Iga, Diabeł, Miki, Teśka i Furka tymczas

Miki pokonana? :lol:

Ale Iguszka jest słodziak :1luvu:

Niech się to uszko szybko goi :201461

Same cuda.
Duzo zdrówka. Swierzba sie długo leczy, ale maść jest dobra wiec pokonacie go! :ok:

KatS pisze:Miki pokonana?

Wreszcie. I kto by pomyślał, że Diabeł ma taką moc.
Największa pacyfistka pod naszym dachem

KatS pisze:Ale Iguszka jest słodziak

Iguszka - tak

W końcu ona z TYCH słodziaków, co i Stella :1luvu:

Wytrzaskała mnie ostatnio za czesanie. Furminator też oberwał. Zero wdzięczności. :roll:

Baltimoore pisze:Niech się to uszko szybko goi

Dzięki

Na razie się podrapujemy w to uszko

Moli25 pisze:Same cuda.
Duzo zdrówka. Swierzba sie długo leczy, ale maść jest dobra wiec pokonacie go!

Dziękujemy :201461

To, niestety, kolejna recydywa draństwa. Iguszka ma podatne uszy na infekcje.
Ale będzie, jak mówisz :ok:

Kotimont pisze:Wytrzaskała mnie ostatnio za czesanie. Furminator też oberwał. Zero wdzięczności.

Tak tak, słodziak z tych słodziaków...

U nas też mamy od niedawna furminator i też Stella mnie dzis za niego zlała. Chwilę jest fajnie, mruczy, wygina się, nadstawia się... po czym chlast łapą! na ogół celuje w furminator, ale zwykle trafia we mnie :placz:

Jakbym Igę widziała

Czy również skrzeczy przy tym?
Iga tak wrzeszczy, że zwiewam z ręką. Nie wiem, co gada, ale przeczuwam, że mi grozi :lol:

Wyobraziłam to sobie :lol:

Nie, Stella nie wydaje przy tym żadnych dźwięków, uderza znienacka, po cichu... zdradziecko

i z prędkością światła, prawda?

Ale masz ubaw z tymi dziewczętami, jaja jak berety :ryk:

Kompozycja kuwetowa wybitna :ryk:

I diabeł pikny :1luvu:

Świerzb można poznać po tym, że przy czyszczeniu uszu na patyczkach zostają paproszki jak takie małe gwiazdki i są prawie czarne i wydzielina też. Jeżeli wydzielina jest brązowa, lub nawet ciemnobrązowa i nie ma tych małych pajęczaków to jest to zwykłe zapalenie. Leczyłam świerzb i u Maciusia i Marysi i szybko da się go przegonić :ok:

No właśnie, były czarne kropeczki, ale też pojawiła się infekcja

Oridermyl wytłukł draństwo, no ale jeszcze trochę potrwa gojenie uszka.
Grunt, że Igulec już nie wygląda tak bidnie, jak na początku kuracji :ok:

No tak, bo zawsze przy tym jest infekcja :/ ale na pewno szybko sobie z tym poradzicie

Martwiłam się, bo Iguszka nie pozwoliła zmierzyć sobie temperatury.
Na szczęście wyniki nie są złe.
Za to zwierzątko jakby szczuplejsze :ok:

Kotimont pisze:
KatS pisze:Miki pokonana?

Wreszcie. I kto by pomyślał, że Diabeł ma taką moc.
Największa pacyfistka pod naszym dachem
KatS pisze:Ale Iguszka jest słodziak

Iguszka - tak
W końcu ona z TYCH słodziaków, co i Stella
Wytrzaskała mnie ostatnio za czesanie. Furminator też oberwał. Zero wdzięczności.

U mnie tez sie bija ze szczotka :ryk:

Pozdrawiam :201461

Iga, Diabeł, Miki, Teśka i Furka tymczas

Kto przegląda forum