Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

A ja wtorek 28.06 :-)

Na piłkarskim dyżurze (1:0 dla Polski :dance2:

) nic ciekawego. Mamy leniwce nie koty. ;-)

Ptys zjadł pół porcji jaką mu naszykowalam :ok:

Brunia dostała pół saszetki z połówką enzymu, (kapsułka na tacy w kuchni). Dawajcie jej dosłownie garstkę chrupkow, miała ogrom, zabrałam jej część. Ona nie może się tak opychac. Reszta obzartuchow z ogólnego zjadłaby nawet mnie.
W pokoju strachów bez zmian, a nawet gorzej Hela robi się coraz bardziej agresywna. Amelka tez mi dała sygnał, ze nie pasuje jej mizianie. Ucieka bardzo od człowieka :-(

Misia mało zjadła mokrego, zabrałam jej jedzenie, trudno będzie musiała wytrzymać. Pawików nie było :ok:

Co do kuwet, w Fiolkowej jedno kupsko nie za bardzo i u Heli też jedna z dwóch brzydka. Ptysiulek ładnie wysiusial się.
Anetka ale Ty jesteś kochana :1luvu:

Duszek686 pisze:ja wezmę czwartek w takim razie

ja wezmę ten czwartek :wink:

dyżury:

środa (22.06) - mgska
czwartek (23.06) - pyma
piątek (24.06) - Krystian i Ania
sobota (25.06) -
niedziela (26.06) - dilah
poniedziałek (27.06) -
wtorek (28.06) - olala1
środa (29.06) - mgska
czwartek (30.06) -
piątek (01.07) -
sobota (02.07) -
niedziela (03.07) -
poniedziałek (04.07) -
wtorek (05.07) -

Niestety nie dotarłam rano do kociarni, rozgraczyliśmy się po drodze na Traktorowej, zaraz po zatankowaniu :evil:

Ola, ale Ci Ptyś pozwolił na zbliżenie, nooo... w szoku jestem

Pinezkowa pisze:Ola, ale Ci Ptyś pozwolił na zbliżenie, nooo... w szoku jestem

przybliżyłam :oops:

ale nie tak bardzo, Ptyś daje się oglądać na odległość metra. Sporo zdjęć mu cykałam i był tym faktem w ogóle nie wzruszony :201461

to wrzuć te zdjęcia - albo wyslij mi na maila - bo przede mna to on zwiewa mało łap nie pogubi

No - nienawidzi mnie na maxa

i porwę zdjęcia Bruni - Agatka - Twoje też jak pozwolisz

A porywaj, na zdrowie

ja przepraszam, że się ostatnio mało udzielam, ale mam taki zapieprz w pracy, że w domu jestem o 18 i mam tyle sił, żeby paść twarzą na łóżko i spać... Do końca czerwca ma tak być podobno... :roll:

Ptyś wczoraj coś kiepski. pojadał trochę felixa, ale dziwnie chodził i kładł się po przejściu paru kroków. minę ma "w dziubek"

Aneta chce go zabrać do lekarza na dniach. Aneta, może w sobotę byśmy go wzięły?
coś go ewidentnie meczy. ostatnio nie wyglądał tak źle...

Nic nie pisałyście, czy Hela i lamelka jedzą suche. pisałam juz o tym w zeszłym tyg zeby zwrócić na to uwagę.
Stwierdziłyśmy z Olą ze od wtorku nic nie ruszyły suchego. dałyśmy im wiec whiskasa. i Ola była dzisiaj rano - podobno zjadły :ok:

wiec moze trzeba im mieszać z czymś dobrym ten whiskas, zeby je zachęcić.
Natomiast w zachowaniu nic sie nie zmieniło :roll:

Figa ma apetyt za trzech - felixów zjadłaby chyba cały wagon.

Fiołek trochę się drapał po grzebcie.

Frankowi wczoraj minęły 2 tyg od szczepienia. ponieważ Miśki nie było - zostawiłyśmy mu otwarta klatkę, żeby powoli się oswajał. ale cykor jest z niego straszny :wink:

na ogólnym ze 3 siki na ścianę. pod wieszakiem, przy wejściu do kociarni i za biurkiem. natomiast - nie śmierdział jakoś bardzo.
podejrzewam Miśka.

Marta chyba to nie Misiek sika :roll:

wcześniej obsikane były drzwi wejściowe i ściana nad biurkiem w sobotę to myłyśmy z Agą, ale to dziwne bo nie ma żadnego zapachu :twisted:

Ten Ptysiul Staruszek coś nam się posypał

dilah pisze:Marta chyba to nie Misiek sika wcześniej obsikane były drzwi wejściowe i ściana nad biurkiem w sobotę to myłyśmy z Agą, ale to dziwne bo nie ma żadnego zapachu
Ten Ptysiul Staruszek coś nam się posypał

ale dlaczego nie Misiek?
to sikanie zaczęło sie niedawno, wcześniej tego nie było.
Misiek w klace tez sikał na scianę

Osikane drzwi myłam jak jeszcze Misiek siedział na szpitalu :roll:

dilah pisze:Osikane drzwi myłam jak jeszcze Misiek siedział na szpitalu

a to nie było w tą sobotę? :wink:

Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Kto przegląda forum