Tytek Kot Nad Koty. 5 tymczasów szuka domu !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 20, 2016 16:19 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

Dorciu zajrzyj proszę, może pomożesz, doradzisz viewtopic.php?f=1&t=166501&start=1830#p11522068
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pon cze 20, 2016 18:24 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

Lidka dzwoniła do mnie ,maluch ma wyssanego siusiaka :( jest już po zabiegu ,cewnikowany.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 20, 2016 21:12 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

:cry:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pon cze 20, 2016 22:35 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

Moja Tinka, od Ciebie, Dorciu , choć najmniejsza w domu rządzi! Nawet border collie jej nie podskoczy. A spsiała tak przy nim, że próbuje siusiać po "męsku"!

Jek

 
Posty: 4170
Od: Czw paź 23, 2008 19:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto cze 21, 2016 14:21 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

Bo to fajne psiaki ,mają zły start ,ale szybo nadrabiają i są wspaniałe.
Trzeba dać im szansę.

4 godziny stania ,kręgosłup kwilił niemiłosiernie ,potem już nawet wrzeszczeć zaczął i co? i nic nie złapałam ,kiedy już dwa zasrańce wlazły przyszedł facet do auta i w sekundę zniknęły :twisted:
W piątek powtórka.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 22, 2016 21:44 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

Bry wieczór .
Ciężki dziś był dzień ,mam nadzieję że jutro będzie lepiej.

Wczoraj niewiele brakowało ,a nałomotała bym szczeniaka w parku ,kręcił biednego okaleczonego ptaszka ,młodzika na karuzeli/
no krew mnie zalała.
Straż odmówiła przyjęcia ptaka bo nie należy zabierać ptaków z parku ,krążą rodzice ,a to jest taki okres że mają ich tak duże że nie mają nawet gdzie zabrać..tak wytłumaczyli dzieciom które zajmowały się ptaszkiem.
Z dobrych wiadomości ,mój chłopak w przyszłym tygodniu idzie do domku .
Reszta to tylko smutek.
dobrej nocy .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 22, 2016 21:59 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

Super wiadomosc:) ze młody ma domek.
Obrazek

Kalai

Avatar użytkownika
 
Posty: 1253
Od: Wto cze 30, 2015 1:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw cze 23, 2016 19:04 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

Witam wieczorową porą .
Duszno ,ciężko ,ale zaraz do łóżeczka :mrgreen: zaraz to chyba po północy :lol:
Szczylek jutro rano kastracja,.
Potem dziewczynka co jest u WioliW.

Łapanka przełożona na jutro ,godzina 17.hurtownia będzie już nieczynna ,możemy wyjść przez budowę ,mają nam udostępnić. :roll:
Na wszelki wypadek kupiłam troszkę jedzonka dla kociąt .
Była duża klatka w przecenie ,na pewno minimum 120 cm za 210 zł.ale nie ma kasy .
Za dużo się dzieje.

Koty leżą ..pokotem :wink: chyba też odczuwają dyskomfort pogodowy. :?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 24, 2016 9:29 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

bry przed weekendowo :)
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt cze 24, 2016 11:05 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

Bry :D
Pipak i Nela już po zabiegu.
Nela straciła też parę ząbków.
Pipak przytył na 1.60 :mrgreen:

Morfologię zrobiłam u Niebieściuchy ,coś mi się nie podoba jej zachowanie ,chowa się ,a ktoś co jakiś czas siknie w psie posłanka :roll:
W zeszłym roku wyniki były ok.
Następna do badania będzie Zdzira.

Kropka i Baja (tą drugą dziś dopisałam) za 6 dni robienie paszczy.
Stomorgyl u Kropki zahamował stan zapalny.

Po południu łapanka ,czy ja wyrobię stać parę godzin w tym upale :oops: i z tym kręgosłupem :twisted:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 24, 2016 11:10 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

Za łapankę :ok: :ok: :ok: :ok: choć serdecznie współczuję stania w tym gorącu, u nas jest już 32 stopnie :strach:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21795
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Pt cze 24, 2016 11:12 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

dziękuję ,wszystko przygotowane ,tylko ta temperatura :roll: no i jak matka będzie to znów będzie je ostrzegała :(

alab108 bardzo dziękuję za wpłatę 25 zł. :D

Dziś byłam podpisać nowy aneks do umowy mieszkania .
Jakieś zmiany ,które podobno dokładają roboty Administracji ,patrząc na kamienicę zastanawiam się ,jakiej roboty? :roll:



rano znalazłam na podwórzu martwego jezyka ['] :( czy ktoś przejechał? nie wiem.Leżał koło ogródka.

Dziwna rzecz ,bo u wodopoju mam drugi dzień stado pszczół 8O topią się biedne ,a jak co mogę wyciągam i suszę :wink: tz. na kwiatkach sadzam.
Zapowiedziałam tylko niech no któraś mnie użre lub moje towarzystwo to.... :201424
Ostatnio edytowano Pt cze 24, 2016 11:44 przez dorcia44, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 24, 2016 11:27 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

Upały są to i jeżyki ledwo wytrzymują. [*] Teraz mamusie wędrują i może sam został. W Jeżurkowie tyle biednych jeżykowych dzieci jest do odchowania. Koszenie i wypalanie traw zabija ich rodzicó i krzywdzi je.

W lesie postawiłam sporo płaskich miseczek typu blaszka by i one miały co pić. Wszystko ciągnie do wody.


U nas balują w miejsu bytowania kotów i zero łapalności.
Ostatnio edytowano Pt cze 24, 2016 11:44 przez ASK@, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56005
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt cze 24, 2016 11:42 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

U nas dużo jeży ,wiadomo ,ogródki ,ale też i ruchliwa ulica. :( To duży osobnik.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 24, 2016 13:07 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

Niebieściucha ma takie wyniki że nie ma się do czego przyczepić ,czyli kolej na Zdzirę.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510 i 91 gości