Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3 do zamknięcia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 29, 2016 20:18 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

Mój Psot miał podobny

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 29, 2016 20:19 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

KatS pisze:Mój mały więzień <3
Obrazek

Slodziaczek z Cirii a gdzie Stella?

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26904
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 30, 2016 1:48 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

Kotimont pisze:Ładniutki domek. Sama bym się zamknęła w takim więzieniu :D

Prawda? Aż miło :D Tutaj wyjątkowo Ciri na parterze, zwykle spi na dachu razem ze swoimi zabawkami, parter należy do Stelli. Ale czasem zamieniają się miejscami :D

Moli25 pisze:Czarne opuszki przy białym futerQ :love:

Noo... w ogóle kocie opuszki <3

MaryLux pisze:Mój Psot miał podobny

:201461 :201461 :201461

Gosiagosia pisze:Slodziaczek z Cirii a gdzie Stella?

A tutaj siedzi, mój kłębuszek <3
Obrazek

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Czw cze 30, 2016 8:38 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

KatS pisze:A tutaj siedzi, mój kłębuszek <3
Obrazek


:201436 oszaleć idzie z tego piękna :love:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Czw cze 30, 2016 9:41 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

Moli25 pisze: :201436 oszaleć idzie z tego piękna :love:


O to to to :mrgreen:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw cze 30, 2016 11:50 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

Aia pisze:
Moli25 pisze: :201436 oszaleć idzie z tego piękna :love:


O to to to :mrgreen:

Lepiej bym tego nie ujęła!!!

Stella ma spojrzenie, od którego miękną kolana :1luvu:

A Ciri jakie poduszki :D <3

Emee

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Wto mar 15, 2016 16:17

Post » Czw cze 30, 2016 12:05 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

Toteż ja dawno oszalałam :mrgreen:

Jak tam nowy dzień i emocje przed meczem? :smokin:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Czw cze 30, 2016 12:20 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

KatS pisze:Jak tam nowy dzień i emocje przed meczem?

Napięte, jak struna basowa 8)

KatS pisze:Toteż ja dawno oszalałam

Nie dziwota :oops:

Emee

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Wto mar 15, 2016 16:17

Post » Czw cze 30, 2016 12:28 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

W pracy TŻa ogólne wsparcie i kibicowanie Polsce, może dlatego, że z ich 5-osobowego zespołu, w którym pracują, trzech ma polskie żony/ dziewczyny ;)

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Czw cze 30, 2016 12:52 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

Obiad wymyślony, zakupy zrobione, nawet alkohol jest! (no prawie Radler prawie bez procentów :mrgreen: ), owoce są. Jestem gotowa na mecz :)
btw ostatnio trafiam chyba na Irlandzkich komentatorów, bo tak jakoś mi się dziwnie słucha :mrgreen: i jeszcze a propos tego, to stwierdzam, że jednak nasi polscy komentatorzy są niezastąpieni pod względem przekazywania emocji głosem. Przy niektórych narodowościach, nie jestem w stanie wychwycić gola, jeśli nie patrzę akurat na ekran :|

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw cze 30, 2016 13:06 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

Ja tych irlandzkich dosyć lubię, emocjonują się ale nie krzyczą, żeby człowieka ogłuszyć i dosć fajnie komentują :) No i ta wymowa polskich nazwisk mnie urzeka :D

Jestem zupełnie nieprzygotowana na mecz, nawet piwa nie mam :oops:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Czw cze 30, 2016 13:26 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

KatS pisze:W pracy TŻa ogólne wsparcie i kibicowanie Polsce, może dlatego, że z ich 5-osobowego zespołu, w którym pracują, trzech ma polskie żony/ dziewczyny

Haha!
Nieźle :D
Ale co tu się dziwić - polki (tak ogólnie... są wyjątki oczywiście) to idealne żony podobno - piękne, wierne, eleganckie, czyste, lubią gotować, są skromne i szalone w łóżku jednocześnie ;)


My na mecz do kina znowu :oops: :oops: :oops:
Wczoraj jak rezerwowaliśmy bilety, to prawie całe kino zapełnione 8O 8O 8O Będzie emocji co niemiara, nie mogę się doczekać! :D

Emee

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Wto mar 15, 2016 16:17

Post » Czw cze 30, 2016 13:32 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

Ooo jak zazdroszczę tego kina :D
Mi to brakuje takich telebimów, jakie było podczas Euro 2012. Co prawda można było dostać białej gorączki przez objazdy i korki, ale emocje jakie są podczas takiego gromadnego oglądania :1luvu: No i transmisja się nic nie zacina :mrgreen: Przychodzą takie chwile w życiu, że człowiek sobie zdaje sprawę, iż telewizor jest niezbędny do szczęścia :placz:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw cze 30, 2016 13:40 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

Emee pisze:Ale co tu się dziwić - polki (tak ogólnie... są wyjątki oczywiście) to idealne żony podobno - piękne, wierne, eleganckie, czyste, lubią gotować, są skromne i szalone w łóżku jednocześnie ;)

Wypisz wymaluj ja :lol: ;) nie będę się wypowiadać o wszystkim co opisałas, ale z kuchni praktycznie nie wychodzę, gotuję od rana do nocy, z radoscią i usmiechem na twarzy :wink:

Wiecie co, tak po cichu powiem, że w ogóle nie czuję żadnych emocji w związku z meczem, ale może do wieczora się jakos nakręcę :oops:
Raz tylko oglądałam mecz na telebimie. To było euro w 2008 bodajże, grała w ćwierćfinale Rumunia nie pamiętam z kim, a jak akurat byłam w Bukareszcie na wielkim placu w centrum miasta. Było super, tłumy szalały, piwo lało się strumieniami, a w tym wszystkim czułam się zupełnie bezpiecznie.

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Czw cze 30, 2016 13:44 Re: Stella i Ciri, dublińskie dziewczyny - cz. 3

KatS pisze:Wiecie co, tak po cichu powiem, że w ogóle nie czuję żadnych emocji w związku z meczem, ale może do wieczora się jakos nakręcę :oops:


Mi na razie głowę zaprzątają kolejne patchworki :roll: Rączki świerzbią do wycinania kwadracików

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 60 gości