Koci seniorzy z budki strażniczej-Warbudek i Warbudka za TM

[Baltimoore]

Ściskam Cię mocno, przytulam i współczuję
Mocne kciuki za Warbudkę, bardzo żal Bajeczki[*], której delfinka[*] z pomocą swojej Mamy, będąc już ciężko chora uratowała życie po podwójnym potrąceniu przez samochód Dzięki Waszemu zaangażowaniu miała u Isiaji 16 miesięcy wspaniałego życia i milości
Mimo chorób.
Bardzo żal tej Kotki [*] i Kociaka [*]
Wiem, że można mieć dość.
Za to te uratowane przez Ciebie mają teraz szansę na dobre życie

[waanka]

Przytulam

[tabo10]

No to relacja z drogi na zabieg.
Warbudzia była grzeczna jak aniołeczek.I znów to mądre,rozsądne spojrzenie w okno autobusu.Przez całą drogę. Inteligentna obserwacja.




Potem jednak upał był morderczy i mocno zaczęła ziać,z otwartym pysiem. Skończyło się na zrobieniu kupy i siuku z nerwów.Całe byłyśmy umazane Obie. Mimo 3 podkładów i paczki chusteczek.


Po zabiegu Budziulka była jeszcze bardziej sapiąca.Serduszko waliło jak młot.Tak ,że w końcowej drodze wzięłam taksówkę,bo nie mogłam patrzeć jak cierpi. Niestety tylko na kawałek drogi,bo na całość trasy nie miałam środków A przejechałyśmy cała Warszawę.Z Włoch do Radości Wyjęcie z transportera i klima w autobusie nie pomagały.
Nawet schronienie się w aptece z dobrą klimą,by przeczekać upał do przyjazdu autobusu nie na przystanku-na niewiele pomogło.




Ona jest taka dobra i mądra.Nawet nie próbowała uciekać.

[tabo10]

Warbudzia do wczoraj była na bardzo silnych lekach przeciwbólowych. Ma usunięte wszystkie ząbki-oprócz 3 kłów. Póki co jest dobrze.Chyba lepiej niż za pierwszym razem,bo je. Oby to dziś nie zmieniło się,bo już nie ma w planie przeciwbólowych,tylko antybiotyk. Robię jej sama,raz dziennie. Szkoda by było ją targać codziennie do weta tylko w tym celu. Wenflon usunęłam jej sama w domu. Była bardzo zła i warczała. Zwykle najbardziej bolą plasterki usuwane z futerka. Za 2 tyg. ma mieć kontrolę u dr Jodkowskiej. Nie wiem czy pójdziemy,bo to kolejny koszt wizyty.

[Arcana]

Wspaniała koteczka. Oby już miała spokój z paszczą.
Gdybym nie miała gamoni, to chętnie wzięłabym taką mądrą babuszkę na jedynaczkę. Takie starsze kotki są prawie jak ludzie.

[waanka]

Pójdziecie
i doliczyć mi tu proszę zaraz taksówki

[tabo10]

Kochana Ciociu Waanko,


Dziękuję,że jesteś moim wirtualnym
Przyjacielem i Dobrym Aniołem ,
który mnie wspiera.


Warbudzia,
Budzia,
Budziulka*





*do wyboru,bo tak teraz mówią do mnie w domu
ps.Obiecuję się czasem do Ciebie pięknie uśmiechać moimi trzema kłami,co mi ich nie wyrwano .
ps2.Miałam być sama na zdjęciu,ale tamta się też wepchała
Warbudzia

[variovorax]

Jak się dziś miewa Warbudka? I co u Warbudka (chłopaka)? Trzymajcie się dzielnie! Poszedł przelewik dla Was.

[waanka]

Ale niespodzianka
Liścik od Budzi
Kochana Warbudko, jesteś cudowną kotką i żadna inna kotka (nawet trójkolorowa, nie może się z Tobą równać. Trzymam kciuki za Twój powrót do zdrowia i urody. Całuję Twoją obolałą główkę. Ciocia Tabo jest bardzo dobra, bądź dla niej miła i grzeczna. Pozdrów ją ode mnie. Twoja ciocia WaAnka

[tabo10]

Dziś Warbudce za gorąco.Chowa się w kąty i mniej jadła rano. Mam nadzieję,że to tylko upał,a nie ból pysia.Bo leki przeciwbólowe już odstawione. Zobaczymy wieczorem...

Za to Warbudek to najkochańsza przylepa świata.Taki synuś maminy Żąda głasków,tulenia ,pomiałkuje ,by to wyegzekwować.A jak lecę,tulę i pytam co się dzieje,że płacze -leniwie ziewa mi w twarz I tak kokosi się do spania,tuż obok,najlepiej oparty o ludzia,bliziutko niego.
Zdjęcie z wczoraj przed snem.


Za to rankiem zabawa na całego.Sznurkiem od mojej sukienki No przejść spokojnie nie można,bo kocio chce się bawić.Tu i teraz. Żadne tam szykowanie do pracy.
Dawaj sznurek!







Warbudka i Warbudek to cudowne koty. Proludzkie,mądre,kochane.Docenione dopiero w dojrzałym wieku.Szkoda. Kiedyś zrobię zdjęcia miejsca,w którym żyły,byście mogli zobaczyć.
Ile kotów musi tak kiepsko egzystować? Ilu zdąży się pomóc?

[Arcana]

O, fajne fotki, wykorzystam w ogłoszeniach. Rób więcej
Ludzie się nie znają, bo powinni się ustawiać w kolejce po takie kochane kociska.

[Baltimoore]

Pójdziecie
i doliczyć mi tu proszę zaraz taksówki

A ja podeślę wieczorem na zwrot części kosztów, które poniosłas dotychczas I na taksówkę.

Dochodź dzielna Warbudko szybko do siebie.

[variovorax]

Za to rankiem zabawa na całego.Sznurkiem od mojej sukienki No przejść spokojnie nie można,bo kocio chce się bawić.Tu i teraz. Żadne tam szykowanie do pracy.
Dawaj sznurek!

Ojeja, a co, zachciało Ci się akurat do pracy wychodzić z tym sznurkiem? Kaprysy jakieś!

Piękne koty, dzięki za zdjęcia i obszerną relację. Trzymam kciuki za pyszczek Warbudki. Pójdziecie na kontrolę, mam nadzieję?
I pisz proszę, czy Warbudka je i jak się czuje.

[variovorax]

Namówiłam też męża na wsparcie Warbudki i dziś on też zrobi przelew

[waanka]

Co u Budziulki po tygodniu od zabiegu?