

No, a kysz.... dzisiaj nie będę jadła nic słodkiego, wczoraj był maraton i to wystarczy, bo mi dupsko urosnie :roll:

Od czasu do czasu można sobie pofolgować ale bez przesady

Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3 do zamknięcia

Kto przegląda forum