Moderator: Estraven
barbarados pisze:Jakoś się trzymam . Aż sama się dziwię .
Staram się cos robic . Sprzątac , czytac . Coś .
Jutro po fakturę do Zakładu Pogrzebowego i do Zus . W ZP bardzo miłe panie i ... miziasty kot .
Dziekuję za Wasze wsparcie i rady . Przydadzą się . A Wasza obecność jest bardzo wazna dla mnie .
Koty jak to koty . Okropne , roszczeniowe , kochane paskudy . A Kajtek sie przeziębił , kaszle i dostaje antybiotyk .



Użytkownicy przeglądający ten dział: Doris2 i 45 gości